Red Black and White
O naszych kotkach:
BLACK - pierwsza - pierworodna
Brzusia vel Brzucha jak zaczał nazywac TŻ - pierwsza zaadopotowana - , adopcja z Warszawskiego Mokotowa. Czarne zloto.
Historia Brzusi - znaleziona przy smietniku z wzdeciem na brzuszku, przypalone uszko. Odratowana.
Obecnie - piekna, calkowiecie zdrowa, piekne lsniace futerko. Miziasta, zabawowa. Jak cos chce, czy jedzenie czy milosci, to tak cichutko pomiaukuje.
Wlasciwie wszytkozerna. Lubi maselko.Blumi go nie lubi. Brzusia uwielbia surowizne.

BIAŁY - drugi
Blumi vel. BlumiBlumi-, wcześniej tu., przyjechal az ze Slaska. Zakochane kociary wyciagnely go ze schroniska. Okolo 1.5 roku (kwiecien). Kociak z niepohamowanym apetytem:), miziasty, ufny, zabawowy. Po tygodniu dopiero dogadali sie z Brzusia, teraz ganiaja sie na okraglo. Nie jest dzentelmenem jeszcze, nie daje male dojsc do miski, jak jest jakis smakolyk. Poluje na owady, zapewne z checia polowalby na golebie, ale jakos kratka w oknie przeszkadza:). Uwielbia wygrzewac sie na parapecie.
Blumi to koto-pies, potrafi polozyc sie gdziekolwiek, rozlozyc sie na podlodze jak pies. Czasem mam wraznie, ze prowadzi mnie do drzwi, zeby wyjsc na spacer. Coz, zobaczymy.
Z jedzeniem troche zaczal wybrzydzac. Chyba woli gotowane miesko.Przynajmniej podbiera mi miesko z ugotowanej porcji rosolowej.
Wydaje z siebie zabawne odglosy gdy dostaje ADHD, majac swoj wlasny swiat zabawy.

RED - dołączyła do nas biszkoptowa Api
jej były wątek tu
(sierpien) 5 miesiecy, z Zielonej Góry/Poznania
o dziewczynce zapraszam na stronę 13stą:), gdzie jest juz mnóstwo zdjęć
Młoda jest bardzo żywa, szybko zjednała sobie Brzuchę i Blumiego. Jest przesłodka, jak patrzę na nią, to się rozpływam.
Ma duży apetyt, niestety woli jeść suche kastratów a nie swoje dla mlodziezy.Trzeba pilnowac ja przy jedzeniu lub separowac od reszty.
Lubi sie bawic, jako jedyna wreszcie zaczela uzywac szeleszczacy tunel RC.
Ma niesamowity motorek, mruczy najglosniej z calej trojki. Jak sie uklada do snu, to musi sie dlugo po lozku poszwedac. I jako jedyna przesypia cala noc, moze wiec spac z nami.Niestety Brzu i Blumi maja fazy zabawy w nocy, spia za drzwiami, ale przynajmniej juz nie trzeba noc w noc ich rozdzielac.