Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

[MaryLux]

Dorotko, myślę o Was ciepło

[xandra]

dziewczyny i chłopaki przed chwilą dzwoniła do mnie Sherina i powiedziała, że Dorota nie ma możliwości pisania na bieżąco o wpłatach z racji banku nieinternetowego , po każde rozliczenie wpłat itd musi udawać się do banku i płacić 10 zł

Dorotko, koniecznie konto netowe, wiem że nie teraz, bo nie masz głowy do tego, ale koniecznie

wiem tez od Sheriny, że ruszyła z Waldkiem sprawę mieszkania

ja na razie nadal chora, gorączka ta sama, kaszel jakby mniejszy ale jesli bedzie potrzeba jechać do Doroty, coś jej pomóc w trakcie jej nieobenosci (jakieś zmywanie, odkurzanie...) to też się zgłaszam, tylko za kilka dni

[Agneska]

Dorotka,
A czy nie zechciałabyś u mnie "pomieszkać"? Gdyby ktoś pomógł przy zwierzakach w Warszawie, może nie musiałabyś codziennie jeździć do Warszawy i byłabyś na miejscu tuż obok?
Ja kursuję samochodem rano Otwock-Warszawa i po południu z powrotem czyli pod prąd Twoich potrzeb, ale gdybyś zechciała u mnie nocować, to może udało by się coś dopasować?

[seniorita]

Dorciu nic nie piszę, ale czytam i myślę o was ciepło. Podziwiam cię - taka drobina a silna jak wół/tygrys/słoń w jednym.

[Myszolandia]

Aż serducho się raduje ile Ci wspaniali ludzie mają pomocy.Ile wspaniałych ludzi jest na forum.
Ja od siebie cały czas przesyłam ciepłe myśli.Jeszcze raz Dorotko życzę Tobie i Grzesiowi dużo siły w tej walce

[xandra]

każdy, kto wpłacił swój grosik Dorocie jako swój udział w pomocy jej zwierzakom niech będzie spokojny, na pewno wpłata dotarła
jak Dorotka będzie miała możliwość - na pewno to potwierdzi każdemu na PW

raz jeszcze wszyscy dziękujemy, Dorcia zalatana, a futerka muszą dobrze jesc!

[villemo5]

Xandra rozumiem, że mam coś wkleić do pierwszego posta??
Ok - tylko co?? Pomoc przy futerkach pewnie by się przydała, ale przecież nie ustaliłyśmy tego z Dorcią
Ja bym poczekała, aż Dorcia sama określi, jakiej pomocy jej trzeba. Chociaż pewne pomysły możemy jej oczywiście podsuwać! A nuż któryś się spodoba!

[Anna_33]

Jesli mozna sie wtracic, to zdecydowanie pomysly trzeba podsunac...
I mocno namawiac do ich przyjecia
Wy najlepiej znacie potrzeby.

Serniczku, Xandro, to nie szukamy prawnika? Bo napisano mi, ze na dogo jest prawnik forumowiczka. Mam jej szukac?Nicka nie pamietaja, ale wysledze jak trzeba.

[xandra]

Aga, na razie nie , napisałam o tej pomocy z mieszkaniem a okazało się, że Ewa z Waldkiem już coś w tej kwestii robią, więc wykasowałam

Dorotka jest niestety taka , że ona wszystko ma, nic nie potrzebuje

Aniu - prawnika zawsze warto mieć, może się umówmy tak, że Dorota albo Sherina napisze Ci na PW o co chodzi na obecnym etapie załatwiania? nic nie przekręcą, a ja bym mogła

ależ mam chrypę

[sherina]

Mój TŻ coś tam ruszył w sprawach mieszkaniowych, widział się z osobą, która się zna na tym i sama walczy z "wyzyskiem" administracji, zobaczymy czy i co da się zrobić. Na razie potrzebuje pełnomocnictwa Dorci, by móc pewnych rzeczy dowiedzieć się bezpośrednio. Zawiózł dzisiaj Dorcię do Grzesia, więc zapewne pełnomocnictwo już ma. Jeszcze miał wziąć jakieś dokument o ostatniej podwyżce.

Dokumenty możemy zeskanować, oczywiście za zgodą Dorci. Może jak jeszcze jakis prawnik spojrzy podsunie się więcej rozwiązań, tak sobie myślę..

[villemo5]

Sherina Ty wiesz, że Twój Waldi to SKARB Wielkie ukłony dla Was!!

[lila_star]

no własnie juz pisałam o tym otwocku, ze jezeli na przeszkodzie stoją tylko zwierzęta, żeby D. mogła jeździć z Przemkiem codziennie, to może opiekę dla nich załatwić? Futerka zrozumieją, a na pewno krzywda im się nie stanie. Bo jak długo Dorota tak pociągnie?

Słuchajcie, ja mam znajomego prawnika, mówiąc wprost, nie jest jakimś demonem, ale pomoc za darmo może. Tylko wtedy jak pytania do niego, to ja poprosze konkrety na priva, odbiorę na pewno, ale tylko do 13-stego, potem znikam z Polski na 2 tyg.

[przemo.]

no dobra, mówiłem z 500 razy to i powtórze 501-szy . Dokładnie jeżdżę do Anina czyli jakoś w połowie drogi do Otwocka codziennie więc dla mnie nie ma najmniejszego problemu żeby Dorotka sie ze mną zabrała do Otwocka.
Stymże we wtorki i czwartki jeżdzę rano na 8 do klienta więc te dni odpadają , ale w pozostałe jestem do dyspozycji

[lila_star]

Jest tyle propozycji, łacznie z udostępnianiem mieszkan, zeby nie miała tak daleko, zebrac wszystko do kupy i kazac jej wybrac. inna sprawa, ze nie ma sensu tez na siłę robic kobiecie dobrze. Może trzeba przyjąć za fakt, że jeździ autobusem i niech tylko pamiętam o miesięcznym, będzie taniej i mniej śmieci po kieszeniach.

Pewnych rzeczy się nie przeskoczy. A osobny wątek z listą jest potrzebny, bo się robi bałagan między "kciukami" i dobrym słowem, a propozcjami.

[sherina]

Przemo. mówiłam Dorotce o Twojej propozycji i powtórzę jej dzisiaj jeszcze raz Ona codziennie nie mogłaby tak rano jeździć, każdego ranka gotuje coś dla Grzesia, wpierw zakupy. Dzisiaj biegała rano po ozorki dla Grzesia, zajęło jej to masę czasu a ozorków i tak nie dostała no i wiadomo futra, pranie, prasowanie, ech..