Kefir & Morfeusz - zapraszamy do 2. części!!!! tu zamykamy!!

[czarno-czarni]

rozmyślam. co ludzie robią za zasłoną prysznica? czy tam jest bezpiecznie? czemu tam znikają?
ja wołam "ęęę" jak Duża tak się chowa. i musi zamknąć wodę i zawołać do mnie, żebym wiedział, że nie porwało jej coś. i tak robię w sumie co dzień. lepiej być czujnym. przynajmniej dopóki nie naucze się sam otwierać pasztetów

[MaryLux]

rozmyślam. co ludzie robią za zasłoną prysznica? czy tam jest bezpiecznie? czemu tam znikają?
ja wołam "ęęę" jak Duża tak się chowa. i musi zamknąć wodę i zawołać do mnie, żebym wiedział, że nie porwało jej coś. i tak robię w sumie co dzień. lepiej być czujnym. przynajmniej dopóki nie naucze się sam otwierać pasztetów

Kefir, po co Ci pastety? One są błeeee
Inka

[czarno-czarni]

pasztet moja Inusiu to każde papu w formie "szalki" lub tacki czyli nie konserwa i nie saszetka i nie suche.

Lubię pasztety! O jest taki "royal canin veterinary diet senior powyżej 10 lat" i go lubię chociaż jestem baaaardzo młody
Pasztety są też w rossmanie za zeta z ogonkiem i ja je kocham całym brzuszkiem ale Duża mi nie daje od dawna bo niezdrowo ponoć. Ale smacznie!
Jak ona wcina czekoladę i wafelki to ja nie mówię że niezdrowo!

[MaryLux]

Kefirku, ja wiem, co to są pastety. Ale ja ich nie lubię, mam dłuuuuuugie ząbki na nie. Wolę takie amciu, które mozna gryzać
Inka

[czarno-czarni]

a ja nie mam wcale ząbków! a twarde i suche też lubię! im bardziej pachnie (duża mówi że śmierdzi) tym bardziej lubię je ciamkać!

[MaryLux]

a ja nie mam wcale ząbków! a twarde i suche też lubię! im bardziej pachnie (duża mówi że śmierdzi) tym bardziej lubię je ciamkać!

Ojeeeeeeej, biedny Kefirek
Zajzyj do mojego wontecka, Duza wreście jakieś zdjęcie wkleiła. Ale Ciocia Trawka mówi, ze nic nie widziiiii

[Kociama]

Witaj Daguś i Kefirku Kochany

ja ci zaraz powiem co ja za zasłoną prysznica zrobiłam ostatnio
wywinełam takiego orła ze dupiszcze mnie do dzisiaj pobolewa
Widzisz?tam nie jest za ciekawie Kefirku
a ciotka tyż lubi pasztety bo tyz zymbów ni mo

Dla mnie jestes cudny,cudnisty
ucałuj mocno Dużą
ciotka od wiejskich

[czarno-czarni]

oj! paskudnie pod tym prysznicem. pewnie tak robiłaś:



zdrówka Ci życzę i ciepłych dni! Cały pociąg co się układa na parapecie wygłaszcz ode mnie

[MaryLux]

Ceść Kefirku

[miss_kumcia]

Ja widzę, że tu ciekawe romanse się nawiązują Tygrys postanowił się nie przyłączać, bo choć jajek mu brak to nadal czuje się facetem A my też czarne koty lubimy i takiego szukać będzie w przyszłość na towarzysza, więc Kefir tak po męskiemu to w porzo gość z Ciebie

[czarno-czarni]

ooo! Tygrys chłopie - ty chyba już wyrosłeś na mega faceta no nie?
Jajka to nie wszystko - ważne jest podejście do życia i męska uroda i panny lecą stadami.
A propos gdzie jest reszta Panien? Ineczka się pokazała, głask głask
Gdzie można zobaczyć Twoje zdjęcia Tygrys ,co?
A ta Twoja Duża to już podobno 22 strony pracy napisała? No no! Ja to umiem 22 godziny spać! To też wielka rzecz!

[MaryLux]

A ja donosę, ze moja Duza jakiegoś Wrokota chce spotkać w niedzielę. Co to za jeden, ten Wrokot cy Wrykot?
Inka

[miss_kumcia]

Ja to już jestem duży i piękny, Kefirze, tak przynamniej moja Duża sądzi. A parę dni temu jakieś święto miałem, bo była miła dla mnie, buzi dała, ulubione jedzonko.. i nawet taka duża paka jedzenia przyleci do mnie za jakiś czas jako prezent.. ta paka to mi się po nocach śni...
A niby Duża coś tam pisze- okłada się wtedy książkami i kartkami, przekłada z jednego miejsca na drugie i nie daje nic rozszarać.. no, czasem rzuci jakąś jedną i wtedy ja, pogromca kartek wpadam, parę ciosów i nie ma
Trochę Ci tych wszystkich panien zazdroszczę, Kefirze. Ja to sam jestem. Dużą mam, ona może i ładna, ale zdecydowanie nie w moim typie choć dobre jedzenie daje




Tygrys

[MaryLux]

Ja to już jestem duży i piękny, Kefirze, tak przynamniej moja Duża sądzi. A parę dni temu jakieś święto miałem, bo była miła dla mnie, buzi dała, ulubione jedzonko.. i nawet taka duża paka jedzenia przyleci do mnie za jakiś czas jako prezent.. ta paka to mi się po nocach śni...
A niby Duża coś tam pisze- okłada się wtedy książkami i kartkami, przekłada z jednego miejsca na drugie i nie daje nic rozszarać.. no, czasem rzuci jakąś jedną i wtedy ja, pogromca kartek wpadam, parę ciosów i nie ma
Trochę Ci tych wszystkich panien zazdroszczę, Kefirze. Ja to sam jestem. Dużą mam, ona może i ładna, ale zdecydowanie nie w moim typie choć dobre jedzenie daje




Tygrys

Tygrys, gdzie mas wontecka? Psyjdem do Ciebkie, mogem?
Inka

[czarno-czarni]

Ineczko, dobrzy Duzi się spotykają i omawiają doniosłe kwestie, przykładowo:

- jak zapewnić kotu rajski żywot na ziemi
- jak zaspokoić jego wyrafinowany apetyt
- jak zapewnić spokojny sen na miękkich piernatach
- jak masować stopy
- jak drapać uszka
- jak przemawiać słodkim głosem

niech sobie wasza Duża idzie, na pewno przyniesie wiele informacji nowych i wzbogaci wasze życie!
Moja Duża siedzi daleko i nie wie kiedy was zobaczy


Tygrysie - szukaj panien, one na rudych lecą. O Dyzia ma koleżankę Rózię... na przykład... a Inka już do Ciebie zagadała, widzisz?
Wszystkiego nakociejszego z okazji święta - miałeś urodziny?