Spartanie - wszystkie w swoich domkach :)))

[kalewala]

Majencja, pudło po telewizorze - musimy poszukać, faktycznie to "nasze" zacyna byc za małe, dla mauszków wystarcza, ale chyba warto za tydzień z kuwetką popróbować - będą miały już 4 tygodnie.
I z samodzielnym jedzonkiem - kocie mleczko, wołowinka, małe chrupeczki.

Wielkie te Twoje - 5 tygodni, to już prawdziwe koty z uszami jak się patrzy

[majencja]

Już dajcie kuwetkę i po nakarmieniu wsadzajcie, trochę pogrzebcie łapinką kici w piasku i potem trochę poruszajcie pupcią to zaczną posikiwać.Moje juz pięknie kuwetkują tylko ze z reguły wszystkie na raz Na poczatek zrobiłam im kuwetkę z plastikowej tacki- bo jest niska i nie ma problemu z włażeniem i wyłażeniem. dzisiaj Tosiek mnie zaskoczył- trzymałam go na rekach i znajoma podeszła chcąc go pogłaskać . na co kocio sssyk i łapki z pazurami w kierunku gościa

[bazylica]

Już dajcie kuwetkę i po nakarmieniu wsadzajcie, trochę pogrzebcie łapinką kici w piasku i potem trochę poruszajcie pupcią to zaczną posikiwać.Moje juz pięknie kuwetkują tylko ze z reguły wszystkie na raz Na poczatek zrobiłam im kuwetkę z plastikowej tacki- bo jest niska i nie ma problemu z włażeniem i wyłażeniem. dzisiaj Tosiek mnie zaskoczył- trzymałam go na rekach i znajoma podeszła chcąc go pogłaskać . na co kocio sssyk i łapki z pazurami w kierunku gościa

prawidłowa reakcja, prawdziwy kot obronny
a jakby źle pomiziała???

[majencja]

Tosiek to jest kot obronno-ssący bo jak wyciagne wszystkie z pudła coby pobrykały to tamte się bawią kotłują , skaczą a Tosio? Tosio natychmiast wdrapuje sie na mnie i przysysa jak pijawka do szyi i tak wisi z godzinę. Dzisiaj też tamte wcinały kurczaczka a Tosio? Tosio usiłował go ssać Przy czym Tosio z Miśką wyglądają na koty natomiast Pyśka z Ziutkiem to skrzyżowanie szczura z nietoperzem

[majencja]

A to moje dziecka dzisiaj
[img][img]http://img24.imageshack.us/img24/9344/dscn1251i.th.jpg[/img][/img]

[olek73]

Ja też dołaczyłam dziś do grona "kocich mam" ,jest ich dwoje ,drą gęby ,a najlepiej karmi maleńtasy mój TŻ , Ja chyba za delikatna jestem...

[bazylica]

Ja też dołaczyłam dziś do grona "kocich mam" ,jest ich dwoje ,drą gęby ,a najlepiej karmi maleńtasy mój TŻ , Ja chyba za delikatna jestem...

to jesteście teraz kocia mama i koci tata

[bordo]

a ja bardzo czekam na wiesci o tych 2 co drą gęby u OLEK 73

trzymam kciuki z całych sił, za WAS i za maleństwa

[majencja]

No cóż, życiorys będziecie mieć teraz urozmaicony Karmienie, masowanie brzuszka , potem dupci co by było sioo i qpal I tak co 3 godz w dzień i w nocy Przy moich czterech to Wy i tak macie bezrobocie

[olek73]

Masowaniem brzuszka ,myciem i wylizywaniem dupek ,zajęla się moja kotka ,robi tez za termofor ,mamuśka pelną gębą .W podziękowaniu ugotowałam jej rybkę.Kicia przybiegła zaraz po przywiezieniu kociaków i z mety zaczęla się nimi zajmować annskr świadkiem

[majencja]

Takim to dobrze! Moje zgredy w liczbie 4 i 3/4 nie wykazały żadnych uczuć z wyjątkiem chęci wyżarcia młodym co się da

[bordo]

no to oseski trafiły REWELACYJNIE

nie mogło być lepiej, kocia ciocia masuje brzuszki i tuli do snu

[olek73]

Wiecie co ,ja doświadczenia dużego to nie mam ,ale moja kota nas zadziwia ,kociaki przynosi Do mnie na karmienie (a zjadły cała butelkę mleczka) potem daje im swojego cycka i masuje ,wylizuje ,przytula . Fajnie coś takiego obserwować...Lepsze jak TV ,natomiast kocur się obraził ,jak do niego mówię to odwraca się zadkiem ,może dlatego,że chciał powąchać maleństwa a dostał od kotki po pysku...Obawiałm się troche o kocię bure z bialymi znaczeniami (annskr mówiła mi to za płeć,ale z wrażenia zapomnialam ) koteczek je o wiele mniej od drugiego...Na szczęście kota powoli zaczyna bardziej o nie dbać,bo na początku bialobure szło w odstawkę.

PS zmieniłam skrzynkę na większą ,bo kotka nie miala miejsca ,teraz wydaje się być ok...Balagan w piwnicy w koncu do czegoś się przydal...

[olek73]

Wiecie co ,ja doświadczenia dużego to nie mam ,ale moja kota nas zadziwia ,kociaki przynosi Do mnie na karmienie (a zjadły cała butelkę mleczka) potem daje im swojego cycka i masuje ,wylizuje ,przytula . Fajnie coś takiego obserwować...Lepsze jak TV ,natomiast kocur się obraził ,jak do niego mówię to odwraca się zadkiem ,może dlatego,że chciał powąchać maleństwa a dostał od kotki po pysku...Obawiałm się troche o kocię bure z bialymi znaczeniami (annskr mówiła mi to za płeć,ale z wrażenia zapomnialam ) koteczek je o wiele mniej od drugiego...Na szczęście kota powoli zaczyna bardziej o nie dbać,bo na początku bialobure szło w odstawkę.

PS zmieniłam skrzynkę na większą ,bo kotka nie miala miejsca ,teraz wydaje się być ok...Balagan w piwnicy w koncu do czegoś się przydal...

[bazylica]

ee to WY nie mata i tata koci ale babcia i dziadek