NASZA BANDA-nowe fotki str 35 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 10, 2004 21:11

Tez mam szczawiany :roll:
Ide pochrupac kocia karme ;-)
Buziaki dla Keiko!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lut 10, 2004 21:17

Biedna Zuza. Smacznego! Trovet jest pycha, mniam!
Oj te choróbska :(
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro lut 11, 2004 12:56

Keiko znowu sie buntuje przeciwko karmie, ona nie lubi jesc czegos innego niz reszta kotow chce miec w misce to co wszystkie.
Ta jej choroba to mikronercze. Choroba nie ustepuje, mozemy tylko robic wszystko zeby sie nie poglebiala. :( Kotka prawdopodobnie nie jest juz taka mloda ma okolo 5-8 lat. A nie wygląda na tyle :lol: To co mozemy zrobic to dieta do konca zycia i kontrole moczu i krwi. Biedna koteczka!!!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro lut 11, 2004 13:04

Strach pomyśleć co by z nią było jakbyś jej nie pokochała.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lut 11, 2004 13:05

RyuChanek i Betix pisze: a wetka liczy ze po gruntownym odrobaczeniu tak bedzie to mam sie na przyszlymiesiąc szykować na sterylkę, od razu oczywiście Aisha tez bo to jej siostra rówiesniczka


Betix!!! :? Czy ja czegoś nie wiem? Już sterylka? 8O

Pomiziaj ode mnie swoich kociastych. Biedna Keiko... Zdrówka wszystkim życzę.
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 11, 2004 13:08

Sciskam Cie serdecznie i przekazuje pozdrowienia od p. Uli :lol:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lut 11, 2004 13:20

Petroniusz pisze:
RyuChanek i Betix pisze: a wetka liczy ze po gruntownym odrobaczeniu tak bedzie to mam sie na przyszlymiesiąc szykować na sterylkę, od razu oczywiście Aisha tez bo to jej siostra rówiesniczka


Betix!!! :? Czy ja czegoś nie wiem? Już sterylka? 8O

Pomiziaj ode mnie swoich kociastych. Biedna Keiko... Zdrówka wszystkim życzę.

Petroniuszu tez mozesz sie szykować. Kotki oczywiscie nie mialy rujki ale w ciagu miesiaca moga dostac. Ja i nasza pani wet. woli zrobic sterylke zanim to nastapi, potem, gdy juz zacznie sie rujkowanie, moga sie one powtarzac zbyt czesto, tzw rujki permamentne i trzeba by dawac hormony co jest ryzykowne i niezdrowe.
Po rujce wskazane jest aby odczekac miesiac i wtedy mozna zrobic zabieg, a nie zawsze idzie ten miesiac wytrzymac bo nastepna rujka przychodzi za wcześnie.
Po poogladaniu Miyi od środka wetka stwierdzila ze kotka jest juz gotowa na zabieg, a Aisha jest od niej wieksza wiec chyba tym bardziej.
Dziekuje wam za mile slowa i wsparcie, te mysle ze jakby Rysia nie zabrala sie od razu za szukanie Keikusi domu to byloby po niej
Bardzo dziekuje za pozdrowienia od p.Uli-wzajemnie! :lol:
Bedziemy sie o nia troszczyc!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro lut 11, 2004 13:36

Aaaaaa, no to muszę szybko zabrać je do jakiegoś sensownego weta, żeby kicie obejrzał i ocenił sytuację, hmmm, czemu mi się wydawało, że mam czas do wiosny? :?
Ale one są jeszcze takie nieduże, Betix... (w porównaniu z rudym kotem sąsiadów na pewno) Brrr, czy na pewno można je już ciąć? :?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 11, 2004 15:57

O kurcze, cóż to jest to mikronercze? Skąd się coś takiego bierze??
Zdrowia dla wszystkich kociaków życzę!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: (dla wszystkich ośmiu :lol: )

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lut 11, 2004 19:11

Pteroniuszu mi tez sie wydaje ze sa malutkie. Cięcie bedzie za miesiąc, mniej wiecej wiec pewnie jeszcze urosną :) Weta sie poradź oczywiście, postąpisz tak jak bedziesz uważała za słuszne. ja juz jedną rujkę (Saphiry) przeżyłam i dziekuję bardzo, miałam wrażenie że kotka bardzo sie męczyła, a potem ten stres żeby wytrzymała miesiąc bez sterylki, a co jak nie wytrzyma-sterydy-kolejny stres...

Rysiu ja tez nie wiem z kąd sie to bierze,tym bardziej ze znamy ją zbyt krótko, może to mieć wrodzone, moze mieć jako nastepstwo klopotów z pęcherzem, kamienie... no nie wiemy na co ona mogla wcześniej chorować.
W internecie żadnej informacji na temat mikronercza nie znalazłam :? nie wiem czy to to samo co niewydolnośc nerek, wogóle mało wiem :( :roll:
Dziękujemy za dobre slowa i mysli :)
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro lut 11, 2004 22:35

Hmm, "paskudna" Keiko, znowu robi bunt i nie je swojej karmy. Zawsze na początku jej smakuje a potem jak zobaczy ze ma co innego to nie je.
Obrazila sie i wogole nie je, przychodzi do miski patrzy i nie je nic. Nawet na wode dziwnie patrzy.
No i co ja mam z nią zrobić?
Czemu nie ma nic o mikronerczu czy wogole cos takiego jest? :?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro lut 11, 2004 22:50

Biedniście Wy z Keiko :( . Tulę Was mocno.
A o mikronerczu jak żyję nie słyszałam 8O

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 12, 2004 7:38

Napisz moze do wetserwisu? Moze to jakas inna nazwa jakiejs choroby... rzeczywiscie w googlach nic nie wyskakuje... albo zadzwon do swojego weta i spytaj czy to sie jeszcze jakos inaczej nazywa...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw lut 12, 2004 7:58

Wetka podała taka nazwę. Tylko. Do vetserwisu juz napisalam, znając panią Małgorzatę jutro lub nawet dzis powinna być odpowiedź. Dziękuję Wam za zainteresowanie i troskę.
Te nerki Keiko porpostu nie sa w pełni rozwinięte... :? Keiko nadal strajkuje z jedzonkiem, nad piciem też sie dlugo zastanawia :?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw lut 12, 2004 8:00

Biedna Keikusia :( Sciskam Was obie bardzo goraco!
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości