CatMate?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 04, 2004 10:10 CatMate?

Powiedzcie mi, czy warto kupić coś takiego, jeśli mam dwa koty i każdy je co innego? :roll: Wiadomo, że będą sobie podżerać :? Ale czasem wracam do domu naprawde bardzo późno i wolałabym żeby kociaki zjadły posiłek o stałej porze... Zastanawiam się mocno :roll:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=20646181

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro lut 04, 2004 10:24

Hmmm.... jakoś nie wiem. W sumie można wypróbować...
Florcia
Obrazek

ako

 
Posty: 523
Od: Czw kwi 17, 2003 15:02
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin

Post » Śro lut 04, 2004 14:14

A jak zachowują się Twoje koty, gdy wracasz do domu po długiej nieobecności?
Pokazują, że są głodne?

Ja miałem taką pracę, że wychodząc rano z domu nie wiedziałem, o której wrócę.
Kilka razy zdarzyło się, że wróciłem dopiero na drugi dzień po południu.
Koty nigdy nie demonstrowały wielkiego głodu.
Cieszyły się, że wróciłem i spokojnie czekały aż się przebiorę, umyję się i je nakarmię.
Tak więc ja nie kupiłbym takiego urządzenia.

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lut 04, 2004 16:25

Wojtku... u mnie za każdym razem gdy zbliżam się do lodówki koty lecą za mna zabijając się o własne łapy i wrzeszcząc dziko :roll: One są wiecznie głodne :roll: A Fidel na pewno :wink: Poza tym staram się przestrzegać stałych pór karmienia i żal mi ich kiedy nie mogę dać im papu bo mnie nie ma :(

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro lut 04, 2004 16:40

Ja mam taki pojedynczy, i czasami zostawiam w nim puszke dla krowek - jak w domu nie jest za cieplo - albo wkladam zamrozone miesko, ono sie ladnie rozmraza na odpowiednia pore i jest OK :D . Ostatnio rzadko uzywam, kiedy czesciej. Jak koty jedza rozne suche , to tego problemu raczej nie rozwiazuje :? .
Moje maja tak jak Twoje, Agi :D pozabijac sie mozna, czasem zdarza mi sie jakis ogon przytrzasnac :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lut 04, 2004 17:36

Myślę, że dla niektórych kotów to idealne rozwiązanie. Sama kiedyś przez pewien czas miałam kota który kochał jedzenie i jeżeli zostawiłabym mu ileś tego na dwa dni to zjadłby w pół dnia, więc wiem jakie potrafią być żarłoczne :D Maurycemu wystarczyłoby natomiast gdybym nasypała większą porcję suchego (bo nic innego i tak nie chce jeść) a i tak bym po powrocie zastała jeszcze resztę, więc u mnie chwilowo to niepotrzebne urzadzenie, ale uważam, że jest bardzo dobre. Nawet kusi żeby na ewentualną przyszłość kupić :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 04, 2004 18:40

No to chyba kupie :D
Dzieki 8)

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro lut 04, 2004 21:02

A ja bym sie bala, ze nastawie a to piekielne urzadzenie nie da kotu jesc :wink: Troche techniki i zaczynam sie bac :oops:
Obrazek

cathrine1

 
Posty: 753
Od: Śro maja 28, 2003 23:53
Lokalizacja: Wawa-Bródno




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, nfd i 86 gości