
Ja mu sie wcale nie dziwie, zrobilam kiedys taka prowizoryczna woliere dla plaskatych na ogrodzie i zachowywaly sie tak samo- plakaly i chcialy sie wydostac. Ciekawe czemu takie MCo sobie chwala takie woliery i z ochota tam siedza- może koty trzeba przyzwyczajac od dzieciectwa do wolier?
