Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:A można tam zamówić ten Rubenal za pobraniem?
casica pisze:Mam nadzieję, że wychodzi nam założenie - żyć szczęśliwie, w miarę możliwości życiem zadowolonego kota![]()
casica pisze:Siean, jeśli nie ma u wetów spróbuj tutaj https://www.mksklep.pl/vetoquinolrubena ... -1655.html
kupowałam w tym sklepie gdy w Łodzi rubenal był niedostępny.
To nowy lek, dopiero od stycznia na naszym rynku, nie wszyscy go stosują, nie wszyscy mają zaufanie, nie wszyscy wierzą, że pomaga.
Ja uważam, że jest dobry. Dracul, ponad 2,5 roku po zdiagnozowaniu pnn ma wyniki nerkowe prawie dobre, a same nereczki "odżywione". Ma o wiele lepsze wyniki niż po zdiagnozowaniu choróbska, lepsze niż na wcześniejszych etapach walki. Stosując fortecor i rubenal całkiem nieźle z tym akurat sobie radzimy. Gdyby nie przyplątało się to świństwo - cukrzyca
casica pisze:O tak, pracowita i jaka zdolnajakby Dracul ją uczył, zwłaszcza stosunku do swojej i innych miseczek. Zawieszka zjada pierwsza i rozgląda się ponuro wokół. Patrzy znacząco na Putitę, ale jakoś ma szacunek dla starej ciotki więc zaraz odwraca się tyłem. Popatruje na miseczkę Rysi, po chwili (bardzo krótkiej) zastanowienia, przysuwa sobie miseczkę łapką, jak swoją, i pożera
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Lifter, nfd, Silverblue i 37 gości