Gwiazdeczka - moje małe szczęście ma białaczke - pomocy!!!

[Anna61]

Witam piękną Gwiazdeczkę.
Jak zdróweczko?

Aniu, ja swoją Kasię przy anemii, jeszcze dokarmiałam strzykawką, bo jadła tyle co ''kot napłakał'' [*]

Ja Aniu nie mogę teraz pomóc bo od poniedziałku moje dziewczynki zaczynają trzecią serię Virbagenu Omega i już są zamówione 4 ampułki, a razem 12 po 250 zł.

[margo22]

Przelew dla Gwiazdeczki poszedł
Dużo zdrowia życzę!

[Anna G-R]

Witaj Luda!!Dziekuje za piekny bazarek i nowa Ciocie Gwiazdki .

Kasiu 86 dlaczego Ty sie tlumaczysz ? Przeciez znamy sie od "zawsze" i doskonale wiem ze Ty tak jak ja masz swoje malenstwa ktorym musisz pomoc a jakos tak jest ze pieniadze nie chca sie naciagac nijak w zadnym kierunku.Ja sie ciesze ze zawsze jak mam klopoty to jestes i to sie liczy.Witaj na watku Gwiazdeczki .
Czesc Mumeczko !!
Zastanawiam sie tylko gdzie jest moja Afatimka???

[carnelia]

Witam,
jestem corka Ani G-R. Ze wzgledu na to, ze mama nie zawsze ma czas, zeby cos "skrobnac" na forum, ja tez postaram sie informowac o stanie gwiazdeczki, aby wszystkie Kocie Ciocie byly na biezaco .

Gwiazdeczki imie w zupelnosci do niej pasuje - stala sie najjasniejsza gwiazdka rodziny , wszyscy sa nia zauroczeni i bardzo przywiazani. Czasami nie moge pogodzic sie z mysla, ze takie male kociaczki, sa tak bardzo chore i cierpia. Bardzo dziekuje za dotychczasowe wsparcie, pomoc w leczeniu Gwiazdki. To uczucie radosci, ktore mnie i moja mame ogarnia, kiedy Gwiazdka wskakuje na kuchenny stol z uniesionym do gory ogonkiem, cichutko miauczy i prosi o jedzonko, jest nie do opisania . Doskonale wiemy, ze kazda zjedzona porcja na miseczce, to wiecej zdrowia dla niej .

[Anna61]

Witamy serdecznie na forum.
A mamę masz kochaną.

A co do jedzenia na stole... moje białaczkowe kicie też na nim jedzą.
Ale ze względów bezpieczeństwa, coby nie jadły z innymi.

[mumka27]

cześć fajnie, że też na forum jesteś

[Erin]

Witaj Carnelia
Jesteście obie z Mamą super Podziwiam Was za pomoc zwierzakom.
Ja na pewno coś wyślę niedługo, chociaż narazie nie dużo - ja za Virbagen płaciłam 310 zł/ampułka A wet nawet za wizyty teraz nie bierze. Ja nie wiem skąd ten lek szedł, z Kajmanów?

U mnie Księciunio Psotunio jada z miseczki, jak arystokrata, ale reszta banditos potrafi na moich oczach, bezczelnie wsadzać nosy do mojego talerza

Pozdrawiamy serdecznie

[Erin]

Co słychać u Gwiazdeczki?

[Afatima]

Aniu kochana, jestem, codziennie czytam z niepokojem wiadomości o Gwiazdeczce i z całej siły trzymam za was kciuki. Nie odzywam sie bo mam urwanie głowy i trudno mi sie nawet samej ze sobą skoordynowac :/
Postaram sie jeszcze cos wyskrobać dla maleństwa, jak tylko będę mogła, doślę Ci, nie wiem tylko na które konto, bo chyba mam stare, z Twoim nazwiskiem. Jak cos się zmieniło, daj znać, czy wysyłać na Twoje czy Twojej mamy.
Ściskam Was mocno i myslę o Was!

[Anna61]

Ania podaje konto na które wpłacać pieniążki, na pierwszej stronie.

[Anna G-R]

Na razie z Gwiazdeczka nie jest zle.Oczka jeszcze sa kropione ale odzyskuja powoli przejrzystosc.Apetyt mamy w kratke ale jemy i to jest wazne.Bardzo nie lubimy podawania lekow.Dostajemy wtedy osiemdziesiat lapek.Dramat.Zawijam Gwiazdeczke w reczniczek bo po kilku dniach wygladalabym jak bym wrocila z Wietnamu.Retikulocyty sa powyzej normy czyli Gwiazdki organizm zaczol samodzielnie budowac nowe krwinki chociaz anemia jest w dalszym ciagu ale z tendencja wzrostu parametrow krwi.
Nie wiem tylko /co mnie niepokoi/dlaczego utrzymuje sie leukocytoza.Teoretycznie nie ma w tej chwili jakiegos ostrego ogniska zapalnego w jej organizmie chyba ze sama bialaczka daje taka leukocytoze.Nie zapytalam o to wetki i musze to zrobic.A moze duza Psotusia cos wie na ten temat to bym prosila o info.Ja sie dopiero ucze tej choroby.Wiecie moze Gwiazdka jeszcze kiedys bedzie sie bawic robila to tak uroczo ze troche mi teskno za tym.
Afatimko ja nie pytalam o Ciebie dlatego zebys wysylala pieniazki ja pytalam bo Cie nie bylo i martwilam sie czy wszystko ok.A poza tym jak jestes to jakos tak mi lepiej i razniej tak samo jest z Mumeczka i Kasia mam nadzieje ze tak bedzie i z innymi Ciociami Gwiazdki.
Sciaskam wszystkich serdecznie a Bazio przesyla ciociom mrucznke.
Jak sie ma Psotus?On jest taki sliczny.Kasiu a jak Twoje "myszki" bialaczkowe?

[Anna61]

Aniu, moja Niunia i Gagusia zaczynają w poniedziałek trzecią serię Virbagenu Omega. Czują sie dobrze i wyniki też mają okey. W przeciwieństwie do mojej pierwszej Kasieńki białaczkowej którą pokonała anemia.Wybrała tylko jedną serię Virbagenu
Muszę być czujna i wychwytywać każdą niepokojąca zmianę u koteczek.
Będę o nie walczyć ''do końca świata, i jeden dzień dłużej''

Jeszcze jedno Aniu.
Czy Gwiazdeczka miała powtarzany test ma białaczkę?

[milenap]

Anno, a na jakim poziomie Gwiazdeczka ma leukocyty? to jakieś mocne przekroczenie normy?

[Afatima]

Aniu, nawet mi to przez myśl nie przeszło. Wysyłam PW

[Erin]

U nas sytuacja podobna jak u Ani - Psotuś od kontrolnej morfologii pod koniec marca miał dośc niskie białe krwinki, ale w granicach normy, natomiast czerwone cały czas leciały w dół. Po miesiącu podawania witaminy B12 i kwasu foliowego (oraz przez pewien czas żelaza) i przed I serią Virbagenu badania wykazały pewnien wzrost białych i dalszy spadek czerwonych krwinek (białe 6,3 a czerwone 2,42). Po Virbagenie jakby się ożywił. W następny czwartek zaczynamy II serię. Zobaczymy.