Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

» Wto maja 12, 2009 22:00

Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

» Wto maja 12, 2009 22:02

kotka doroty pisze:Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

Najpierw posprzataj troche :wink:

» Wto maja 12, 2009 22:03

kinga w. pisze:
kalair pisze:Mała Już nie taka mała! To co,spróbujecie?

Była wtedy mała! Ona jest na scenie od dziesiątego roku życia. Na studio to ja najpierw muszę zarobić... Pogadam z nią, jeśli będzie chciała nagrywać to spróbuję. Warto mieć takie nagrania choćby na pamiątkę.

Dokładnie! :wink:

Kinguś,spadam jutro praca.

Dobrej wszystkim!

» Wto maja 12, 2009 22:04

Dorota pisze:
kotka doroty pisze:Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

Najpierw posprzataj troche

Dobra rada,tylko o tej porze mało się chce! :lol:

» Wto maja 12, 2009 22:05

Dorota pisze:
kotka doroty pisze:Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

Najpierw posprzataj troche

Potem rozłóż dużą folię, a potem wyjdź z siebie i stań obok. :lol:

Dobranoc, Bożenka!

» Wto maja 12, 2009 22:06

kalair pisze:
Dorota pisze:
kotka doroty pisze:Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

Najpierw posprzataj troche

Dobra rada,tylko o tej porze mało się chce!

Zgadza sie! :lol:

I nie bedzie juz sily na uduszenie ogona :twisted:

» Wto maja 12, 2009 22:07

Posprzątałam!ale rządza mordu tkwi we mnie daleJ Nie dam żryc kociastej i już,a ona w nagrodę jeszcze na spacerek chce iśc O TEJ PORZE!!!!wrrr trzymajcie mnie bo nie wytrzymam i stane obok!!!!Nie dam żryc!!!

» Wto maja 12, 2009 22:08

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kotka doroty pisze:Dobry wieczór miau!!Wróciłam z pracy i co?i sajgon czy mam udusic ogon już czy się powstrzymac!!wrrrrr

Najpierw posprzataj troche

Dobra rada,tylko o tej porze mało się chce!

Zgadza sie!
I nie bedzie juz sily na uduszenie ogona

No własnie! :lol:

Pa pa!

» Wto maja 12, 2009 22:10

kotka doroty pisze:Posprzątałam!ale rządza mordu tkwi we mnie daleJ Nie dam żryc kociastej i już,a ona w nagrodę jeszcze na spacerek chce iśc O TEJ PORZE!!!!wrrr trzymajcie mnie bo nie wytrzymam i stane obok!!!!Nie dam żryc!!!

Sama w nocy sobie wezmie :twisted:

» Wto maja 12, 2009 22:16

nie weżmie!Michy puste,nie nasypie nic a nic.Porozwalała to co w miskach wymieszała dokładnie podlała wodą a w to wszystko wrzuciła resztki kartonu!!!Jak chce to niech to wcina ,mogę ze śmietnika wyjąc.Nie dam żryc jak doopa zgłodnieje to nie będzie takich numerów robiła!Pingwina łobuzica za ogon i karuzela!!! :evil:

» Wto maja 12, 2009 22:27

Ale śmieszne! Miyuki goniąc dziś muchę wylała świeżo nalana wodę - prawie litr. Oczywiście poślizgnęła się na tym i wylądowała doopą w kałuży, a że kłaki ma konkretne to rozmazała tę wodę sobą po pokoju. Zainteresowane zamieszaniem kociarstwo też musiało w to swoje łapy i ogony powtykać, więc zanim dopadłam ten akwen z mopem był już zdrowo rozlany i tworzył liczne odnogi, zatoki... Urozmaiconą linię brzegową w każdym bądź razie wśród której bogato rozsypana sucha karma tworzyła malownicze szkiery. Karuzela z Pięciokota! :evil:

» Wto maja 12, 2009 22:33

A w nagrodę na spacerek zabierz w życiu do nogi od stoła przywiąże futrzastą.dostanie buzi i niech siedzi-łobuzica .Jak ona ten karton tam jeszcze dodała to nie wiem.Pól aneksu do sprzątania,jeszcze łapką such ,nierozmoczone żarcie podtykała do wyrzucenia!Zaraza mała :lol: