Dziś po Żbiczka przyjechał dom..
mama i dwie córki przyjechały po koteczka z Otwocka.
Żbiczek na początku był przerażony.. potem się rozmruczał..potem sam wszedł do kontenerka a potem znowu był przerażony..
Domek jest fajny..bardzo fajny..
dziewczyny nawet szeleczki ze sobą przyniosły..
bo Żbik będzie spacerował po ogrodzie
Książki o kotach już są przeczytane.. domek zapisał sobie adres forum..
no to tylko pozostaje nam się cieszyć i czekać na relacje
