Marcelibu pisze:Fredziolina pisze:Marcelibu pisze:Teraz to się przyznam. Albo nie...
i to już!
No, że wczoraj tak się bałam o Hugcia, nie mogłam zasnąć, musiałam wziąć Hydroxyzynę na uspokojeniei obudziłam się już po godz. 5 i spać już nie mogłam z nerwów. Wiem, panikara jestem, ale ja tak mam...
Dziś mam oczy jak piaskiem posypane...
Marcelibu

Rozumiem Twoje zaniepokojenie.
Ja tez tak mam

Najważniejsze, że Hugcio odzyskał apetyt

Ciumeczki
