Zmęczona życiem kotenia-białaczka. Tęczowy Most [i] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 02, 2009 14:39

Długi weekend, wyjazdy itp. Cioteczki poza siecią.
A ja się na chwilę dorwałam do netu i zaglądam do Alihii.

Kciuki za zdrówko i domek stały!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob maja 02, 2009 18:41

Zaglądają :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 02, 2009 21:08

ciekawe, jak tam małej w lecznicy... Mysza wróci niedługo z weekendu, może będą zdjęcia? ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie maja 03, 2009 19:31

NIe mam dobrych wieści

kotenia ma białaczkę
w krwi lekocyty wysokie, nie wiem jak reszta, bo ich (ani kotki) nie widziałam
nadal kicha, ponoć z krwią
nie wiem ile tej krwi
do tego te zęby

całkiem poważnie rozważana jest eutanazja
nikt nie weźmie na DT czy na dożywocie chorego kota z białaczką...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie maja 03, 2009 20:01

:cry: :cry: :cry:

no w tej sytuacji ciezko bedzie z DT :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie maja 03, 2009 22:09

:cry: :cry: :cry:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 03, 2009 22:11

bardzo mi przykro
Ostatnio edytowano Nie maja 03, 2009 22:17 przez monika794, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Nie maja 03, 2009 22:13

No coz...
Kciuki trzymam...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie maja 03, 2009 22:16

:cry: bardzo mi przykro!!!może jest gdzieś nie zakocony domek........

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon maja 04, 2009 7:18

cypisek pisze::cry: bardzo mi przykro!!!może jest gdzieś nie zakocony domek........
domek mógłby być i zakocony, na białaczkę są szczepionki

tylko, ze to wygląda już na czynną chorobę, nie nosicielstwo. To trzeba leczyć, a to kosztuje no i nie wiadomo czy się uda...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 04, 2009 7:57

Mysza pisze:
całkiem poważnie rozważana jest eutanazja
nikt nie weźmie na DT czy na dożywocie chorego kota z białaczką...


Mysza ja kiedys wzielam
wystarczy swoje koty zaszczepic
wiem, to kosztowne ale na szczepienie moich kotow dostalam wsprcie tu, na forum
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon maja 04, 2009 8:29

kurde :(

jeśli ktoś spróbuje, postaram się jak najwięcej pomóc bazarkowo. u nas dzieci, a i dorosłego kota na tymczas wziąć nie możemy...

trudna decyzja, Mysza... staram się mocno Cię wspierać myślami...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon maja 04, 2009 8:34

Kurcze :(

Gdyby znalazł sie zaszczepiony DT.... białaczką naprawde nie jest tak łatwo się zarazić, trzeba pilnować kilku rzeczy (miski, kuwety), ale to nie jest jakaś pp, która "fruwa" w powietrzu.

Mam 2 białaczkowce i 2 zdrowe w kawalerce, naprawde takie koty mogą żyć razem...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon maja 04, 2009 8:40

Maryla pisze:
Mysza pisze:
całkiem poważnie rozważana jest eutanazja
nikt nie weźmie na DT czy na dożywocie chorego kota z białaczką...


Mysza ja kiedys wzielam
wystarczy swoje koty zaszczepic
wiem, to kosztowne ale na szczepienie moich kotow dostalam wsprcie tu, na forum

Ja wiem
inni, przynajmniej część pewnie też wie
tylko co z tego? :(
to nie jest kot tylko z dodatnim testem, to kot chory- katar, wychudzony, dziąsła, zęby
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 04, 2009 8:44

A jak czerwone części krwi? to, że białe są podwyższone, to akurat nieźle, bo znaczy, ze walczy (ja walcze u swoich białaczkowców z przewlekłą leukopenią na która leki średnio skutkują).

A jest odrobaczona? u poprzedniego białaczkowca miałam ogromny problem z wytępieniem robali- stąd brało się wychudzenie i biegunki.

Co do leczenia...można zacząć od ludzkiego intronu. Jeżeli koteczka jest chuda,to kociego też trzebaby stosunkowo niedużo...finansowo jestem zarżnięta zupełnie, jedyne co mogę obiecać, to wyszperanie czegoś na bazarek dla koteczki :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 773 gości