
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Madlen__18 pisze:Słuchajcie: czy znalazł by się ktoś kto może pomóc?
Ja mogę:
*kupić jakieś jedzenie, środki czystości
* złapać kotka w transporterek
* wesprzeć finansowo jakby była zbiórka na weta.
Ale nie jestem w stanie pełnić funkcji Domu tymczasowego. Mieszkam w krakowie, mam własne zwierzaki i malutkie mieszkanie. Nie miałabym jak odizolować kotka od zdrowych zwierzaków.
Jest tu ktoś z cieszyna? Pomożecie?
Ja za 2 tygodnie będę tam chyba znowu, mogę zabrać kotka i komuś przekazać, wraz z jedzeniem do niego, czy co tam będzie trzeba.
Ale zróbmy coś, bo serce mi się kraja jak na niego patrzę. On potrzebuje człowieka.
Nie miałam aparatu, więc nie mam zdjęć, spróbowałabym zrobić następnym razem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, lucjan123 i 80 gości