
ale nieciekawie to wyglądało w praktyce
i zbyt często kończyło się zarażeniem zdrowego kota...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kristinbb pisze:Czy Tofu ma powiększone wszystkie węzły chłonne ?
Agn pisze:Tak po cichutku tylko i jeszcze ostroznie...
Tofu zaczal jesc. Zjadl wzgardzona wczesniej cielecine - musialam rozmrazac na cito kolejna porcje. Dzis rano tez sie dopominal. Niestety, nie je na razie nic innego. Ale 'przegryza' Calo-petem od Marcjanny, wiec witaminy i inne potrzebne rzeczy 'pobiera'. Chudy jak szkielet. Na lewym oku ma wrzod na rogowce. Ale myje sie.
Jeszcze za wczesnie na odtrabienie przelomu. Tak bym chciala, zeby bylo z nim, jak z Audio, z ktora tez juz sie pozegnalam, a ktora teraz kwitnie.
Agn pisze:Tofu nadal je.Juz nie trzeba go namawiac, glaskac, podsuwac kolejnych kesow. Wystarczy postawic miseczke z miesem, a kot radzi sobie sam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 293 gości