MIKUŚ pisze:Święte słowa
Ponadto witaj w Naszym gronie

Bardzo mi miło, że będę mogła wam pomagać przy kochanych sierściuszkach i mam nadzieję że w niedługim bardzo czasie zabiorę do siebie któregoś, oby tylko bogini Bastet nie marudziła i nie była bardzo zazdrosna - jak to zwykle ona...na razie ma za sobą przeprowadzkę więc nie będę jej stresowała, ale jak się już nacieszy tym że wreszcie nie ma innych kotów, to któregoś przygarnę:) oj wkurzy się na mnie, wiem to, zawsze się wkurzała jak kolejny kot się pojawiał, no ale nie ma się co dziwić, w końcu od niej się wszystko zaczęło, była pierwsza...
