Ano kochani - dzięki róznym dobrym duszyczkom i z forum i z poza forum w lecznicy zostało do spłacenia tylko
432 pln
Za sprawy bierzące udaje mi się płacic od ręki - myślę że z waszą pomocą uda mi się niebawem wyjsc na prostą
A na kastrację nowego tymczasika - który za jakies 2-3 tygodnie do mnie przyjedzie. Na początku maja czeka mnie zrobienie 3 sterylek - więc w tym przypadku ślicznie proszę o wsparcie. Jak tylko dostanę wypłatę kupię baterie do aparatu i porobię aktualne fotki tymczasom. Sara pięknieje - wszystkie zmiany zarastają, futro się błyszczy, boczki się zaokrągliły i niebawem pewnie zaczniemy szukac nowego, wspaniałego domku dla dziewczyny, Kaska nadal wystraszona - taki kot ktorego prawie nie ma, Telma zdrowieje i tylko domku jej do szczescia brakuje, Khali około 9 maja pojedzie do nowego domu, Misio również. Czarny łobuz wciąż budzi moje głebokie wątpliwości - bo z jednej strony ja uwielbiam tego kota, a z drugiej mój królewic go nie cierpi

więc pewnie z ciężkim sercem będę musiała temu gadule i przytulakowi tez domek znalezc.