Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

[meggi 2]

ufff....


za zdrowie Ani

Dziekuje wszystkim i pozdrawiam.

Margo 22 slicznie dziękujemy za pieniazki .

Mruczek juz 3 tydzien bierze te nowe lekarstwa i coz trzeba myslec o wizycie u weta i dalszej diagnostyce.

Znowu zaczął sikac na szafki w kuchni.

Szafki 3-letnie juz parcieja od dołu i co ja mam zrobic z tym gadającym i sikającym potworkiem

[mar9]

Aniu, już dobrze ze zdrówkiem???

[Satoru]

mam nadzieję, że samopoczucie już lepiej

[meggi 2]

Dziękuje jakos żyje


Dzisiaj były znowu badania z krwi , jutro jazda do specjalisty na ul. Marokanska i w piatek na 7 rano do szpitala.

Bardzo sie ciesze, bo dzisiaj udało sie zebrac mocz Mruczka prosto do pojemniczka i został zaniesiony do badania.

Strasznie jestem ciekawa wyniku po obecnej kuracji.

Moczu było az 2 ml- sukces.

[meggi 2]

Wynik moczu Mruczka raczej dobry , a dalej posikuje na podłoge

barwa - zółta
ph - kwasny
ciezar 1,025

leukocyty 0-1
erytrocyty swieze 0-1
bakterie pojedyncze
reszta parametrów bez zmian .

Zastanawiam sie czy mam zrobic posiew moczu .

Smuci mnie Cytrysia ,która tak jakby była coraz chudsza - czyzby ten nowotwór pomimo zagojonego uszka , robił ciche podchody.
Bardzo mnie to martwi.

[margo22]

Jejku Cytrysiu-trzymaj się i nie dawaj choróbsku! A co mówią weci-jakie rokowania i co dalej robić?

[meggi 2]

Alareipan kociaste bardzo dziękuja za pamięć

Byłam teraz w pralni zaniesc żarełko- chyba gniazdo malych szczurkow odkryłam.

Jak widac koci zapach nie przeszakdza w załozeniu gniazda.

[Kociama]

Tak szczury nie boja sie zakładac gniazd tam gdzie Koty przebywają
nie wiem co nimi kieruje ale znam to az za dobrze

Cytrynka biedna
Mru tez
co za życie

[margo22]

Mruczuś ma to pewnie na tle idiopatycznym-jak wiele kotków, gdzie nie ma żadnych bakterii, itp, a zapalenie jest i nie wiadomo skąd. Pozostaje chyba karma Urinary i takie środki jak Felissimo wspomagająco.

[meggi 2]

Margo , mam dosyc tego Mruczusia, całe podłogi zasikane i balkon.
Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, wynik moczu dobry a on tak robi.
Jestem okropnie juz tym umęczona, bardzo zle sie czuje , operacja przyniosla widze mizerna poprawe

Mruczus mruczy, gada pieknie , przymila sie i za chwile idzie i sika na balkon. W domu sa 3 kuwety.

Co do karmy , w tamtym tygodniu kupilam prawdopodobnie po atrakcyjnej cenie Royala Urinary za 2kg zaplacilam 60 zl . W Animalii chyba , 1,5gk za 62 zl.

Co do Fellissimo kupiłam dla Mruczka , ale nie bardzo chcial to brac i oddałam annskr dla kotki mającej problemy ze stawami. Mam nadzieje ze kici cos pomogło.
Mruczek juz konczy wlasnie opakowanie /250 kapsułek/ Cystaidu , nie wiem co dalej. POwinnam sie wybrac na kontrole do dr , ale

[MaryLux]

Cicha podczytywaczka melduje się kciukami za całokształt

[meggi 2]

Cicha podczytywaczka melduje się kciukami za całokształt

Dziękuje za odwiedziny na naszym wątku

Cytrysia chyba ciut lepiej , lepiej zaczela jesc i lata z myszkmi , piłeczkami i spi i grzeje moja chora reke.
Zapomniałam o Lucysi , w chwili obecnej zeszłam ze Encortolonem juz do pól tabletki raz dziennie, zobaczymy czy cukry troche spadna.

Kupiłam kociastym 120 tabl Wita-Vetu wielowitaminowego z mikroelementami i mam nadzieje , ze wiosennie oslabienie poprawimy.

sprawca smrodku w domu
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68714c7442842b6f.html]
[/URL]

[MaryLux]

Cicha podczytywaczka melduje się kciukami za całokształt

Dziękuje za odwiedziny na naszym wątku:)

Cytrysia chyba ciut lepiej , lepiej zaczela jesc i lata z myszkmi , piłeczkami i spi i grzeje moja chora reke.
Zapomniałam o Lucysi , w chwili obecnej zeszłam ze Encortolonem juz do pól tabletki raz dziennie, zobaczymy czy cukry troche spadna.

Kupiłam kociastym 120 tabl Wita-Vetu wielowitaminowego z mikroelementami i mam nadzieje , ze wiosennie oslabienie poprawimy.

sprawca smrodku w domu

Mru jest piękny
meggi, może potrzeba Ci tranu dla Kociastych?

[margo22]

Meggi, Mruczuś jest bardzo przystojny. Może to posikiwianie bo on się czymś stresuje? Próbowałaś Feliwaya, podobno on też może pomóc w takich sprawach, no i wet niech się wypowie.
Trzymam za Was kciuki i życzę zdrowia!

[meggi 2]

meggi, może potrzeba Ci tranu dla Kociastych?
_________________

Nigdy im nie podawalam tranu, moze spróbujemy