» Sob maja 09, 2009 21:01
Tyle chorych kotów znalazło domki,nawet z FIV-em,ale dla Niej los jest okrutny,własnie ta mała ,bezbronna koteńka musiała wrócic do piekła,a szczęście było juz tak blisko-zabrana z Boguszyc miała zacząć nowe życie,niestety-nikt jej nie chciał!
Może Iwcia nie ma czasu tu zaglądać,trzeba zmienić tytuł ,banerek i pisac,pisac -może jeszcze nie wszystko stracone?


Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"