POTRZEBUJĘ TYMCZASY III - łapiemy;) i szukamy DT!

[memka]

Ja chce zobaczyc kociaki fotki prosze

Odwiedzcie Rumcajsa
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92 ... sc&start=0

[biernatka]

Asia wrzucam zbiorczo dzisiejszą sesję (mam nadzieję, że nie zamulę wątku zdjęciami):

Czarne coś (nie pamiętam co )


Bardzo tłusty chłopak:


I dzisiejszy połów:

[_kathrin]

Dziewczynki poznałam przed chwilą, śliczne są



Muszę się pochwalić, mam nowe dzieci. Aleba min. Twoje Burasiątko.
A na dokładkę dostałam czarne, małe sreberko. CUDO!

[Aleba]

No już wiem, że masz Burasiątko. Na pewno jest słodkie...

[_kathrin]

No już wiem, że masz Burasiątko. Na pewno jest słodkie...

Się szybko wieści rozchodzą

Burasiątko właśnie się drze, głodne jest. A mleko się studzi dopiero.

Eh te dzieci

[Julka_]

widzialam wczoraj maluchy sliczne

[Kaprys2004]

Szybki meldunek, bo mam szlaban na kompa

Dziewczynki zostały nakarmione convem przy pomocy łyżeczki, bo smoczka sobie tylko gryzły Jadły chętnie, choć i one i ja byłyśmy nieco upaprane

Inne osiągnięcia:

Kupę zrobiła jedna sama z siebie do.. kuwety!!! Czarna. Jaga. Zgadnijcie dlaczego takie imię? Zaczepia siostry, wyrywa się z rąk, bo nie ma czasu. Charakterny babol

Druga, zrobiła kupę masowana pod brzuszkiem u mnie na kolanach (na papierek, byłam przygotowana, choć trenuję masowanie po raz pierwszy). Krówka z białymi pleckami, o ile pamiętam Jula.

Biała puchata nie zrobiła nic. Chociaż lubi siedzieć w kuwetce i któraś zrobiła siusiu w miejscu do tego przeznaczonym. Możo ona? Jusia.

Druga krówka, z czarnymi pleckami, podczas masowania zrobiła mi siusiu na papierek. Jola.

Dziewczynki przespały noc bardzo spokojnie. W ogóle są bardzo spokojne i nie płaczą. Tj. łażą po kartonie, biją się, liżą i są prześliczne. Patrzą na mnie niebieskimi zdziwionymi oczkami Były przecież głodne, a nie płakały. Dziwne..

[Kaprys2004]

Jestem spocona z nerwów, bo po raz pierwszy w życiu robiłam.. bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee.. zastrzyki.. Ogromnie się cieszę, bo dziewczynki przy nich nawet nie pisnęły, czyli mam nadzieję, że nie dodałam im cierpienia.

Chyba, że takie maluszki nie piszczą przy robieniu zastrzyków?

[memka]

...Piotrze zajrzalam dzis na Nowinirska. Widzialam Twojego burego kumpla. Wszystko jest ok...

To chwała Bastet że się łobuz nie wymeldował z tego adresu po tych przejściach Kiedy się zasadzamy tam znowu

Mysle, ze w przyszlym tygodniu.
Dzisiaj dzwonila do mnie pani F. i z niedowierzaniem w glosie pytala, czy koty wrocily, bo ona zadnego z przez nas zabranych nie widuje

[Kaprys2004]

Muszę się pochwalić, mam nowe dzieci. Aleba min. Twoje Burasiątko.
A na dokładkę dostałam czarne, małe sreberko. CUDO!

Kasiu, Anna_33 chciałaby zobaczyć fotę czarnuszka. Kilka dni temu szukała dla kogoś czarnego kotka z białymi skarpetkami

[memka]

Chyba, że takie maluszki nie piszczą przy robieniu zastrzyków?

Jak boli to piszcza. Zastrzyki byly po prostu profesjonalnie wykonane

[Kaprys2004]

Chyba, że takie maluszki nie piszczą przy robieniu zastrzyków?

Jak boli to piszcza. Zastrzyki byly po prostu profesjonalnie wykonane

No to JESTEM po prostu SZCZĘŚLIWA!!!!!!

Nawet nie wiesz jak strasznie zawsze bałam się nawet pomyśleć o zrobieniu zastrzyku.. Gęsia skórka, dreszcze.. Wyręczałam się syneczkiem, ale dzisiaj nie miałam wyjścia..

Dziewczyny nakarmione aż do bólu convem ze strzykawki.
Jusia (biała) zjadła najmniej, tj. 6 ml, Jula i Jola (krówki) po 9 ml, a Jaga (czarna) - 10 czy 11 ml.
Nie wiem czy nie za mało, albo czy nie za dużo.
Jaka powinna być konsystencja, taka ciutkę gęstsza niż normalne mleko, a mniej gęsta niż ciasto naleśnikowe?
Boję się, żebym im nie zatkała brzuszków, a z drugiej strony - żeby się najadły.
Nie mam mixolu, czy na convie mogą jechać? Za kilka dni mam nadzieję będą jadły inne rzeczy, bardziej stałe.

Żebyście wiedzieli, jakiego szwungu dostały po tym karmieniu.. Szał ciał (w zwolnionym tempie ), zaczepiały się wzajemnie, straszyły, rzucały się na siebie i gryzły, w parach: biała-czarna i krówki

Już teraz mogę pogratulować przyszłemu opiekunowi Jagi. Będzie miał dziewczynę o energii atomowej. Ale i .. przytulaka! Nic bardziej nie wzrusza niż maleńki łepuleczek, który przytula się całym sobą do głaszczącej ręki , troszkę podgryza, ale i mruczy!!!

[jopop]

Danka05 - DZIĘKUJĘ!!! masz pw

_kathrin i Kaprys2004 mają teraz nowe pluskwy do opieki

cieszę się bardzo ze złapania matki - to jedna z "niełapalnych" na toruńskiej...




Mam stajnię dla tych 2 kocurów! u Met w zamian mam jej wyrwać pokrzywy na podwórku wniosek - muszę tam pojechać. Nie wiem na razie kiedy dam radę, nie jestem pewna, czy uda się w maju, ale będę się starać czyli potrzebuję kogoś, kto by je na ok. miesiąc wsadził w dużej wystawówce GDZIEŚ, muszą zniknąć z lecznicy. Obiecuję, że je potem wywiozę na pewno!!!!

[jopop]

Aleba i Malk - rozumiem, że jutro łapiecie na Mianowskiego.

ja i Kaprys2004 mamy nocne plany na Pradze - musimy jakoś zgrać przekazanie sprzętu. Pewnie musicie się chociaż Wy spotkać w lecznicy, żeby poprzerzucać złapane koty. Coś będzie pewnie trzeba poodwozić, spróbuję się dziś zorientować co i jak...




POTRZEBUJĘ NA JUTRO DUŻO TRANSPORTERÓW!!! KTO MA I MOŻE PODRZUCIĆ mi/Alebie/Malk/Kaprys2004 do Boliłapki to proszę niech to zrobi!!!


i błagam kogoś o przygarnięcie CHOĆ DO 7 MAJA tych 2 kocurów do dużej klatki!!!

[Anna_33]

Kathrin, faktycznie szukam czarnego z bialymi lapkami.
Niestety Memko, biale skarpety sa mocno pozadane. Nie wiem, moze poprzedni koteczek takie mial i stad senstyment.
Jak mozesz Kathrin jak najszybciej zdjecie puscic i jakies info, wiek, plec itp, to jutro pokazalybysmy tej pani.