SchronWro - koniec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2009 19:04

KWARANTANNA

Piękny,ale niedobry Syjam

Obrazek

Malinka

Obrazek

IZOLATKA-NIE BYŁO ANI JEDNEGO NUMERU :cry:

Obrazek

Perełka wciąż nieodebrana

Obrazek

Czarnuszek już bez jajek,wielki z niego miziak

Obrazek

Katar zdrowy i jak zwykle jadł...

Obrazek

Biała dużo lepiej

Obrazek

Bez numerów

Obrazek
Obrazek

WYBIEG

Wilczek

Obrazek
Obrazek

Zębuszek

Obrazek

Staruszki

Obrazek
Obrazek

Roman :love:

Obrazek
Obrazek

Bardzo chora Gwiazdeczka

Obrazek
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 19:09

Czy plaskata tri nadal jest w schronie? Dałabym jej zdjecie do zbiorowego allegro. Chciałabym tez dac jakieś zdjęcie maluchów- czy to moga byc np tymczasy Martki albo Mruczeńki? Czy nie dawać zdjęcia tylko napisać, że w schronie są maluchy? Moim zdaniem ludzie są wzrokowcami i lepiej by było dać jakaś słodką fotkę :wink: każde zdjęcie opisałabym jednym zdaniem. Jakieś informacje na temat Sylwestra?

edit- o jakie piekne zdjęcie Romka :) to może je tez zamieszcze..

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pon maja 11, 2009 19:14

Niestety w schronie dzieje się coraz gorzej. Nie wiem dlaczego tak jest, bo przecież było już dobrze.
To, co wyprawia pani Małgorzata (nie pamiętam nazwiska, ale jak sobie przypomnę to nie omieszkam go tu wymienić), jest już poza wszelką krytyką. Tej pani chyba nikt nie kontroluje, jej przełożeni są albo na urlopie, albo mają gdzieś opinię o placówce, którą kierują.
Miałam dziś wątpliwą przyjemność wysłuchania kolejnych kilku osób, które ta pani "obsłużyła". Naprawdę nie dziwię się, dlaczego w tygodniu prawie nie ma adopcji.
Dlatego jeśli wysyłacie kogoś z ogłoszenia lub kogoś znajomego do schroniska, niech pytają o nazwisko osoby, która ich obsłuży i jeśli uważają, że coś było nie tak, to niech to opisują.
Takie osoby jak ta pani nie powinny pracować w schronisku. Niemal wszystkie osoby wysłane przeze mnie do schroniska, które natknęły się na tę panią, wspominają jej obojętność, a wręcz wrogie nastawienie, brak wiedzy na temat kotów do adopcji oraz niechęć w doradzeniu, którego wybrać, albo wręcz odradzanie adopcji kota.

Niepokoi mnie też wiele innych rzeczy, które mają miejsce w schronisku, ale w tym przypadku czara goryczy mi się przelała.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 19:20

dzonss pisze:Czy plaskata tri nadal jest w schronie? Dałabym jej zdjecie do zbiorowego allegro. Chciałabym tez dac jakieś zdjęcie maluchów- czy to moga byc np tymczasy Martki albo Mruczeńki? Czy nie dawać zdjęcia tylko napisać, że w schronie są maluchy? Moim zdaniem ludzie są wzrokowcami i lepiej by było dać jakaś słodką fotkę :wink: każde zdjęcie opisałabym jednym zdaniem. Jakieś informacje na temat Sylwestra?

edit- o jakie piekne zdjęcie Romka :) to może je tez zamieszcze..

Plaskatej tri dziś nie było. Maluchów też na razie nie ma.
Możesz dać zdjęcie maluchów martki i Mruczeńki, ludzie będą dzwonić do nas, bo do schronu nie ma szans się dodzwonić, będziemy ich przekierowywać do martki, chyba, że będzie coś pilnego do zabrania w schronie.
Sylwester raczej do domu wychodzącego, bo lubi sobie podsikiwać i nie wiem jak będzie się zachowywał w domu.
Możesz też zajrzeć do fotek sprzed tygodnia, może tam coś znajdziesz do ogłoszenia.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 19:22

Kicia_ pisze:
dzonss pisze:Czy plaskata tri nadal jest w schronie? Dałabym jej zdjecie do zbiorowego allegro. Chciałabym tez dac jakieś zdjęcie maluchów- czy to moga byc np tymczasy Martki albo Mruczeńki? Czy nie dawać zdjęcia tylko napisać, że w schronie są maluchy? Moim zdaniem ludzie są wzrokowcami i lepiej by było dać jakaś słodką fotkę :wink: każde zdjęcie opisałabym jednym zdaniem. Jakieś informacje na temat Sylwestra?

edit- o jakie piekne zdjęcie Romka :) to może je tez zamieszcze..

Plaskatej tri dziś nie było. Maluchów też na razie nie ma.
Możesz dać zdjęcie maluchów martki i Mruczeńki, ludzie będą dzwonić do nas, bo do schronu nie ma szans się dodzwonić, będziemy ich przekierowywać do martki, chyba, że będzie coś pilnego do zabrania w schronie.
Sylwester raczej do domu wychodzącego, bo lubi sobie podsikiwać i nie wiem jak będzie się zachowywał w domu.
Możesz też zajrzeć do fotek sprzed tygodnia, może tam coś znajdziesz do ogłoszenia.


A czy Roman jest do wyadoptowania?

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pon maja 11, 2009 19:29

Kicia, która do nas wczoraj przyjechała jest już po operacji.
Na razie jeszcze się nie obudziła.
Jest po amputacji oka i łapy, oko w środku już gniło.
Myślę, że komentarz jest zbędny...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon maja 11, 2009 19:29

dzonss pisze:
Kicia_ pisze:
dzonss pisze:Czy plaskata tri nadal jest w schronie? Dałabym jej zdjecie do zbiorowego allegro. Chciałabym tez dac jakieś zdjęcie maluchów- czy to moga byc np tymczasy Martki albo Mruczeńki? Czy nie dawać zdjęcia tylko napisać, że w schronie są maluchy? Moim zdaniem ludzie są wzrokowcami i lepiej by było dać jakaś słodką fotkę :wink: każde zdjęcie opisałabym jednym zdaniem. Jakieś informacje na temat Sylwestra?

edit- o jakie piekne zdjęcie Romka :) to może je tez zamieszcze..

Plaskatej tri dziś nie było. Maluchów też na razie nie ma.
Możesz dać zdjęcie maluchów martki i Mruczeńki, ludzie będą dzwonić do nas, bo do schronu nie ma szans się dodzwonić, będziemy ich przekierowywać do martki, chyba, że będzie coś pilnego do zabrania w schronie.
Sylwester raczej do domu wychodzącego, bo lubi sobie podsikiwać i nie wiem jak będzie się zachowywał w domu.
Możesz też zajrzeć do fotek sprzed tygodnia, może tam coś znajdziesz do ogłoszenia.


A czy Roman jest do wyadoptowania?

Tak, ale Roman to właściwie dzikus. Do mojej namolnej adoracji już się przyzwyczaił i znosi delikatne głaskanie lewą ręką z pokorą, ale jak tylko nadarzy się okazja, to zwiewa do swojej budki i już. Byłby szczęśliwy w domu z ogrodem w bezpiecznej okolicy.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 19:46

CoToMa pisze:Kicia, która do nas wczoraj przyjechała jest już po operacji.
Na razie jeszcze się nie obudziła.
Jest po amputacji oka i łapy, oko w środku już gniło.
Myślę, że komentarz jest zbędny...

Taaa... to jedna z tych innych rzeczy, które niepokoją mnie w schronisku...
Pytałam dlaczego zwleka się z takimi zabiegami. Odpowiedż była taka, że koty znalezione na ulicy moga się rozchorować, więc oczekuje się 10 dni, czy coś się nie wylęgnie. Potem dopiero wpisuje się kota w zeszyt na zabieg. Tak więc kot czeka na pomoc co najmniej dwa, czasem trzy, a nawet cztery tygodnie.
Pozostawię to bez komentarza i nie wymienię tu innych rzeczy, które mnie równie mocno niepokoją.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 19:54

jak to czytam to mam dreszcze :? :? :? :(

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pon maja 11, 2009 19:58

Kurczę.... szkoda, ze lapka została ucięta, czy kot nie może mieć łapki bez czucia? dziewczyny, czy koteczka będzie miała wątek? czy jakoś mo zna jej pomóc? po prostu taka tragedia w ogóle nie mieści mi się w głowie.... sznasa, ze ktoś ją zaadoptuje jest marna... :( CoTOMa - biegnę do Twojego wątku szukać wiadomości o małej :(

jeszcze mam pytanie o tę burasię z niedowładem.... czy to ta z którą jest tak żle? przerpaszam, nie mam czasu na czytanie wszystkich wątków, mam dużo pracy i niewm co się dzieje na forum? :oops:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon maja 11, 2009 20:06

Never pisze:Kurczę.... szkoda, ze lapka została ucięta, czy kot nie może mieć łapki bez czucia? dziewczyny, czy koteczka będzie miała wątek? czy jakoś mo zna jej pomóc? po prostu taka tragedia w ogóle nie mieści mi się w głowie.... sznasa, ze ktoś ją zaadoptuje jest marna... :( CoTOMa - biegnę do Twojego wątku szukać wiadomości o małej :(

jeszcze mam pytanie o tę burasię z niedowładem.... czy to ta z którą jest tak żle? przerpaszam, nie mam czasu na czytanie wszystkich wątków, mam dużo pracy i niewm co się dzieje na forum? :oops:

Oj, Never, pogubiłaś się zupełnie :)
Z niedowładem wszystkich łapek był Bury, też trafił do FAN, ale dziewczyny w dwa tygodnie postawiły go na nogi i już siedzi sobie w domku u ludzi, którzy go zebrali z ulicy po wypadku :)

W tej chwili w schronie jest tylko jeden tragiczny przypadek kotki, która spadła z dużej wysokości i rokowania są kiepskie. Reszta po wypadkach jakoś doszła do siebie.

A łapkę trzeba amputować, bo chodząc kicia ją sobie raniła, a szans na powrót czucia nie było. Można jej pomóc wpłacając na konto FAN pieniążki na operację wrocławskiej kici.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 20:20

Kicia jeżeli piszesz o tej czarno białej to ona jest u mnie

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 20:22

_leśna_ pisze:Kicia jeżeli piszesz o tej czarno białej to ona jest u mnie
Myśmy jej nie widziały.Zabrałaś tą koteczkę po wypadku :?: To świetnie :lol: Jak ona się czuje??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 20:24

bardzo źle sie czuje...
Jutro ci dam znać co u niej bo dzisiaj to poza źle to nic innego napisać nie mogę

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2009 20:25

_leśna_ pisze:Kicia jeżeli piszesz o tej czarno białej to ona jest u mnie

Tylko o niej słyszałam, więc nie wiem jak wygląda, ale słyszałam, że z nią kiepsko. Jak już będzie coś wiadomo o jej stanie, to spróbujemy jej jakoś pomóc.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 64 gości