Cyryl, nasz rudzielec :)

[Agata&Alex]

Gdy braliśmy Cyryla ze schroniska, jedna rzecz została przed nami zatajona . Ten złotooki piękny rudzielec CHRAPIE!!, ALE CHRAPIE JAK STARY CHŁOP! . Żartuję oczywiście z tym zatajenie. Ale on rzeczywiście chrapie

[Boo]

Toż przecież jakbym wpisała w ogłoszenie UWAGA KOT CHRAPIE! to poszedł by do domu dużo wcześniej i już byście go nie dostali

Przecież każdy chce mieć w domu chrapiącego kota

[violavi]

Przecież każdy chce mieć w domu chrapiącego kota

No jasne.
Lepszy kot niż facet

[Agata&Alex]

Tak się dzisiaj zastanawialiśmy po czym i kiedy poznamy, że Cyryl zadomowił się u nas tak już na 100%? Skąd mamy wiedzieć, że czuję się bezpiecznie i jest mu dobrze, czy koty jakoś to okazują Czekamy na Wasze cenne wskazówki i z góry ślicznie dziękujemy

[violavi]

Tego chyba nie da się opisać. Wy to poczujecie. Tak poprostu.

[amyszka]

Piękne opowieści i foty Ja widzę że on już dawno zadomowiony
Mój Karmelek też bawi się warzywami ,czy owocami - była już marchewka,rzodkiewka,ziemniaczek ,winogron ,pomidorek i co tylko się da A Filip często chrapie

[Agata&Alex]

Oto nasz piękny złotooki Cyruś

[Agata&Alex]

No więc tak... Alexowi znudziły się już kurczaki po chińsku, postanowił sprawdzić jak smakuje kot po chińsku

[Agata&Alex]

Piękne opowieści i foty Ja widzę że on już dawno zadomowiony
Mój Karmelek też bawi się warzywami ,czy owocami - była już marchewka,rzodkiewka,ziemniaczek ,winogron ,pomidorek i co tylko się da A Filip często chrapie

Właśnie w tej chwili Cyryl wykańcza ostatnią rzodkiewkę , jutro musimy lecieć do warzywniaka po kolejny pęczek żeby rudas miał czym się bawić . Dzisiaj stwierdził, że 6 rano to idealna pora na to żeby biedną rzodkiewkę gonić po domku . Może tak godzinami za nią latać, gdy jeszcze my się włączymy do gry, to kot jest strasznie szczęśliwy

[AYO]

Niniejszym stwierdzam u Dużych stan permanentnej kociej amby, niestety jest to choroba zakaźna i jak dotychczas nieuleczalna..
U KOTA stwierdzam stan zadomowienia na maxa [.ale wszystko przed Wami.. ]

Nie bójcie się - MIAU to bardzo silna grupa wsparcia

[Boo]

To ja sobie cichutko powzdycham ze szczęścia

[kinga w.]

Z powyższego opisu wynika że kot już się zadomowił, co gorsza infekcja ogarnęła już umysły Dużych... Przechlapane.

[Agata&Alex]

Zostawiłam moich mężczyzn samych w domu , ciekawe co się tam podzieje

[amyszka]

Kot zjedzony

[Agata&Alex]

Kot zjedzony

Nie pomyślałam a obiadu nie ma w domu