ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

[pomponmama]

Przybywaj - nadrobimy A przy okazji zabierzesz twojego kota, bo jak patrzę na tego Domino, to mi sie widzi, że twój ci on...

[pomponmama]

ci faceci, pojawiają się i znikają
klucha właśnie chciała wskoczyć z pralki na sznurki do prania i spadła do wanny!wyglądało to strasznie jak gruchnęła. ja się właśnie oddawałam medytacjom na tualiecie i jak się zerwałam jej na ratunek to nawet nie zdązyłam portek podciągnąć klucha siedziała w wannie z łapką w gorze więc osłabłam, że złamana, ale na całe szczęście tylko się uderzyła więc wycałowałam ją, a potem opieprzyłam za permenentną głupotę. to były straszne chwile

Przepraszam że dopytuję takie szczegóły, ale wyobraźnia mi zadziałała... Przyznaj się : zesr...aś się?

[agul-la]

damom nie wypada odpowiadać na tak niedelikatne pytania

[pomponmama]

Rozumiem... Brak odpowiedzi, też jest czasem odpowiedzią...

[agul-la]

wstydź się, ja przezyłam traumę widząc mojego kota lecącego na złamanie karku, a ty tu o takich przyziemnych sprawach

[babajaga]

Shiro przyjeżdżaj po syjama, mam wolną chatę.

Cieszę się, że Kacper wrócił

Dzisiejszą burzę z gradem (!) przesiedziałam w aucie na parkingu myśląc co robią GuFelki ale potem w domu kiedy jeszcze grzmiało i błyskało, siedziały sobie na mokrym parapecie i były zachwycone

[phantasmagori]

już sie nauczyłam nie wchodzić na ten wątek z pełną jamą ustna
a tak sobie lubiłam pociumciać coś przy kompie

[agul-la]

sodomia i gomoria tak można krótko ten wątek podsumowac

[pomponmama]

Oj przepraszam... Nie mogłam się powstrzymać. Przypomniało mi się jak Zuzia była mała i zostawiłam ją w chodziku w pokoju, a sama udałam sie w wiadomym celu do kuwety zostawiając otwarte drzwi, żeby widzieć co straszne dziecko robi. No i straszne dziecko postanowiło do mnie przyjść, ale po drodze miało do pokonania próg, co w chodziku nie było łatwe, bo się kółka na progu zatrzymywały. Więc straszne dziecko wzięło rozpęd i z całej siły przebierając nóżkami najszybciej jak umiała przywaliła chodzikiem w próg mając nadzieję, że kółka przeskoczą przeszkodę. Kółka nie przeskoczyły, tylko straszne dziecko razem z chodzikiem poleciało na twarz, a ja siedząc sobie na kuwecie ze spodniami wokół kolan wykonałam tygrysi skok, przejechałam na brzuchu przez przedpokój i złapałam cholerę w ostatniej chwili Że później nie umiałam wstać to druga sprawa...

[agul-la]

więc powinnaś mnie zrozumiec a swoja drogą to czas zmienić tytuł wątku, samrkaczy już nie ma

[pomponmama]

Co racja to racja tytuł zmieniony

[pomponmama]

:ryk:

już sie nauczyłam nie wchodzić na ten wątek z pełną jamą ustna
a tak sobie lubiłam pociumciać coś przy kompie

Jak widać po przykładzie Agul-li inne jamy ciała też warto wypróżnić...

[agul-la]

proszę się moich jam nie czepiać

[pomponmama]

Oj, przepraszam...Zasadniczo mnie twoje jamy nie interesują, użyłam tylko ich przykładu jako memento...Niech mi bedzie wybaczone...

[agul-la]

łaskawie wybaczam, lekko mi to przyszło, bo czuję się lekka, ciekawe dlaczego