» Czw maja 14, 2009 8:47
Dziadunio kabla nie zeżarł trochę kłopotów natury domowej( zdrowotnej wali się na łeb na szyję chyba kłopoty to moja specjalność) dlatego bardzo przepraszam do 3o maja będzie brak wieści z domku .Nadrobimy jednak zaległości z nawiązką.(Dziadunio dalej psoci i zaczyna pyszczeć po kociemu szelma jeden)Na razie pozdrowienia ze zwariowanego domku przesyłają ludziowie w liczbie sztuk trzy:Małgośka,Magda ,Marcin ,Koty ,sztuk pięć: Mańka Lolka Dizel Piracia -Ksania oraz Dziadunio - Tornado oraz psy tylko dwa Kamusia i Wikunia.