

Plusia pisze:Szarlocia i FaworekŚlicznie.
W sumie koty mogą mieć i po sto imionI tak najbardziej reagują na kici-kici
Moje chłopaki troszkę młodsze niż Wasze panienki. Chowane na mleku i convalesence. Ich tymczasowe imiona to Miś (bo mały jest kudłaty i wygląda jak niedźwiadek), Tygrys (pręgowany), Wirus (bo honorowa cioteczka jest lekarzem), Bryś (bo brat xero Misia tyle że z wytrzeszczem) i Wielebny bo czarny z biała koloratką i skarpetami. Tylko Tygrys i Wielebny to są imiona do których jestem przekonana, a pomysłów było wiele, wiele i jakoś nic się nie przyjęło.
*AsieK* pisze:Witam wszystkich.
Śliczne kociaki! Jeśli byłaby taka możliwość to ja jestem skłonna przygarnąć jednego, a najchętniej to dwa z nich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości