A więc postanowione- Jokerek jedzie do Pani, z którą wczoraj rozmawiałam
w piątek jadę osobiście jeszcze porozmawiać i jeżeli wszystko dalej będzie dobrze, to zostaje
Baardzo się cieszę, że tak szybko znalazła się taka miła i fajna osoba, no i przede wszystkim kochająca koty...
Pani też się baardzo ucieszyła
P.S. a jutro odjajczanie
P.S. 2 niestety nie dodzwoniłam się do domku, który był u mnie w niedzielę

jeszcze będe próbować...