bazylica pisze: 87 - nie ma uproś, student jest.
68
niewiara moja i tak pozostała
ja jestem 80[/quote]
Dziecko drogie...
Nie wiem skąd w Tobie ta niewiara... Cóże ja Ci takiego zrobiłam??
Dorota! Zlot w Olsztynie jest poza moim zasięgiem. W tej chwili jakikolwiek zlot jest poza moim zasięgiem bo na zjawisku przecież nie pojadę - próbowałam i skończyło się żyletowaniem, pękniętym jakimś gnatkiem, koniecznością szybkiej reperacji zjawiska i ofiarą śmiertelną. Zjawisko jest dla mnie - niskopiennej - za wysokie i nie czuję sie na nim pewnie.
Też lubię kawalkady (parada się to nazywa) ale lubię je z tej drugiej strony. Policja i karetka to obstawa. Chociaż... Karetka nie zawsze jedzie z paradą.