dziękuję Aniu

fotki od Ciebie wkleiłam też na wątku moich rezydentów.
Nasza rodzinka kocha zwierzaki i one to chyba czują, ale np. mój syn boi się psów, ponieważ kiedyś potarmosiła go pewna rotweilerka...
Maszka troszkę jakby apetyt straciła.... jeszcze się nie martwię, bo pojada, ale wcześniej zajadała się każdą porcją. Nie wiem jaka jest tego przyczyna. Będę niunię obserwować. Zobaczymy.
Może to od antybiotyku....?
ale malutka się bawi jak zawsze i ogólnie jest żwawa.
Ale ciągle trochę kicha. Niech ten katar idzie sobie precz już!!!!