Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 21, 2009 14:23

Bazyliszkowa pisze: Kasy mamy dużo, więc może jednak część zostawić jako rezerwę (wiadomo, że w każdej chwili może pojawić się jakaś bieda, potrzebująca szybkiego wsparcia), a resztę podzielić między Gosika i Przemiłka?


Tez o takim podziale myslałam, ale na razie nadal nie mam zadnego info od "patronatu" Gosika :roll:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław


Post » Wto kwi 21, 2009 19:16

Kolejna kocia bieda :(

Bodzio

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

To jeden z kotków nieżyjącej już pani Aldony.
Tu jest wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91379

Bodzio to kotek niedowidzący, od kilku dni trójłapek :( Przebywa obecnie w lecznicy i nie ma domku, nawet tymczasowego. Lecznicę będzie musiał wkrótce opuścić. Leczenie sponsoruje Fundacja Bezpieczna Przystań.
Bardzo pilnie potrzebny domek stały lub tymczasowy.
Zasady adopcji są na stronie www.bezpiecznaprzystan.org.pl (Warszawa i okolice).

A tu informacje o Bodziu zaczerpnięte ze strony Fundacji:

Ok. 5 letni wykastrowany niedowidzący kocurek maści burej.
Obecnie z trzema łapkami – siedział w kartonowym pudle, czekając na śmierć – przednia łapa była w strzępach, połamane kości śródręcza, nerwy i ścięgna na wierzchu, wyrwane dwa palce, odpadły opuszki, z łapy lała się ropa, a kot już nie podejmował próby jedzenia.
04.04 zabrałam kota do kliniki na Bemowie:
Kot ma zrobione testy – ujemne, został odrobaczony, ma zdjęty kamień nazębny (ma 7 zębów), dostaje leki na podniesienie odporności, antybiotyk i środki przeciwbólowe, skonsultowany przez okulistę: w obu oczach symblepharony spojówkowo-rogówkowe na 80 % powierzchni rogówki, niewielki oczopląs, widzenie ograniczone – zalecono krople do oczu.
07.04 Bodzio miał amputowaną przednią łapkę.
Bodzio jest bardzo kontaktowym miłym kotem.
Potrzebuje bardzo bezpiecznego i troskliwego domu – najlepiej bez innych zwierząt.


Bardzo bardzo potrzebny domek i pomoc w ogłoszeniach (choć pewnie i pomoc finansowa by się przydała).

Tyle nieszczęść na jednego kota...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 21, 2009 22:23

Bazyliszkowa pisze:Kolejna kocia bieda :(

Bodzio...


:placz: biedactwo

kurcze, mam doświadczenie w zarządzaniu budżetami. powiem Wam, że decyzja jak rozdysponować fundusz, jak zagłosować...jest znacznie trudniejsza :(

ale ja dalej swoje. ciężko podjąć decyzję, jeśli się nie zna potrzeb. czy mamy szansę zdobyć informację, co tym kotom (czyli- ile) jest potrzebne na już?

Edit: mogę zaoferować wystawienie aukcji na allegro.
co jeszcze rozumiemy tutaj jako 'ogłoszenia'?
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Śro kwi 22, 2009 2:34

Nie wiem, jak mozna doprowadzić Bogu ducha winne styworzonko do takiego stanu, Samo sie nie doprowadziło... Część życia mi to odbierze, a wtedy - co będzie z moimi kiciusiami, a zwłaszcza z Karlusia?
Obrazek Obrazek

izabeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Od: Wto kwi 14, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 22, 2009 7:59

Bodzio ma ogłoszenie na allegro.
Myślałam o innych serwisach ogłoszeniowych w necie, jak nk, alegratka, gumtree itd.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2009 9:15

Pozwoliłam sobie na wątku kotów p.Wahl
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4332844#4332844
napisać:
marcjannakape pisze:Dziewczyny!
Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85511
bardzo na sercu zaległ Gosik.
Mamy dla niego mały fundusz i chciałybysmy go wykorzystać.
Skoro nie ma decyzji co do ewentualnej ekstrakcji jego oczek to może chopć coś byśmy dla niego kupiły? Typu lepsza karma, żwirek, preparaty witaminowe ... ?
Prosze o zajecie stanowiska w tej sprawie!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro kwi 22, 2009 11:21

Marcjanna, super, mam nadzieję,że ktoś sie odezwie

Bazyliszkowa, jak zwykle niezawodna w wypatrywaniu najbardziej potzrebujacych bidulków, patzrąc na Bodzia...nie mam słów po prostu :cry:
najpilniejsze chyba jest dt dla kotka, pomoc finansowa takz eby sie pzrydala, może z alarmowego?
wstawie kotka na nk do galerii z tymi danymi, kontakt w sprawie adopcji na Bezpieczna Przystań podaję,rozumiem? boszsz..jakie nieszczęście z tego kocia :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26851
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 22, 2009 11:22

Tak, kontakt w sprawie adpcji Bodzia to Bezpieczna Przystań.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2009 11:55

A czemu kot Bodzio szuka niezkoconego domu? Jedynak?

Mam prośbę o nie podejmowanie dezyzji o wycięciu oczu u Gosika pochopnie. To, ze ma katar nie znaczy, że od oczu. Mój Zombiczek ma oczy, fakt, wyglądają zombiasto, ale je ma, mruga nimi, "patrzy"..... za nic nie dałabym ich usunąć... może chociaż reaguje na światło (choć małe szanse)

Jak można zarazić się FIV - em - przez bezpośredni kontakt kota z chorym kotem, tak? Szczepionek na to nie ma?

I jeszcze...może Gosik znalazłby domek w Niemczech, jak inne FiV-owe kotki z Wrocławia? Czy ktoś wie jak można mu szukać domku w Niemczech, mogę jakos pomóc?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro kwi 22, 2009 12:04

W schornisku w Opolu czeka na domek młoda koteczka Sabinka, jednooczka:


Obrazek Obrazek

Tu wątek (zbiorczy): http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90 ... sc&start=0

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2009 12:56

Bodzio ma też swój "osobisty" wątek tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91986

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2009 22:05

Głosuję za BODZIEM.
40zł przekazane dla Wanilki na leczenie, skoro już niepotrzebne, proszę przekazać na tę biedną kocinę.

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Czw kwi 23, 2009 8:12

Ewa JANCZUK pisze:Głosuję za BODZIEM.
40zł przekazane dla Wanilki na leczenie, skoro już niepotrzebne, proszę przekazać na tę biedną kocinę.


Zanotowałam :)
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw kwi 23, 2009 8:25

Głosowałam tak:

Kasy mamy dużo, więc może jednak część zostawić jako rezerwę (wiadomo, że w każdej chwili może pojawić się jakaś bieda, potrzebująca szybkiego wsparcia), a resztę podzielić między Gosika i Przemiłka?


Ale teraz, gdy pojawił się Bodzio, myślę, że warto by i jego dofinansować - może właśnie z rezerwy :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości