Schron Wro - zamknięty

[Agness78]

TŻ tak patrzy na zdjęcie, patrzy i patrzy, i nagle: 'A co on taki duży?' Później powiedział, że jak ma poniżej roku to bierzemy A jaki ma charakterek? Bo nam się taka przytulanka marzy, jak moje persy, no i żeby psa się nie bał, to też ważne. Dlatego też tak strasznie nam zależy na kociaczku, żeby przyzwyczaił się do wszędobylskiego nochala mojego psiska A swoją drogą, jak wstrętne bulisko raz czy drugi oberwie łapskiem, to też mu się nic nie stanie

No, to z pewnością ma mniej niz rok. I jest miziakiem. Kiedy chcielibyście go odebrać?

Kocio piękny, bardzo lubię pingwinki
Fajnie jakby do Was trafił.... szkoda kociaka żeby siedział w schronie

[munabrava]

Właaaaaaaaaśnie,najważniejsze, nie jest jeszcze kastrowany?? No my od zaraz go chcemy Mi tu facet marudzi o więcej zdjęć, dżizas, gorszy niż baba! A ten koci katar to cięzko wyleczyć? Pytam, bo nigdy się z nim nie spotkałam.

[Kicia_]

Właaaaaaaaaśnie,najważniejsze, nie jest jeszcze kastrowany?? No my od zaraz go chcemy Mi tu facet marudzi o więcej zdjęć, dżizas, gorszy niż baba! A ten koci katar to cięzko wyleczyć? Pytam, bo nigdy się z nim nie spotkałam.

Z pewnością jeszcze nie kastrowany, jutro się dowiem, kiedy można go zabrać. Koci katar leczy się łatwo antybiotykiem w warunkach domowych. Mam nadzieję, że koty, które juz masz w domu, są szczepione.

[munabrava]

Kicie zostały u rodziców, bo tak się do nich przywiązali, że siłą nawet ich odebrać nie mogłam Więc nie ma problemu. Czekamy na info!!

[dzonss]

Kciuki za udana adopcje
i podrzucam z rana

[munabrava]

Ja trzymam wszystkie kciuki jakie mam I jadę po... miseczki heheh A moja połowa mówi wczoraj: 'Ale jak pojedziemy, to ja tam nie wchodzę, bo się rozpłaczę i będę chciał wziąć wszystkie ':D To mu mówię, że w takim razie ja podejdę z transporterkiem i wszystko będzie cacy, na co on jednak uniósł się honorem ' Nie, bo to ja go pierwszy muszę wziąć na ręce, wtedy to będzie mój kot' Tak było akurat w przypadku dwóch szczeniaków które swego czasu jego rodzice brali ze schronu, pierwszego wziął tato, no i był to później pies tatusia, natomiast drugiego wzięła mama, no i w tym momencie na wszystkich innych pies się 'wypiął'

[Kicia_]

Ja trzymam wszystkie kciuki jakie mam I jadę po... miseczki heheh A moja połowa mówi wczoraj: 'Ale jak pojedziemy, to ja tam nie wchodzę, bo się rozpłaczę i będę chciał wziąć wszystkie ':D To mu mówię, że w takim razie ja podejdę z transporterkiem i wszystko będzie cacy, na co on jednak uniósł się honorem ' Nie, bo to ja go pierwszy muszę wziąć na ręce, wtedy to będzie mój kot' Tak było akurat w przypadku dwóch szczeniaków które swego czasu jego rodzice brali ze schronu, pierwszego wziął tato, no i był to później pies tatusia, natomiast drugiego wzięła mama, no i w tym momencie na wszystkich innych pies się 'wypiął'

Mały jest do zabrania, daj mi znać na PW, kiedy możecie po niego podjechać.

[Mruczeńka1981]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4334041#4334041 zapraszam

[munabrava]

Jutro, jutro z samego rana jedziem!! Przysięgam Wam, że nie zaśniemy dzisiaj

[Mruczeńka1981]

:balony: Jutro, jutro z samego rana jedziem!! Przysięgam Wam, że nie zaśniemy dzisiaj

[munabrava]

Ogarnia mnie przedjutrzejszy pierdolec. Czuję się jakbym szła na egzamin. Tak mi piszą, że osoby ze schronu takie niemiłe Zaczynam się bać... Jak tylko wrócimy jutro, to dam znać jak poszło Transporterek z kocykiem już czekają

[Mruczeńka1981]

Ogarnia mnie przedjutrzejszy pierdolec. Czuję się jakbym szła na egzamin. Tak mi piszą, że osoby ze schronu takie niemiłe Zaczynam się bać... Jak tylko wrócimy jutro, to dam znać jak poszło Transporterek z kocykiem już czekają

czekamy na relację!!

[Kicia_]

Ogarnia mnie przedjutrzejszy pierdolec. Czuję się jakbym szła na egzamin. Tak mi piszą, że osoby ze schronu takie niemiłe Zaczynam się bać... Jak tylko wrócimy jutro, to dam znać jak poszło Transporterek z kocykiem już czekają

czekamy na relację!!

Nie zrażaj się ludźmi, w końcu idziesz uratować kociaka Trzymam kciuki

[Mruczeńka1981]

I jak tam misja ??

[Kicia_]

Maluch juz jedzie do domu, munabrava napisze jak wróci Okazało się, że to dziewczynka