160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

» Czw kwi 30, 2009 9:05

Witam Serdecznie Dziewczyny :lol:

Cieszę sie ogromnie że już JESTEŚCIE. Za chwilkę wstawię reszte zdjeć ,bo wczoraj już nie dałam rady.Pozdrawiam :lol:

» Czw kwi 30, 2009 9:09

monika74 pisze:poradzcie mi prosze jaką karme mam kupić dla kota z alergią?

http://animalia.pl/sklep.php?kat=45&p=2 ... zenie=7157

Moniko, tutaj jest przeglad karm dla kotów ze zdiagnozowana alergia pokarmową.

Niestety nie umiem Ci doradzić w kwestii tego co koty lubią z tych karm a czego nie bo sama nie mam alergika pokarmowego.

» Czw kwi 30, 2009 9:17

Murzynka - Opiekun Wirtualny Iweta

-

» Czw kwi 30, 2009 9:23

A tu jeszcze Murzynka na pleckach. No wyluzowana jest kicia !!!I jak zwykle radosna :wink:

» Czw kwi 30, 2009 9:27

Juniorek - Opiekun Wirtualny Corrado

-

» Czw kwi 30, 2009 9:30

tez jestem

» Czw kwi 30, 2009 9:39

Witamy Serdecznie Julka_ :lol:

Dobrze że JESTEŚ :lol:

» Czw kwi 30, 2009 9:43

A tu troche Radości Rodzinnej i Przywiązania. Celinka z córcią. Celinka - Opiekun Wirtualny Cos_tam82

-

» Czw kwi 30, 2009 9:45

Ja-Ba pisze:
monika74 pisze:poradzcie mi prosze jaką karme mam kupić dla kota z alergią?

http://animalia.pl/sklep.php?kat=45&p=2 ... zenie=7157

Moniko, tutaj jest przeglad karm dla kotów ze zdiagnozowana alergia pokarmową.

Niestety nie umiem Ci doradzić w kwestii tego co koty lubią z tych karm a czego nie bo sama nie mam alergika pokarmowego.

Ja mojego tymczasa karmiłam na początku wyłącznie chrupkami Royal Canin Hypoallergenic. Smakowały mu.
Po 1-2 tyg. dorzuciłam mu gotowanego kurczaczka bez skóry. Raz udko, raz pierś, itd.
Znowu po 1-2 tyg. wprowadziłam do diety gotowane ryby morskie. Też zaakceptował bez alergii.
Powoli rozszerzałam mu menu i w końcu ustaliłam, że "mój" Happy ma alergie na zwykłe chrupki dla kotów.
Oddałam go emerytce, która obiecała mi, że nigdy nie poda chrupek i mleka.
Odwiedziłam go po 2 m-cach. Kot błyszczący, leciutko spasiony, zadowolony i jak zwykle happy, a w miskach jego i psa całe bogactwo potraw zaczynając od makaronu z podrobami na pasztetówce kończąc.

» Czw kwi 30, 2009 9:49

NOT pisze:
Ja-Ba pisze:
monika74 pisze:poradzcie mi prosze jaką karme mam kupić dla kota z alergią?

http://animalia.pl/sklep.php?kat=45&p=2 ... zenie=7157

Moniko, tutaj jest przeglad karm dla kotów ze zdiagnozowana alergia pokarmową.

Niestety nie umiem Ci doradzić w kwestii tego co koty lubią z tych karm a czego nie bo sama nie mam alergika pokarmowego.

Ja mojego tymczasa karmiłam na początku wyłącznie chrupkami Royal Canin Hypoallergenic. Smakowały mu.
Po 1-2 tyg. dorzuciłam mu gotowanego kurczaczka bez skóry. Raz udko, raz pierś, itd.
Znowu po 1-2 tyg. wprowadziłam do diety gotowane ryby morskie. Też zaakceptował bez alergii.
Powoli rozszerzałam mu menu i w końcu ustaliłam, że "mój" Happy ma alergie na zwykłe chrupki dla kotów.
Oddałam go emerytce, która obiecała mi, że nigdy nie poda chrupek i mleka.
Odwiedziam go po 2 m-cach. Kot błyszczący, leciutko spasiony, zadowolony i jak zwykle happy, a w miskach jego i psa całe bogactwo potraw zaczynając od makaronu z podrobami na pasztetówce kończąc.

aż się prosi bym w tym miejscu dodała że kotka mojej mamy która żyła 19 lat nie oglądając na oczy weta była tak właśnie karmiona, po domowemu, jedyna różnica miedzy tym co jedli rodzice a tym co jadła kotka, była w przyprawach. Jedzenie dla kotki nie było przyprawiane solą, pieprzem itp..

» Czw kwi 30, 2009 9:59

Jacuś - Opiekun Wirtualny Anna3

-

» Czw kwi 30, 2009 10:01

[quote=]
aż się prosi bym w tym miejscu dodała że kotka mojej mamy która żyła 19 lat nie oglądając na oczy weta była tak właśnie karmiona, po domowemu, jedyna różnica miedzy tym co jedli rodzice a tym co jadła kotka, była w przyprawach. Jedzenie dla kotki nie było przyprawiane solą, pieprzem itp..[/quote]

To samo po cichu powiedziała mi wet.
Głośno nie odważyła się tego mówić, aby nie narazić się firmom produkującym karmę.

» Czw kwi 30, 2009 10:17

Bartuś - Opiekun Wirtualny Ewaw

-

» Czw kwi 30, 2009 10:38

Miłka - Opiekun Wirtualny Podświadomość

-

» Czw kwi 30, 2009 10:48

Dziewczyny Bardzo Przepraszam za jakosć zdjęć Bartusia i Miłki ,ale mamy ciężkie warunki do tego. Bartuś czeka w piwnicy, jest tam dość ciemno a Miłka jest karmiona podczas ostatniej mojej trasy i też jest już pożno.Może latem cos nam ładniejszego wyjdzie. Mam nadzieję. :wink:

160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

Kto przegląda forum