anita5 pisze:Czy to możliwe, że interferon pomaga? Nosek biedny, ale już nie taki spuchnięty.
Nusia dziś przywitała mnie wrzaskiem i pognała do miski. Potem rozłożyła się na posłanku Rufusa i tam pozwoliła się wymiziać!
Jakby nabrała energii, naprawdę.
Jest taka śliczna.
Cieszę sie bardzo z takich wiadomości!!!!!!!!!!!!!