Wrocław, sparaliżowana kotka - odeszła :( [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 05, 2009 21:09 Wrocław, sparaliżowana kotka - odeszła :( [']

Telefon od zakoconego kiedyś domu - państwo na działce znaleźli kotkę.
W ciąży, z bezwładnym tyłem :(
Bardzo proludzka :(
Chce żyć.

Potrzebuję informacji - jak się nią opiekować, na co zwrócić wetowi uwagę...

Szukałam tu na forum Słonka-Łódź, pamiętałam,że miała pod opieką sparaliżowane koty, ale jakoś mi "szukaj" nie działa, stąd ten wątek...
Ostatnio edytowano Pon maja 11, 2009 20:45 przez Siean, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 05, 2009 21:21 Re: Wrocław, sparaliżowana kotka - PILNE!!

Siean pisze:Telefon od zakoconego kiedyś domu - państwo na działce znaleźli kotkę.
W ciąży, z bezwładnym tyłem :(
Bardzo proludzka :(
Chce żyć.

Potrzebuję informacji - jak się nią opiekować, na co zwrócić wetowi uwagę...

Szukałam tu na forum Słonka-Łódź, pamiętałam,że miała pod opieką sparaliżowane koty, ale jakoś mi "szukaj" nie działa, stąd ten wątek...


Slonko_Łódź - napisz maila, bo dawno nie była na forum a maila pewnie odbierze..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto maja 05, 2009 21:25

Podnoszę :!: :cry:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 21:27 Re: Wrocław, sparaliżowana kotka - PILNE!!

Siean pisze:W ciąży, z bezwładnym tyłem :(

Ma czucie w tyle? kontroluje wydalanie? Miała zrobione RTG? Czy rdzeń kręgowy jest cały?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto maja 05, 2009 21:54

Z tego co wiem, raczej czucia nie ma. Wydalanie - być może kontroluje, bo futerko, według opisu jest czyste.
Z tego, co pani opisywała, uraz powstał od szczęk sideł, bo ma tez rany na tylnych łapach.
Jutro będę wiedzieć więcej - kotka jedzie do weta.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 05, 2009 21:59

Siean pisze:Jutro będę wiedzieć więcej - kotka jedzie do weta.


Czekamy na wieści... :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 06, 2009 22:01

Państwo byli z koteczką u weta.
Mają odezwać się tu w wątku, by przekazać "z pierwszej reki" co im powiedział.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 06, 2009 22:05

Siean pisze:Państwo byli z koteczką u weta.
Mają odezwać się tu w wątku, by przekazać "z pierwszej reki" co im powiedział.


No to czekamy.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw maja 07, 2009 7:52

Ines_Chorzow miała pod opieką sparaliżowaną Fruzię, a teraz opiekuje się Sprini. Tu wątki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... ght=sprini http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88 ... ght=sprini
Jest jeszcze wątek kotów sparaliżowanych i z niedowładem: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82 ... dow%B3adem

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 07, 2009 8:02

W lecznicy weterynaryjnej przy Borowskiej są prowadzone zajęcia rehabilitacyjne dla zwierząt z tego typu problemami.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 07, 2009 9:16

I co dokładnie zdiagnozował wet? Jakie badania miała robione? Cos juz wiadmo?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw maja 07, 2009 20:10

Państwu nie udało się zalogować na miau, więc piszę to, co mi przekazali:
Doktor Toś nie miał możliwości zrobienia RTG. Prawdopodobnie rdzeń kręgowy jest przerwany lub "przyszczypnięty". Uraz jest stary, według jego oceny sprzed dwu-trzech tygodni. Kotka ma już zaniki mięśni w tylnych łapach i martwy ogon. W badaniu wyszedł całkowity lub prawie całkowity brak czucia w tylnych łapach. Nie kontroluje tez oddawania moczu i kału :( - niewielkie ilości moczu "ulewają się" z pęcherza, ale musi być regularnie wyciskana. Od czołgania się ma już rany na łapach.
Najprawdopodobniej nie jest w ciąży.
I jeszcze jedno - to jest stara kotka, częściowo bezzębna. Doktor ocenia ją na jakieś dwanaście lat, może więcej...

Państwo nie dadzą rady się nią opiekować - nie mają doświadczenia, brakuje im czasu. Ja, osobiście, mam w tej chwili szesnaście futer w domu, plus psa. :( Wet już mi zabrania kolejnych futer, twierdzi, ze to destabilizuje stado i niestety, muszę mu przyznać rację :oops:

Proszę, potrzebny jest DT lub DS dla staruszki :(
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 07, 2009 20:22

Dodałam informację o koteczce na wątku seniorów. Może tam ktoś zajrzy i zdarzy się CUD :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 07, 2009 20:56

Dziękuję :)
Niestety, nie mam jej zdjęć...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 07, 2009 21:35

Dostała choćby nivalin?
Albo coś innego?
Kotka jest u tych ludzi?
A mogliby ja podrzucić na konsultacje do mojego chirurga?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 121 gości