Kielce-ranny kociak po amputacji łapki znalazł swój domek :)

» Czw maja 07, 2009 22:48

Anik szaleje jak nie wiem...dostał na drugie imie Huragan.
Rewelacyjnie radzi sobie z bieganiem, skakaniam, zabawa... zachowuje sie tak jakby miał wszystkie łapki

» Czw maja 07, 2009 22:57

I tak powinno być

Pozdrawiamy

» Pt maja 08, 2009 7:55

To cudownie, ze taki radosny z niego chlopak

» Pt maja 08, 2009 8:17

fiona.22 pisze:Anik szaleje jak nie wiem...dostał na drugie imie Huragan.
Rewelacyjnie radzi sobie z bieganiem, skakaniam, zabawa... zachowuje sie tak jakby miał wszystkie łapki

Super wieści!! Pozdrowienia dla Anika!

» Pt maja 08, 2009 10:16

Aniku, całuski ślę! :love:

» Sob maja 09, 2009 14:04

fiona.22 pisze:Anik szaleje jak nie wiem...dostał na drugie imie Huragan.
Rewelacyjnie radzi sobie z bieganiem, skakaniam, zabawa... zachowuje sie tak jakby miał wszystkie łapki

Bo to ciągle jest młody żywiołowy kociak,chociaż już tyle przeszedł.Miło poczytac ,że tak dobrze sobie radzi.
Wszystkiego najlepszego dla Anika :!:

» Nie maja 10, 2009 23:39

Aniczek czuje się bardzo dobrze po szcepieniach i w ogóle

Niestety przeprowadził się do mniejszej klatki bo Kleksik musiał byc zabrany z lecznicy i nie było co z nim zrobić...
Spi sobie aki piekny, przytulony do kocyka

» Wto maja 12, 2009 13:46

dobrze ze u Aniczka wporzadku
tylko domek jeszcze

» Śro maja 13, 2009 6:16

Domek,taki docelowy to chyba na Anika czeka,ale dopiero w grudniu?
Pilnie potrzebny domek na już(tymczasowy?),żeby Aniczek nie musiał mieszkac w klateczce-to młody kotek i potrzebuje przestrzeni życiowej.
Kciuki za Anika :ok:

» Śro maja 13, 2009 7:38

Tak, domek staly czeka na Anika i na Niusie ale dopiero od grudnia niestety. Szukam tez DT ale jak na razie bez efektow:(

» Czw maja 14, 2009 23:17

Aniczek co raz bardziej bezczelny...jak pańcia zajmuje się innym kotem to krzyczy, zeby jego glaskać. Łobuz straszny się zrobił i nic tylko kiziac i drapać i znow kiziać. Z narączkowymi zdjęciami troche problem bo jak Anik na rączkach to nie mam trzeciej ręki, zeby fotke zrobić

Ale może zatrudnie jakiegos fotografa

» Pt maja 15, 2009 10:10

W taki razie mocne kciuki za domek tymczasowy dla Anika. Do grudnia jeszcze trochę czasu, a przecież kocię musi się socjalizować, tj. drapanko, mizianko i harce by się przydały...