Czarna Mamba i jej kocięta. Nowy film Malibu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 12, 2009 2:04

Czasami trzeba nockę przesiedzieć, aby móc się czymś pochwalić :lol:

a dziś chwalimy się, jak szybko kociaki rosną i zdobywają kolejne wyżyny


Campari odkrywa nowe przejście ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek


... a za nim ferajna

Obrazek

Obrazek

Obrazek


jednak to Sheridan pobił rekord z okrzykiem:
"dotarłem na szczyyyyt, oj oj, miaaaaaaau, ale kto mnie zdejmie" :placz:
(okazało się, że musiałam ja po przytarganiu drabiny,
kociak siedział na wysokości 2,3m)


Obrazek

Obrazek

potem pocieszał się przy puszeczce z karmą swojej mamy

Obrazek

a Malibu w tym czasie zachwycała się smakiem convy

Obrazek


Jednak ulubioną zabawą są wspólne gonitwy i zapasy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... dla Calvadosa często najważniejsza jest grzechocząca piłeczka

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i wdrapywanie na ludzi

Obrazek


No i wreszcie wspólne spanie, gdy można się do wszystkich razem przytuli, ogrzać, pomyć i smacznie pospać :love:
Nie ukrywam, że bardzo ten moment lubię,
wychodzę na palcach z pokoju i mam chwilę wytchnienia :lol:

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto maja 12, 2009 9:26

Zdjęcia są przecudowne, nie można od tych smyków oderwać oczu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2009 10:19

cudowne są :love:

ale musicie mieć radości z tymi maluchami, zazdroszczę :D

szkoda, że domek się okazał wychodzący.
ja niestety teraz z rożnych względów nie mogę wziąć kociaka, żałuję :(
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Wto maja 12, 2009 10:51

Kluseczko, ja żartowałam :smiech3:
Wiem, że wszystkie uczucia umieściłaś w Tequili,
a ja się cieszę, że rybcia jest szczęśliwa :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto maja 12, 2009 11:57

Melduję się na wąteczku :D :D :D

Kociaki przecudne :love: , a ja trzymam kciuki za dobre, kochające domeczki dla wszystkich maluszków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto maja 12, 2009 12:04

dellfin612 pisze:Kluseczko, ja żartowałam :smiech3:
Wiem, że wszystkie uczucia umieściłaś w Tequili,
a ja się cieszę, że rybcia jest szczęśliwa :lol:


naprawdę chciałabym, Tekila chyba też już jest gotowa na przyjęcie towarzysza. po prostu niektóre sprawy nadal nie układają się po mojej myśli, ale będzie lepiej i wtedy pomyślimy nad młodszym braciszkiem :wink:
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Wto maja 12, 2009 12:23

ksiezna_kluska pisze:
dellfin612 pisze:Kluseczko, ja żartowałam :smiech3:
Wiem, że wszystkie uczucia umieściłaś w Tequili,
a ja się cieszę, że rybcia jest szczęśliwa :lol:


naprawdę chciałabym, Tekila chyba też już jest gotowa na przyjęcie towarzysza. po prostu niektóre sprawy nadal nie układają się po mojej myśli, ale będzie lepiej i wtedy pomyślimy nad młodszym braciszkiem :wink:


wysyłam pozytywne ciepłe myśli - WSZYSTKIE SPRAWY MAJĄ SIĘ POMYŚLNIE UŁOŻYĆ!!! :!: :!: :!:

Witamy Oleńko :lol: , teraz to już naprawdę będzie z górki :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto maja 12, 2009 22:46

Zawiozłam Malibu do lekarza.

Oględziny, wywiad, rtg i wyrok:
mała ma wrodzoną niedoczynność tarczycy, co skutkuje rozluźnieniem w stawach, pomiędzy kręgami kręgosłupa i daje objawy neurologiczne.
To tak najkrócej.

Leczenie: przez 2 tygodnie będę podawać jej eltroxin (hormon), suplement diety o wysokiej zawartości witamin i mikroelementów i dietę wysokobiałkową.

Po tym czasie kontrola. Jeśli będzie poprawa, to kotka będzie żyła,
jeśli nie, to jej żywot będzie bardzo krótki.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro maja 13, 2009 0:24

Obrazek
Czemu on ogonek ma taki dziwny, jakby na zdjęciu rentgenowskim?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro maja 13, 2009 11:53

dellfin612 pisze:Zawiozłam Malibu do lekarza.

Oględziny, wywiad, rtg i wyrok:
mała ma wrodzoną niedoczynność tarczycy, co skutkuje rozluźnieniem w stawach, pomiędzy kręgami kręgosłupa i daje objawy neurologiczne.
To tak najkrócej.

Leczenie: przez 2 tygodnie będę podawać jej eltroxin (hormon), suplement diety o wysokiej zawartości witamin i mikroelementów i dietę wysokobiałkową.

Po tym czasie kontrola. Jeśli będzie poprawa, to kotka będzie żyła,
jeśli nie, to jej żywot będzie bardzo krótki.


Delfin - a jakie są wyniki T4 i FT4 :?:
Mój Aluś ma niedoczynność tarczycy i na dodatek karłowatość przysadkową i ma się doskonale.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro maja 13, 2009 12:45

O rany, jeszcze i to... Jakby mało było problemów :strach: :crying:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 13, 2009 20:04

Efcia1 - tarczyca to nie jest problem, da się uregulować. Ale trzeba mieć 100% pewność, że to tarczyca.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro maja 13, 2009 20:26

Napatrzeć się nie mogę, cudne kociaczki.
Trzymam kciuki za zdrówko dziewczynki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro maja 13, 2009 20:27

A tak wyglądają dzisiaj moje dzieciątka :D
Obrazek
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw maja 14, 2009 17:37

majencja pisze:A tak wyglądają dzisiaj moje dzieciątka :D
Obrazek


Kociaczki suuuuper, ale podziwiam, że dałaś radę odkarmić i odchować 4 maleństwa razem, w jednym czasie. O spokojnym śnie to musiałaś chyba zapomnieć przez pierwsze tygodnie :!:

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Marmotka, zuza i 51 gości