Tosia-Bzyk za TM ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 08, 2009 20:18

Sprytna ta mordeczka :D
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15209
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt maja 08, 2009 20:30

Fotki z Dżekim za pół roku... :lol:
Tosia jest odkarmiona, boksuje się ze Stefanem, robi super śmierdzące kupy, czasem udaje jej się spac przytuloną do Stefka....
Jakieś 2 dni temu przestała "wciągac" jedzenie nosem tylko je w miarę normalnie i rozgryza suchą karmę, którą pierwszego dnia np. łykała....
Nadal boi się Dżekiego, ale przemyka się do pokoju kiedy tylko może, a jak robię coś w kuchni to i do kuchni.... bo ciekawska jestem strasznie....
Śpi z nami w pokoju i zawsze gdzieś tam przytulona w nogach.... dośc czujna.. gotowa w każdej chwili odskoczyc jak pchełka....
Przytula się, obwąchuje.... ale nie chce byc dotykana.

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 08, 2009 20:38

Aha no i w niedzielę idziemy z Tosikiem do naszej kochanej Weci, po 10 dniach tak jak prosiła :P :P

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 08, 2009 21:38

Jak fajnie,że wkleiłaś zdjęcia.Śliczne są i Bzyk i Stefan i Dżeki (bo ja też lubię psy i to bardzo).Tośka faktycznie wyluzowana.Chciałabym wiedzieć,dlaczego ona tak nie znosi dotykania.Lubi bliskość żywej istoty,nie boi się,dlaczego więc tak unika ludzi?A właściwie ich rąk.Czy ona też tak kładzie się na podłodze brzuchem do góry i śmiesznie tak patrzy przekrzywiając główkę?Uwielbiałam to.
Tosia jest straszną chudzinką,głupio mi,że nie doprowadziłam jej do lepszego stanu,ale starałam się.Mam nadzieję,że nabierze ciałka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 09, 2009 5:27

niektóre koty tak mają - Agatkę próbuję odpaść od prawie 1,5 roku, a ona ciągle taka "chuda szczyga", jest szczupła z natury i już
Tosia wygląda jakby miała łobuzersko zmrużone oczko, do tego jeszcze ten błysk w drugim :wink:
a Dżeki jest pięknym psem
no to macie teraz cudowne stadko, lubię oglądać zdjęcia szczęśliwych zwierząt
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 09, 2009 14:03

Wiem,że niektóre koty są z natury szczupłe (Fibi),ale Tosia ma jeszcze dodatkowo wyleniałą,brzydką sierść.Wciąż mam nadzieję,że to się zmieni,bo zwykle tak jest,kiedy kot jest źle odżywiany.Działki,lecznica,potem jeszcze dwa tygodnie na "gigancie" na pewno nie przysłużyły się jej.Czekam,co powie wet.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 09, 2009 17:14

też czekam
mam nadzieję, że Bananowy kot nie będzie nas trzymała w niepewnosci
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 09, 2009 20:57

Dżeki wspaniały. Myślę, że szybciej Tosia się zaprzyjaźni niż za pół roku. Przykład Stefka na pewno ją ośmieli. Ale oczywiście nic na siłę.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15209
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob maja 09, 2009 21:46

Mam nadzieje, ze Tosia przekona się do ludzi... Jej Duzi tak sie o nią starali, ze nie moze się im nie odwdzieczyć kocią miloscią :):):) :ok:

Obie kotencje super :!: :!: :P

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie maja 10, 2009 0:46

Dżeki jest przepiękny. Widziałyście to uważne spojrzenie mądrych, kochających oczu? Kotku Bananowy, skąd wytrzasnęłaś takie cudo? Ja również kocham psy. Mój pies umarł 3 lata temu. Dożył 19 lat, co dla średniej wielkości psa jest dużym osiągnięciem. Stefanek jest buraskiem podbarwionym beżem? Ten kotuś jest bardzo podobny do naszego Filusia. Myślę, że ma też tak samo dobre serduszko. Wygląda naprawdę słodko. Miło jest patrzeć na Tosiaczka, czyli zadomowionego małego urwiska. Jak dobrze, że już sobie leży spokojnie w ciepełku :lol: Ciekawe, o czym tak myślała, kiedy pstryknęłaś fotkę? Co kombinował ten kochany pyszczuś?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie maja 10, 2009 20:49

Jak Tosiek po wizycie u weta? Mam nadzieję,że wszystko dobrze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 10, 2009 23:50

ewar pisze:Wiem,że niektóre koty są z natury szczupłe (Fibi),ale Tosia ma jeszcze dodatkowo wyleniałą,brzydką sierść.


Niektóre kotki to są takie kotki - szprotki. Mam dwie takie. Mój TŻ twierdzi, że Oliwka, którą nazywa "wredną małpą nakrapianą", specjalnie jest taka chuda, żeby nas ludzie podejrzewali o głodzenie kotów :wink:

Sierść jeszcze będzie przepiękna. Bananowa przecież odkarmi Tosiaczka, a kiedy ten drobny koci organizm otrzyma wszystko to, czego potrzebuje, to futerko stanie się prześliczne i lśniące :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon maja 11, 2009 20:53

Odebrałam transporterek,w którym jechała Tosia ,a w środku.....JEJ PODUSIA!Tak chciałam,żeby ją miała.Bananowy_kocie,podaj proszę adres na pw to ją wyślę,dobrze?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 12, 2009 6:59

ewar pisze:Odebrałam transporterek,w którym jechała Tosia ,a w środku.....JEJ PODUSIA!Tak chciałam,żeby ją miała.Bananowy_kocie,podaj proszę adres na pw to ją wyślę,dobrze?



Ojej, Tosia bez swojej podusi?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto maja 12, 2009 8:32

No właśnie.To jej ulubiona.Próbowałam dać inną,ale nie bardzo jej pasowała.Nie wiem,dlaczego.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, MB&Ofelia i 1019 gości