Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

» Nie maja 10, 2009 11:45

Zaznaczam wątek. Pozdrawiam wszystkich

» Nie maja 10, 2009 11:49

hanelka pisze:Zaznaczam wątek. Pozdrawiam wszystkich

Nie pożałujesz.Pozdrowionka

» Nie maja 10, 2009 11:51

kropkaXL pisze:Wiem Aga-Anielcia [*]

Ja jak się włączam to jadę po kolei wątkami,na których "siedzę" i pisząc ,pytając się ,nie doszłam jeszcze do tego "własciwego".Ale później juz doczytałam i też mi smutno Anielką,wierzyłam że się uda,a tu.....

» Nie maja 10, 2009 12:02

milenap pisze:Historyczne zdjęcia!!!! Zula spała dzis na kocu na biurku, Gluś podszedł do niej, położył sie obok i spali razem ponad godzinę!!! Zula była zdegustowana,ale jakoś to przełknęła

Gluś mieszka z nami ponad 7 m-cy i to ich pierwsze wspólne zdjecia

Zula

Potem Gluś przeniósł się jednak do Melki, jak widać posłanie ledwo zipie

Zula z Glusiem niczego sobie.

A z Melą to stara miłość nie ... :wink:

» Nie maja 10, 2009 12:05

milenap pisze:

A NA TYM ZDJĘCIU WYSZŁY OBA JAK MAŁE GLIZDY,HŁEHŁEHŁE

» Nie maja 10, 2009 12:11

Ale fajne zdjęcia... :lol:

» Nie maja 10, 2009 12:34

kociczka39 pisze:
hanelka pisze:Zaznaczam wątek. Pozdrawiam wszystkich

Nie pożałujesz.Pozdrowionka

Wiem, to mój stały wątek

. Również z powodów "osobistych".

A historyczne zdjęcia cudowne. Na takie chwile zawsze się czeka z utęsknieniem.

» Nie maja 10, 2009 13:53

Witaj Hanelka!
A jakiez to "osobiste " powody Tobą kierują?? :lol:

» Nie maja 10, 2009 14:35

kropkaXL pisze:Witaj Hanelka!
A jakiez to "osobiste " powody Tobą kierują??

Witaj!
Jedna z moich kotek miała dodatni test na białaczkę. W milenap miałam wsparcie moralne

, a Jej watek podczytuję po cichu od samego początku.

» Nie maja 10, 2009 14:53

Witajcie Dziewczyny!

Hanelko, a teraz Wasz minusik jest wielką nadzieją dla mnie

Cieszę sie, ze podobają Wam sie fotki

Dla mnie Gluś i Zula leżące obok siebie to naprawde zdjęcie szczególne, bo ta parka od początku się bardzo nie lubiła. Przyznam szczerze, ze nie sądziłam, ze kiedykolwiek zobaczę je leżące obok siebie!

Dziś mały wyszedł trochę na "spacer", akurat Mela sie ocknęła ze snu, Miziak też łaził...no i się zaczęło! Ta trójka tak szalała, ze tylko patrzyłam co leci z półek, szaleństwa były niezłe! Biegi przełajowe po prostu :lol:

Mały na pewno będzie szałał z Krewetą w swoim domu, bo Kreweta jest najmłodszy (to ten maluch, którego znalazłam we wrześniu zeszłego roku w nocy) i też go roznosi energia :lol:

są w podobnym wieku, Burasek jest troszke młodszy, no i sporo mniejszy. Jest drobniutki. Ale myślę, ze będą razem fajnie się bawić

Kasiu, pewnie, ze będzie mi zal, jak jutro wróce z pracy i małego sledzia nie będzie :wink:

ale jestem pewna,że będzie miał tam naprawde super, wiec nie muszę sie martwić o maluszka :wink:

» Nie maja 10, 2009 17:04

oj jakie zdjecia ufff zazdroszcze :love:

» Nie maja 10, 2009 17:33

Małgosiu, jeszcze troche i u Ciebie też takie scenki bedą :wink:

» Nie maja 10, 2009 18:10

Bardzo sie ciesze!!!!-takie słodkie maleństwo! :love:

Małgoś-nie martw sie ,dopóki krew sie nie leje(tak jak było u mnie z Klara i Antosia)-nie jest źle,z czasem może naprawde polubia sie i bedziesz miała na codzień takie scenki jak Mela z Glusiem

» Nie maja 10, 2009 18:57

Milenko,a kiedy Miziak pojedzie do Mamy?-byłoby Ci lżej-moze poszukamy dla niej transportu?-może akurat cos sie trafi na watku transportowym?

» Nie maja 10, 2009 19:08

Kasiu, ja wolałabym żeby Miziak jechał jednak od razu z mamą, bo już tak się umaiwałyśmy, ze mama jak będzie mogła przyjechać, to weźmie sobie kilka dni wolnego wiecej, zeby z nią pobyć w domu, bo tak na codzień, to mama wraca koło 20 z pracy

w soboty tez najczesciej pracuje.

A dla Miziaka to nie bedzie łatwe...bo Miziak mnie kocha :roll:

ona sie we mnie wpatruje takim wzrokiem... :wink:

Zreszta Kasiu Miziak jest najmniej kłopotliwy, jest zdrowa (tfu, tfu!) i mało je :lol:

Jakbym Glusia oddała, to moj portfel by rzeczywiście odczuł :lol:

Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

Kto przegląda forum