TRAGEDIA 63koty eksmitowane z mieszkania- błagam o pomoc! II

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 13, 2009 22:13

nie ma sprawy. biję się z myślami o nowym tymczasie od kiedy się ta sprawa zaczęła. a w sumie od kiedy pozbyłam się piątego kota :lol:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 13, 2009 22:26

to oczywiscie moja sugestia
ale skoro Paproch jeszcze u nas chwilę bedzie a potrzebujaca jest Fabia to może puss wzięłaby Fabię żeby nie czekała dłużej
My po przekazaniu Paprocha zabierzemy kolejnego najbardziej potrzebującego

oczywiscie to tylko moja sugestia
wy wiecie najlepiej co i jak

U nas na bank bedzie jedno wolne miejsce za Paprocha, tylko nie wiem od kiedy w świetle jego najnowszej infekcji
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Śro maja 13, 2009 23:22

Szkoda Paprocha, ale lepiej,że teraz wyszło, niżby się miał pochorować później- przynajmniej ciągłość leczenia zachowacie. Poprosiłam Agę o kontakt z panią Anią- ja do soboty wracam po północy do domu.
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Czw maja 14, 2009 5:43

myslalam o Fabi dla Kasi ale...
Fabia pewnie dlatego ze teraz ze chora nie lubi innych kotow i je bije, Kasia ma ciezko sytuacje z zazdrosnica Matylda.
Znam Matylde i mysle ze Miki jest dla niej lepszym rozwiazaniem niz Fabia, byc moze sie myle ale to charakterna kocica. Faktem jest ze w poprzedniej klatce spala wtulona w Deniska i Zuzie, z Olafem tez bylo ok. Nie wiem dlaczego tlucze i przegania Mikiego, no poprostu nie wiem.
Ale wiem tez ze Kasia ma Matika i lepiej chyba z Matikiem dogada sie Miki niz Fabia. Matyldzia jest wymagajaca koteczka. Fabia chce swietego spokoju a u Kasi tez jest wariatuncio Puderos. Trzeba bardzo mocno zastanowic sie nad Fabia.

Aga, podejmij decyzje myslac i o kotach ( Fabia, Miki) i o zwierzetach Kasi. Wiem ze podejmiecie naprawde sluszna dziewczyny :)

Kasia- kocham Cie! :1luvu:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 7:21

rozliczenie pieniedzy ktore posiadam od Jerzykowki na koty z Wilczaka

wpłaty:
1000 zl

wydatki:
50 zl wyprawka Pixie ( dla Ani)
50 zl wyprawka Misi ( dla aoi neko)

zostało: 900 zł

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 7:41

Etka pisze:Kasia- kocham Cie! :1luvu:


ale że to o mnie? :oops:
ja Ciebie też :oops:


Etka ma rację: mogę przyjąć kogoś, kto nie będzie dla Matyldy zagrożeniem, bo wystarczy, że tymczas okaże jej swoją wrogość, to Matylda zasika mi mieszkanie. chętnie wzięłabym dziewczynkę, bo mam 3 chłopaków i jedną kotkę, ale wezmę też chętnie kocurka.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 7:41

Etka pisze:myslalam o Fabi dla Kasi ale...
Fabia pewnie dlatego ze teraz ze chora nie lubi innych kotow i je bije, Kasia ma ciezko sytuacje z zazdrosnica Matylda.
Znam Matylde i mysle ze Miki jest dla niej lepszym rozwiazaniem niz Fabia, byc moze sie myle ale to charakterna kocica. Faktem jest ze w poprzedniej klatce spala wtulona w Deniska i Zuzie, z Olafem tez bylo ok. Nie wiem dlaczego tlucze i przegania Mikiego, no poprostu nie wiem.
Ale wiem tez ze Kasia ma Matika i lepiej chyba z Matikiem dogada sie Miki niz Fabia. Matyldzia jest wymagajaca koteczka. Fabia chce swietego spokoju a u Kasi tez jest wariatuncio Puderos. Trzeba bardzo mocno zastanowic sie nad Fabia.

Aga, podejmij decyzje myslac i o kotach ( Fabia, Miki) i o zwierzetach Kasi. Wiem ze podejmiecie naprawde sluszna dziewczyny :)

Kasia- kocham Cie! :1luvu:


u nas też cięzko bedzie z tym spokojem
Drops i Szopen są duzi i lubią zaczepiać :roll: Obecnie trwają wojny z Maryśką, Paproch bawi się razem z nimi
Z tego co widzę nasze kocury lepiej się dogadują z kocurami ale oczywiście są wyjątki
damy radę z fabią może nie bedą się tukły
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Czw maja 14, 2009 7:50

generalnie moje koty tez robia wojny z nowymi i to jest dla mnie naturalne. Nie chodzi o to by dac Wam kota problemowego ( bo Fabia problemowa jest dla Mikiego- wczesniej tego nie bylo) Martwie sie bo Kasia ma Bobinke ktora sika i kupy robi poza kuweta, ktora strasznie przezywa nowego towarzysza. Matylda jest kotem specjalnej troski, byc moze i z Fabisia dogada sie super, Fabia nie szuka zwady, ona tylko chce miec swiety spokoj. Siedzi w swoim katku i jest zadowolona.
Ja tylko tak glosno sie zastanawiam bo znam Kasi koty i wiem ze duzy problem moze byc z Matikiem.

Fabia wczesniej w klateczce kochala sie bardzo z Zuzia i Denisem, mam zdjecia jak spia wszystkie trzy razem wtulone. Z Olafem tez bylo ok nie bila sie ani nic nie robila.
A Mikiego leje...byc moze to i wina np Mikiego...poniewaz lal sie, ale delikatnie z Gasparem od Korciaczek. Z Burymi i moim Kropkiem bylo ok.
Nie wiem byc moze to ich osobiste animozje..

Wydaje mi sie ze Fabia powinna trafic do domu gdzie sa przyjazne koty wtedy nie bedzie zwad. Moga byc psoty, mloe rozrabiaki ale by nie byly dominatory. U mnie jest taki Drakul...jak go ktorys kot tymczasowy drapnie to gnebi go i zasadza sie na niego straszliwie.

Podczytywalam watki Niny, wiem ze Dropsik jest milym kotuchem..ale reszty nie znam. Same musicie zdecydowac w takim razie jakiego kota na tymczas...my mozemy podpowiadac ale decydowac nie mozemy.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 7:52

Drops i szopen lubią się bawić ale nie są agresywne
bedzie dobrze :)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Czw maja 14, 2009 8:02

a tu na dowod ze Fabia kochala sie z Zuzia i Deniskiem- spaly razem wtulone
Obrazek

nie wiem czemu ona bije Mikiego, moze przez to ze naprawde czuje sie zle, i to tez nie tak ze bije go caly czas, w sobote jadly z jednej miski

Obrazek

zeby nie bylo ze zrobilam ze slodkiej burasi potwora ;)
ona naprawde zle sie czuje i kto nie pojedzie najpierw w sumie obojetne, obydwa sa specjalnej troski, Miki teskniacy do czlowieka i Fabisia ktora od poczatku jakies zawalenie gornych drog oddechowych meczylo.

Trzymam kciuki za jedno i drugie by nie bylo wojen w domach tymczasowych.

Ja zawsze biore kociczki na DT ze wzgledu na mojego Drakula, mielismy jednego malego tymczasa kocurka, tak same dziewuchy...i teraz mamy Kropka, troche przypadkiem bo miala byc Zuzia u nas. I jest tak idealnie jak nigdy z tymczasami nie bylo. :)

edit: rozmawialam z Kasia, zdeccyduje ona ktore z nich, Aga doradz jej prosze. bo tak sobie pomyslalam ze Miki tak kocha czlowieka ze to tez moze byc prztyczyna zazdrosci jej Matyldzi...przemyslcie dziewczyny by bylo dobrze :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 8:32

wezmę tego, który bardziej potrzebuje DT, a raczej pilniej. nie umiem zdecydować sama...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 8:42

puss pisze:wezmę tego, który bardziej potrzebuje DT, a raczej pilniej. nie umiem zdecydować sama...


ja kurcze tez nie moge zdecydowac kto ma do Ciebie trafic, mysle i mylse i nie wiem.
Tak jak piszesz, ten kto bedzie potrzebowal bardziej.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 11:43

Dziewczyny ja nic madrego nie doradze. Mysle ze musi jechac ten ktory w sobote bedzie potrzebujacy. I juz. Trudno dokonywac wyborow ale przeciez pamietajmy ze ten drugi ktory nie pojedzie do Kasi tez ma zaklepany DT tylko troche pozniej.

Moge zrobic tak ze kot wybrany w sobote ktory pojedzie do Kasi zostanie przebadany i przetestowany, a we wtorek ja zabiore tego co zostanie i tez go przebadam w lecznicy. Tak zebysmy wiedzialy na czym stoimy. Jezeli bedzie musial zostac na obserwacji czy leczeniu to zostanie, a jak bedzie ok to odwioze go do Przyborowka i pojedzie do DT jak bedze to mozliwe.

Co wy na to? Nie moge podjac decyzji sama.....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 11:55

tzn. ja powiem tak: Elmek był szczepiony w ten poniedziałek, więc on jeszcze nie ma odporności. reszta niby ma ważne szczepienia, więc mam nadzieję, że będzie okej.
niech będzie tak, że podejmiecie decyzję w sobotę.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 12:17

Kasiu od szczepienia powinny minac dwa tygodnie zeby kot nabaral odpornosci.
Co prawda kotulce ktore zostaly nie maja objawow katarowch ale cala druga kociarnia kicha na potege.
Poradz sie moze weta czy mozesz zabrac na DT kota bez szkody dla swiezo zaszczepionego. Nie chcialabym zebys miala problem.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sebans, Silverblue i 58 gości