Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 01, 2009 21:00

dobranoc i zycze ,by reka dala spac :D
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt maja 01, 2009 21:10

Ostrożnie z tym znieczulaniem bo i ręka i głowa boleć będzie - chyba, że to taka terapia zastępcza 8)
Dobranoc :)

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Pt maja 01, 2009 21:13

Jeżeli po ugryzieniu ręka spuchła i ropieje, musisz ją odpowiednio opatrzyć.

Weź rivanol albo sodę oczyszczoną, rozrób w bardzo gorącej wodzie i mocz w tym miejsca pogryzione (musi być tak gorące jak tylko wytrzymasz). Co najmniej kilkanaście minut, a potem zrób sobie opatrunek mokry - namocz gazę w tym rivanolu lub roztworze sody, przyłóż na ranę i obandażuj. Musisz utrzymywać ranę wilgotną, żeby się nie zasklepiła, bo inaczej będzie ropieć i mogą się wdać beztlenowce.

Tak na przyszłość - po ugryzieniu nie wolno polewać rany spirytusem (bo zasklepia), tylko wodą utlenioną w dużej ilości!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt maja 01, 2009 21:58

Tak jak Jana pisze - rivanol, moczenia i okłady.
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 02, 2009 7:55

Witam rano ;-)
Mamusia w nocy zjadła sporo i cały czas była z maluszkami mimo że miała otwarte drzwi i mogła chodzić po mieszkaniu.
Martwi mnie troszkę że sie nie załatwiła od wczoraj. Kuwetka czysta.
---
BISOWA UCIEKŁA Z KLATKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!\
Właśnie poszedłem zobaczyć nie ma jej drzwiczki zamknięte przecisnęła się szparą do wkładania tej metalowej podłogi.
Agnieszka będziesz potrzebna!
---
Mi nie zeszła temperatura a ręka nadal bardzo napuchnięta więc jadę do szpitala do Poznania.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob maja 02, 2009 8:34

hmm, nigdy nie miałam takich problemów
czy mamuśka je suchą karmę czy mokrą, i czy wystarczająco pije
być może pomogłoby jej podanie kawałeczków surowego wołowego mięska
Bisówke trzeba łapać (niech to ...)

daj znać jak wrócisz od lekarza, trzymam kciuki :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 11:07

Hitchcock przy Tobie Tal-Rash wysiada. Co wejdę na wątek to akcja na całego. Jesteś dzielny chłopie i trzymam kciuki za rękę :)

Bisówka wróci, wystaw miseczkę w jej stałe miejsce i wróci napewno :)
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob maja 02, 2009 11:36

Mamusia dostała właśnie posiekanej wołowinki :) Mmmmmm zajada aż miło patrzeć.
Biski niestety nie widząc nigdzie, nie ma też krwi więc może udało jej sie wyjść bez krzywdy i odpoczywa gdzieś na dachu.
Z ręka jest źle dostałem szczepienie na tężec i antybiotyk ale pisać prawie nie dam rady spuchnięta jest okropnie.
Lekarz chciał mnie zostawić w szpitalu na 5 dni ale na żądanie się nie dałem więc mam stawić sie tylko za 5 dni na kontrolę i być pod telefonem na żądanie sanepidu.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob maja 02, 2009 11:47

czyli jednak miałeś jechać do lekarza wczoraj - współczuję, wiem jak boli
no trudno, człowiek uczy się na błędach, szkoda tylko, że głównie na swoich

Biska napewno wróci, zostaw miseczkę z wodą i jedzeniem tam gdzie zwykle przychodziła

Mamusi możesz dawać surowe mięsko: wołowinę lub drób (wieprzowina jest ... niewskazana), na niektóre koty działa to podobno jak odkłaczacz, wszystkie mięsko lubią (jak zawsze są wyjątki - niektóre wolą gotowane)

jesteś superfacet :ok: trzymam kciuki za Twoje zrowie i skuteczność z kotami
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 11:54

Maluszkom się porozklejały oczka. Ale mają słodziutkie buzie! :love:

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob maja 02, 2009 12:04

wierzę :1luvu:
małe kociaki są przesłodziutkie
jak dasz radę to zrób zdjęcia (mam na myśli Twoją ręke i niestresowanie kociaków)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 13:08

oj dzieje sie w tym watku dzieje 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 13:32

Przyszła Biska. jak Agnieszka mówiła złapałem za kark i zaniosłem z powrotem do klatki. Przed tym jeszcze klatkę poprawiłem podkładając notesy pod blachę by uniosła się wyżej i nie było szpary. teraz chyba nie uda jej się wyjść.
W momencie wkładania jej do klatki dostała znowu ataku furii cudem zdążyłem zabrać ręce zanim zatopiła w moim ciałku swoje kły.
A teraz znowu miauczy tak słodko jakby sie działa jej największa krzywda i udaje najpotulniejszą kotkę świata...

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob maja 02, 2009 13:36

Tal-Rash pisze: W momencie wkładania jej do klatki dostała znowu ataku furii cudem zdążyłem zabrać ręce zanim zatopiła w moim ciałku swoje kły.
A teraz znowu miauczy tak słodko jakby sie działa jej największa krzywda i udaje najpotulniejszą kotkę świata...

hmm, kobieta :wink:
pilnuj jej :twisted:
a jak Twoja ręka? jak się czujesz?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 13:49

Bisce nie daj sie nabrac :) słodka , ale złakniona twej krwi 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości