TRAGEDIA 63koty eksmitowane z mieszkania- błagam o pomoc!!!

[Małgocha Pe]

Nie powiem dokladnie dzisiaj bo nie wiem jak bedzie wygladal moj tydzien. ALe wiem ze musze jechac z wetem wiec za jednym zamachem zalatwie podanie lekow przeglad kotow, no i zabiore Paprocha. Mysle ze to bedzie blizej czwartku. ALe dam odpowiedz jak bede znala termin w ktorym wet bedzie mogl jechac.

Ok , przekazałam Honoracie może się wybierze w środę albo piątek.
Jako że na sobotę widzę chętne my z Honoratą pojawimy się zatem w niedzielę.No i bardzo ale to bardzo się cieszę że coraz więcej eksmitków z Przyborówka znajduje dom.
Teraz dopiero dowiedzą się czym jest prawdziwe życie
A ty zabers niby taka niepozorna a przebijasz Pudziana z tego co tu czytam,czyżbys była z nim spokrewniona
Jeśli tak to namów go na Przyborówko,obrobi całe w godzinę

[zabers]

A ty zabers niby taka niepozorna a przebijasz Pudziana z tego co tu czytam,czyżbys była z nim spokrewniona
Jeśli tak to namów go na Przyborówko,obrobi całe w godzinę

Gosia! Bój się Boga! Pudzian w rodzinie? Gdyby mnie zobaczył, uznałby, że trafił mu się bubel genetyczny wśród krewnych.

Ważne!
Kto brał posłanka do prania? Tak piszę, bo w Przyborówku wór już świeci pustkami. Pamiętajcie, że teraz w tygodniu musimy KONIECZNIE coś zabrać, bo nie będzie co wymieniać.

[Petka]

Ważne!
Kto brał posłanka do prania? Tak piszę, bo w Przyborówku wór już świeci pustkami. Pamiętajcie, że teraz w tygodniu musimy KONIECZNIE coś zabrać, bo nie będzie co wymieniać.

Posłanka wyprałam i są u Asi

[zabers]

O raju, jak dobrze. Z tego wszystkiego już mi się w głowie kołomyci. Petka - dzięki stokrotne! (już nurkowałam do łożka i wtedy mi się przypomniało o tych posłankach).
To super.
Aga 9955 - zabierz je, pliiiiz, jak pojedziemy w tygodniu.

[aga9955]

O raju, jak dobrze. Z tego wszystkiego już mi się w głowie kołomyci. Petka - dzięki stokrotne! (już nurkowałam do łożka i wtedy mi się przypomniało o tych posłankach).
To super.
Aga 9955 - zabierz je, pliiiiz, jak pojedziemy w tygodniu.

zabiore spoko

[Korciaczki]

Witamy! Ponieważ Gaspar (Gaspuś), nasz pingwinek, narazie nie ma swojego wątku, przekazujemy info: byliśmy z nim wczoraj u weta. Gaspar dostał krople na uszy, krople do oczu, scanomune i advocate. Waży 3,5 kg. Najgorzej jest z jama ustną - dziąsła sa w złym stanie. Jak Gaspar podkuruje sie tak ogólnie, będzie miał leczenie pod narkozą (ściaganie kamienia). Zrobimy na niego bazarek. Poza tym ogólnie jets bardzo grzeczny, zjadł dzisiaj mokrą bozitę, apetyt ma dobry. Noc spędził pod łóżkiem. Pozdrawiamy serdecznie Poznań.

[Etka]

raport z życia Kropka - Misia.



Przestawiłam kuwete i nalalam wody do wanny, to sprawilo ze wszystkie kupki w illosci dwoch trafily do kuwety. Siku standardowo takze.
Misia sie mizia, mruczy jest kochany i cudny.
Ma zaklepany domek, ale niewiadomo kiedy do niego pojdzie.
Domek wczoraj Misia widzial, Mis im sie podoba ze taki lagodny i grzeczny, zreszta komu by sie taki przytulak nie podobal. Kluczowe byly te kupy ale na szczescie sa juz gdzie trzeba.
Niestety ta druga byla bardzo nieladna, mam nadzieje ze sie biegunka nie zacznie, a moze to chwilowe z przejedzenia bo Misio kocha jesc bardzo.
Wypuscilam go na salony ale niestety bida znow zostala zamknieta, tak sie boi Majki mojej ze siedzial pod lodowka

[Etka]

Witamy! Ponieważ Gaspar (Gaspuś), nasz pingwinek, narazie nie ma swojego wątku, przekazujemy info: byliśmy z nim wczoraj u weta. Gaspar dostał krople na uszy, krople do oczu, scanomune i advocate. Waży 3,5 kg. Najgorzej jest z jama ustną - dziąsła sa w złym stanie. Jak Gaspar podkuruje sie tak ogólnie, będzie miał leczenie pod narkozą (ściaganie kamienia). Zrobimy na niego bazarek. Poza tym ogólnie jets bardzo grzeczny, zjadł dzisiaj mokrą bozitę, apetyt ma dobry. Noc spędził pod łóżkiem. Pozdrawiamy serdecznie Poznań.

Korciaczki - on w niedziele mial podany advocat, jest wpisany w ksiazeczce, nie mozna kotu tak szybko go podac znow bo mozna go otruc.

[Korciaczki]

Wetka przeglądała książeczkę To jest dobry weterynarz, na koncu miasta, a zjeżdżaja się tam ludzie z całych Tychów. Mamy nadzieję, że nie otrujemy Gaspara Mozę jednak nie miał podawane. U nas się wkleja taką pomaranczową wklejkę z napisem advocate, a wcześniej tej wklejiki nie ma. Zadzwonimy dzisiaj do wetki, co robić

[Etka]

naklejka jest wklejona w dziale odrobaczanie, jest takie cos w ksiazecze, osobiscie ja wklejalam w sobote i srodek przekazalam AniZ i ta chyba go podala bo pisala o tym w watku.

Kurcze, mam nadzieje ze bedzie ok.

[honda11]

naklejka jest wklejona w dziale odrobaczanie, jest takie cos w ksiazecze, osobiscie ja wklejalam w sobote i srodek przekazalam AniZ i ta chyba go podala bo pisala o tym w watku.

Kurcze, mam nadzieje ze bedzie ok.

Puste opakowanie po advocacie było w kopercie razem z tabletkami i książeczką. Wetka widocznie nie przejrzała dokładnie książeczki. Mam nadzieję, że nic Gaspakowi nie będzie. Zadzwonię za godzine do swojej wetki i zapytam jakie jest prawdopodobieństwo silnego zatrucia?

[Ania Z]

naklejka jest wklejona w dziale odrobaczanie, jest takie cos w ksiazecze, osobiscie ja wklejalam w sobote i srodek przekazalam AniZ i ta chyba go podala bo pisala o tym w watku.

Kurcze, mam nadzieje ze bedzie ok.

Puste opakowanie po advocacie było w kopercie razem z tabletkami i książeczką. Wetka widocznie nie przejrzała dokładnie książeczki. Mam nadzieję, że nic Gaspakowi nie będzie. Zadzwonię za godzine do swojej wetki i zapytam jakie jest prawdopodobieństwo silnego zatrucia?

advocat podałam, puste opakowanie dołączyłam na wszelki wypadek, bo tam i nr i seria !, a jechał dalej
w książeczce ma naklejkę i datę 18.04.2009 r (sama datę wpisywałam!)

[honda11]

naklejka jest wklejona w dziale odrobaczanie, jest takie cos w ksiazecze, osobiscie ja wklejalam w sobote i srodek przekazalam AniZ i ta chyba go podala bo pisala o tym w watku.

Kurcze, mam nadzieje ze bedzie ok.

Puste opakowanie po advocacie było w kopercie razem z tabletkami i książeczką. Wetka widocznie nie przejrzała dokładnie książeczki. Mam nadzieję, że nic Gaspakowi nie będzie. Zadzwonię za godzine do swojej wetki i zapytam jakie jest prawdopodobieństwo silnego zatrucia?

advocat podałam, puste opakowanie dołączyłam na wszelki wypadek, bo tam i nr i seria !, a jechał dalej
w książeczce ma naklejkę i datę 18.04.2009 r (sama datę wpisywałam!)

kotek jak do tej pory czuje się dobrze, zjadł i nic sie nie dzieje, miejmy nadzieję, że tak bedzie dalej

[Etka]

i za to kciuki!
a ja czekam na przepiekne zdjatka Korciaczek i na tekst do ogloszen od razu machne allegro

[honda11]

Etko cieszę się, że Miś zakuwetkował i jest realna szansa na domek