totalna bezduszność :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 03, 2004 10:51

chyba trzeba jakies przedszkole zorganizowac.. dla kociakow z grzybowskiej i tych z akademika :cry: :cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lut 05, 2004 8:20

Koty w piwnicy przestraszone :(
Z karmicielka sie nie widzialam i jestem chora :(
Moze jutro bedzie lepiej.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 05, 2004 9:02

Moniko, trzymaj sie, ja tez jestem chora i od poniedzialku wybieram sie na grzybowska, ale czuje sie jak ..wiesz sama..
Dobrze ,ze kociaki maja takiego anioła stroza jak Ty :wink: i ze zrobilo sie cieplej ..

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lut 05, 2004 9:04

Tak sobie mysle Moniko, moze dodac w tytule , ze male 2 miesieczne kociaki do adopcji .. nie wiem.. mam troche przyblokowane zaworki w glowie, ale troszke ludzi na forum szuka maluchow ..

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lut 05, 2004 14:35

Ada pisze:Tak sobie mysle Moniko, moze dodac w tytule , ze male 2 miesieczne kociaki do adopcji .. nie wiem.. mam troche przyblokowane zaworki w glowie, ale troszke ludzi na forum szuka maluchow ..


Bylo by dobrze, ale tamat zalozyla yyahyoo i tylko ona moze to zrobic.
Duzo zdrowia - niestety wiem jak sie czujesz.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 05, 2004 14:44

faktycznie, ze yyahyoo ..
Dzieki Moniko, jak tez zycze duzo zdrowia :)

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lut 09, 2004 9:59

Wczoraj spotkalam sie z Monika na Grzybowskiej, w piwnicy, w ktorej wydarzylo sie tyle okropnosci.. :cry: . Rozmawialysmy z dwoma karmicielkami i jest tam przynajmniej jedna kotka, ktora spodziewa sie malych kociszkow. Karmicielka najbardziej chcialaby zostawic jednego, reszte uspic.. jak sie urodza, zastanawialysmy sie nad mozliwoscia zabrania kotki i kociaczkow do azylu w konstancinie, wykastrowania jej i znalezienia domkow dla maluchow. Co o tym sadzicie?
Oprocz tego byly tam dwa dwumiesieczne maluchy, ktore ocalały po tragedii, jeden najprawdopodobniej juz nie zyje, zniknal 3 dni temu :cry: , a drugiego nie moglysmy znalezc, blaka sie po okolicy.. ze swoim przybranym tatusiem, kocurem, ktory sie nim opiekuje. Widzialam tez piekna kotke biala, ktora chowala sie pod samochodem, Monika ja zna i codziennie karmi, kotka jest piekna ale taka biedniutka... :cry: Moze ktos chcialby piekna księżniczkę :?:
Pare zdjęć z piwnicy, kocury sa naprawde piekne i niektore bardzo mlode...
Mysle ,ze gdyby ktos mogł wspomoc karmicielki jakas karma, to kociaki bardzo by sie ucieszyły :D, te dwie kobiety sprzataja, przytulaja i karmia wszystkie piwniczne bidule.. ale nie na wszystko im starcza, uciesza sie z kazdej pomocy

http://upload.miau.pl/1057.jpg
http://upload.miau.pl/1058.jpg
http://upload.miau.pl/1059.jpg
http://upload.miau.pl/1060.jpg

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lut 09, 2004 10:11

Ada :D :D :D i pozdrow swoja Mame koniecznie.
Jak szlam rano do pracy nie widzialam kotow - padalo. Bede szukac czarnego kociaka po poludniu.
Siedze teraz w pracy srednio przytomna. Mam nadzieje, ze moj zwurodnialy @#$&%#@!! sasiad odczepi sie chwilowo od kotow. Ponoc dostal jakas prace - a najbardziej agresywny jest na bezrobociu.
Dwa-trzy mlodsze czarne koty mozna by wyadoptowac, jezeli beda chetni. Maja ok. pol roku.

Acha - co do kociego jedzonka - wszystkie prezenty oczywiscie mile widziane :D , sprobuje przy nastepnej bytnosci Kasi D. w Wa-wie cos kupic.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 26, 2004 9:48

Widzialam czarnrgo kociaka :D :D :D
Urosl :D namialczal na mnie i zjadl pol pudelka serka bielucha.
Pregowana koteczka okocila sie (nie wiadomo dokladnie kiedy). Mamy jakis remont w bloku. Znalazla sobie miejsce za materialami budowlanymi niedostepne nawet dla karmicielki. W zwiazku z tym nie wiadomo ile jest kociakow i jak sie wszyscy czuja. Plus jest taki, ze kobieta nie zaniosla malych do uspienia i kicia poczeka moze z nastepna ruja, bo jest troche zajeta.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 27, 2004 17:50

słuchajcie :!: to czarny kociaczek jest do zabrania :D kto chce KOTA :D
Szkoda malucha..poszukajmy mu cieplutkiego domku :idea:
Moniko, ale te Twoje koty lubia tego bielucha , och :lol:
Chyba trzeba sie spotkac, albo zrobic zdjecia maluchom jak troszeczke
podrosną .. i zalozyc nowy watek..

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954, kasiek1510, misiulka, Silverblue i 118 gości