Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2009 13:26

Dzięki!

A jak z podawaniem Intronu?
Psotuś co drugi dzień dostaje zastrzyk z Lydium, czy podawać dalej Interferon czy zrobić przerwę?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 24, 2009 17:46

Coraz poważniej rozważam też Virbagen Omega.
Jaki jest schemat podawania i orientacyjna cena za fiolkę?
Wyczytałam też, że Virbagen jest pomocny przy leczeniu niedokrwistości, czy to prawda?

Z góry wielkie dzięki za pomoc!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 24, 2009 18:20

Erin, schemat jest taki;
1MJ na kg masy ciała.
Fiolki są po 10MJ (przeważnie)- cena jaką ja płaciłam to 250zł.

Kot dostaje 3x po 5 zastrzyków.
5 dni i 2 tygodnie przerwy, następnie znowu 5 dni i półtora miesiąca przerwy.
Ilość ampułek zależy od wagi kota.
Moja Niunia ważyła 3,70 to potrzebuję 5,55 ampułki na całe leczenie.
Teraz przytyła i waży 4 kilo to mi wyjdzie więcej. :wink:
Na dwa koty potrzebuję 11 ampułek.

Ja widzę dużą poprawę, szczególnie u Niuni, która już nie jest taki cykorek.

Co do leczenia niedokrwistości to się nie będę wypowiadała raczej, bo mojej Kasi nie pomógł, ale równie dobrze, mogła być jeszcze inna przyczyna.
Galla będzie wiedziała może coś na ten temat.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt kwi 24, 2009 23:06

Ja teraz też płaciłam 250 zł za 10 MJ, pytałam też wetki o te fiolki 5MJ, mówiła, ze w hurtowni, w której kupują są wcale niedostępne, nie wiem, czy wszędzie tak jest.


Ten schemat, o którym pisze Ania, jest przez producenta zalecany, jako schemat podawania, przy kotach, które mają objawy chorobowe.

U mnie taki jutro własnie kończy Mela.
U nas z czerwonymi problemu nie było, ale białe po Virbagenie jakoś nie podskoczyły.
Zobaczymy, jak będzie po 3 serii.

Po Virbagenie jest też możliwe przejściowe pogorszenie wyników.

Producent podaje, ze w 14 dniu (pierwszy dzień podawania to D0) trzeba zbadać krew i jeżeli czerwone są powyżej 5 mln, to można uznac, ze organizm reaguje na lek i pozostałe serie są jak najbardziej wskazane, jeżeli jest ponizej 5, to wtedy decyzja weta w konkretnym przypadku, bo oznacza to brak reakcji organizmu na lek.

Od niedzieli zaczynam też Virbagen u Gluśka, ale u niego inny schemat podawania, zalecany dla bezobjawowych nosicieli (wg informacji producenta).

Podaje się 0,5-1 MJ/kg m.c w zastrzyku, a zastrzyki są 3: D0, D2 i D9.

Glusiek dostanie po 5 MJ w zastrzyku (bo 5 zostaje nam po Meli i 1 ampułkę domówiłam), więc to wyjdzie ok. 0,7 MJ/kg. m.c u niego. Zobaczymy jakie będą efekty takiej serii.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt kwi 24, 2009 23:24

kasia86 pisze:5 dni i 2 tygodnie przerwy, następnie znowu 5 dni i półtora miesiąca przerwy.

Niezupełnie tak ;)
Schemat jest taki: po 5 zastrzyków pod rząd w trzech seriach, licząc od dnia: 0, 14 i 60.

Jeśli chodzi o parametry krwi, to lepiej niż na liczbę erytrocytów, patrzeć na hematokryt - można uznać że kot reaguje na leczenie, jeśli po 14 dniach od podania pierwszej dawki podskoczy do 20%.

Nie wiem jak z leczeniem niedokrwistości przy pomocy Virbagenu, natomiast w ulotce podają, że może nastąpić lekki spadek leukocytów, erytrocytów i płytek. Powrót do wartości wyjściowych powinien nastąpić w ciągu tygodnia.

Gdzieś na forum był link podany przez Tinkę07 do niemieckich zaleceń dotyczących podawania Virbagenu w różnych przypadkach, wrzucę jak znajdę.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 24, 2009 23:32

Galla ja ten schemat mam właśnie z tej książki dla wetów o Virbagenie, tam jest kilkanaście chyba przypadków i schematów, łącznie z ostrzykiwaniem dziąseł, mięsaków itd.

Wiem, ze schematy są tez opisane dokładnie w Weterynarii po Dyplomie z 2006 roku, chyba nr z marca.

I właśnie podają informację o RBC, a nie HCT, nie wiem czemu.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt kwi 24, 2009 23:51

Znalazłam.

O leczeniu anemii nic nie piszą.
Co oczywiście nie znaczy, że tego się nie robi ;)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 25, 2009 0:01

Galla, ja też znalazłam w pdf-ie przedruk z tej Weterynarii.... .

Wysyłam Ci na maila.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob kwi 25, 2009 0:09

Dzięki :D
Poczytam w wolnej chwili 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 25, 2009 0:16

To tylko kilka stron, można powiedzieć, że to taka esencja z tej książki dla wetów po angielsku. (o którą i tak walcze :wink: )
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob kwi 25, 2009 8:04

Dzięki!
Tylko ja kurczę bardzo słabo znam niemiecki :?
Może mi ktoś przetłumaczyć ten fragment o efektach lub może macie coś po angielsku?

I z tego co piszecie, zastanawiam się czy to ma sens przy niedokrwistości.
Woodpeck pisała, że Luna miała słabe "czerwone" wyniki i po Virbagenie skoczyły, ale to dopiero jeden przypadek, o którym wiem.

Gallu, a Nolek dostawał Virbagen czy tylko transfuzje?

Mileno, możesz mi podesłać te materiały?

Aniu, a Kasieńka dostawała Virbagen jak już mocno chorowała czy wcześniej zaczęłaś?


Jeszcze raz dzięki!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 25, 2009 8:11

W ulotce producenta jest napisane, że w trakcie badań zaobserwowano spadek śmiertelności wśród białaczkowców z anemią, więc chyba jednak w jakiś sposób Virbagen działa na układ krwiotwórczy? Czy się mylę?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 25, 2009 20:57

Erin, Virbagen nie działa na układ krwiotwórczy, tylko walczy z wirusem białaczki.
Jeśli wirus zaatakował szpik, a Virbagen wirusa osłabi, to naturalną koleją rzeczy szpik ma szansę znowu zacząć produkować krwinki (o ile nie został doszczętnie zniszczony).

Virbagen nie jest lekiem na leczenie niedokrwistości, to lek antywirusowy i podnoszący odporność.

Nolek dostawał też Virbagen Omega, gdyż transfuzje nie są lekiem jako takim.

Który fragment o efektach masz na myśli?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 25, 2009 21:01

Erin, Virbagen, jako interferon ma działanie przeciwirusowe. Czyli, ja to rozumiem w ten sposób, że jeżeli anemia spowodowana jest "działalnością" FeLV, to interferon może pomóc, bo hamuje namnażanie wirusa. Niestety wirusy też mutują i wytwarzają odpornosć na działanie również inteferonów.

Dlatego zalecenie, by w D14 zbadać krew i zobaczyć, czy jest reakcja organizmu.

Z tego, co pamiętam, to Noluś dostawał również Virbagen.

Wyślij mi adres mailowy,to prześlę ten przedruk.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie kwi 26, 2009 0:18

Dzięki!

Galla, chodzi mi o efekty działania Virbagenu (jeśli jest to opisane w tym niemieckim tekście).

Milena, wysłałam na PW.


Zastanawiam się też nad jeszcze jedną transfuzją (przed rozpoczęciem zastrzyków), jeśli wyniki byłyby słabe. Co sądzicie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wix101 i 201 gości