TRAGEDIA 63koty eksmitowane z mieszkania- błagam o pomoc! II

[zabers]

4. karma - proszę o informacje ile zostało z tych 200 szt.
karma przez Ciebie proponowana to wydatek 4,30 zł za puszkę 370g
należy rozważyć co ważniejsze leczenie, czy lepsza mokra karma
na cos może zabraknąć pieniędzy

Zostało mało. W środę (wczoraj) została jedna zgrzewka i może ze trzy -cztery luzem. Nie pamiętam ile sztuk jest w zgrzewce 20?, 30?
Co kupić, to nie doradzę. Wy się lepiej znacie i wiecie czym dysponujemy (biorąc pod uwagę spływające faktury). Fakt, ostanio kręciły nosem na to (zapomniałam jak się nazywało), ale nie wiem czym można to ewentualnie zamienić (jeśli zamieniać - to zależy od stanu kasy). Powiem tylko, że kotów jest zdecydowanie mniej. To nie jest już zgraja do wykarmienia.
Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę, że Fabia jest "nie teges" no i jeszcze są 3 (w tym 2 bure), które mogą się posypać. Nie zapeszając.
Tyle wiem.

[Małgocha Pe]

Co do Neli i Rokity ogloszenia bede wystawiac jak dorobie zdjec.
Małgosiu mozesz mi przeslac te zdjecia ich co masz na maila?

Mówisz,masz

No, to gosiaa, mniej więcej już wiesz

hehehe Olu myślę że gosia wie mniej niż więcej

[zabers]

To tak jak ja. Od początku to ja tylko jestem w stanie rejestrować zmiany w Pryzborówku. Reszta już dawno mi się pomyliła dlatego pisałam konkretnie wyłącznie o "znanych mi osobiście".

[Etka]

Adopcyjne sa co czekaja na DT lub DS w schronisku w Przyborowku:
-4 eksmitki w klatkach plus jednaw szpitalu ( ale ta w szpitalu idzie na DT u Niny po Paprochu?)
-Wojciech Mann
- Gangster ( ten jedzie w niedziele do domu)
- Aramis
- Niunia ( miala chetnych, nie wiem moze sie odezwa)
- Neli
- Rokita
- Lulu
z reszta to nie wiem, trzeba posprawdzac, moze sa niesmiale

[Ania Z]

4. karma - proszę o informacje ile zostało z tych 200 szt.
karma przez Ciebie proponowana to wydatek 4,30 zł za puszkę 370g
należy rozważyć co ważniejsze leczenie, czy lepsza mokra karma
na cos może zabraknąć pieniędzy

Zostało mało. W środę (wczoraj) została jedna zgrzewka i może ze trzy -cztery luzem. Nie pamiętam ile sztuk jest w zgrzewce 20?, 30?
Co kupić, to nie doradzę. Wy się lepiej znacie i wiecie czym dysponujemy (biorąc pod uwagę spływające faktury). Fakt, ostanio kręciły nosem na to (zapomniałam jak się nazywało), ale nie wiem czym można to ewentualnie zamienić (jeśli zamieniać - to zależy od stanu kasy). Powiem tylko, że kotów jest zdecydowanie mniej. To nie jest już zgraja do wykarmienia.
Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę, że Fabia jest "nie teges" no i jeszcze są 3 (w tym 2 bure), które mogą się posypać. Nie zapeszając.
Tyle wiem.

fakty:
te 200 szt było kupowane 20 kwietnia mamy 7 maja i to jest 17 dni a licząc że zostało ok 30 puszek to poszło 170
czyli 10 puszek dziennie
i idąc dalej 10 puszek po 4.30 to 43 zł razy np 10 dni to 430 zł
tak to wychodzi z rachunków
te udało się kupić po 1,75 zł.
fakt niskiej jakości, czyli marketowej

[Etka]

moze pomieszac kupic troszke tanszej i troche bozity?
Juz wole by jadly mniej jednak lepszej jakosci, bo biegunka jednak jest

kupmy moze pol na pol.

[anna57]

Adopcyjne sa co czekaja na DT lub DS w schronisku w Przyborowku:
-4 eksmitki w klatkach plus jednaw szpitalu ( ale ta w szpitalu idzie na DT u Niny po Paprochu?)
-Wojciech Mann
- Gangster ( ten jedzie w niedziele do domu)
- Aramis
- Niunia ( miala chetnych, nie wiem moze sie odezwa)
- Neli
- Rokita
- Lulu
z reszta to nie wiem, trzeba posprawdzac, moze sa niesmiale

Wiecie, jakoś nie wierzę, że te koty jadły jedną puszkę dziennie 400gr....

Myślę, że trzeba by to kontrolować.

W Boguszycach też ginie karma....
Najlepiej nie zostawiać tam dużej ilości, tylko wozić tyle, ile potrzebne na określony czas..
Ale ja tak tylko myslę, to muszą ocenić osoby, które tam jeżdżą

[Etka]

ja za jednym razem ostatnio w sobote 2 maja rozlozylam na kociarnie i na klatki 8 puszek.
wystarczylo w zupelnosci bo kotow juz mniej.

mozna faktycznie wozic ze soba, rozdysponowac po jezdzacych, troche zostawic w Przyborowku na dnie kiedy karmi Wanda.

Aniu kotow nieadopcyjnych jest kolo 10.
czyli adopcyjne plus nieadopcyjne.

edit: policzylam ze zdjec, spisalam na kartce.
na kociarni jest 11 kotow, z tego 5 zupelnie nieadopcyjnych, w klatkach siedzi 6 w drugiej kociarni. Razem mamy 17 kotow.
Wczesniej bylo wiecej na kociarni bo 5 pojechalo do Niemiec, Szylke wziela Aga, a Ania Miska. No i Eksmitki nam wybywaly.

[aoi neko]

Właśnie się zastanawiałam ile wczoraj dałam i wyszło mi, że coś koło ośmiu.

[anna57]

Aniu kotow nieadopcyjnych jest kolo 10.
czyli adopcyjne plus nieadopcyjne.

No tak, to zmienia postać rzeczy
Ale i tak uważam, że należy kontrolować karmę, oczywiście moim zdaniem

[aoi neko]

Można powiedzieć,że praktycznie jeżdżą 3 grupy, w weekendy 1 i w tygodniu 2. Jak przyjdzie nowa dostawa jedzenia, to może faktycznie warto je podzielić i wtedy karma będzie pod kontrolą.

[aga9955]

Właśnie się zastanawiałam ile wczoraj dałam i wyszło mi, że coś koło ośmiu.

Justynko koty w klatkach jadly wiskasa ktorego znalazlam w saszetkach.
Zjadly 3 opakowania zbiorcze czyli pi razy drzwi ok 12 saszetek.
Puszki poszly tylko w kociarni.

[aga9955]

Etko mam dwa testy i zostawie je w lecznicy.

[aoi neko]

Właśnie się zastanawiałam ile wczoraj dałam i wyszło mi, że coś koło ośmiu.

Justynko koty w klatkach jadly wiskasa ktorego znalazlam w saszetkach.
Zjadly 3 opakowania zbiorcze czyli pi razy drzwi ok 12 saszetek.
Puszki poszly tylko w kociarni.

Faktycznie z rozbiegu policzyłam ilość puszek , które zwykle dajemy eksmitkom, a one wczoraj miały otworzoną tylko jedną puszkę i jak nie chciały jeść to dałaś ten whiskas.
Więc sprostowanie, wczoraj dałam 5 puszek.

[aga9955]

Właśnie się zastanawiałam ile wczoraj dałam i wyszło mi, że coś koło ośmiu.

Justynko koty w klatkach jadly wiskasa ktorego znalazlam w saszetkach.
Zjadly 3 opakowania zbiorcze czyli pi razy drzwi ok 12 saszetek.
Puszki poszly tylko w kociarni.

Faktycznie z rozbiegu policzyłam ilość puszek , które zwykle dajemy eksmitkom, a one wczoraj miały otworzoną tylko jedną puszkę i jak nie chciały jeść to dałaś ten whiskas.
Więc sprostowanie, wczoraj dałam 5 puszek.

Luzik:)