Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 20, 2009 17:57

kalair pisze:Wyciągam ciacho! Ależ zapach w całym domu!!! :D :D

Nie jestm głodna, nie jestem głodna :evil:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon kwi 20, 2009 18:06

Hannah12 pisze:
kalair pisze:Wyciągam ciacho! Ależ zapach w całym domu!!! :D :D

Nie jestm głodna, nie jestem głodna :evil:

A ja jestem głodna!! Koszmarnie, permanentnie, chcę chleba, ziemniaków i mięsa!! I nie wyjeżdżać mi z hasełkiem "to jedz ciastka"! Nie moge już patrzeć na trawsko!! :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 20, 2009 18:20

kinga w. pisze:
Hannah12 pisze:
kalair pisze:Wyciągam ciacho! Ależ zapach w całym domu!!! :D :D

Nie jestm głodna, nie jestem głodna :evil:

A ja jestem głodna!! Koszmarnie, permanentnie, chcę chleba, ziemniaków i mięsa!! I nie wyjeżdżać mi z hasełkiem "to jedz ciastka"! Nie moge już patrzeć na trawsko!! :evil:

A chudego białego mięsa np. pierś indyka tez nie możesz jeść.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon kwi 20, 2009 18:26

Hannah12 pisze:
kalair pisze:Wyciągam ciacho! Ależ zapach w całym domu!!! :D :D

Nie jestm głodna, nie jestem głodna :evil:

A ja jestem jestem jestem! :mrgreen:
Na to ciacho..Buuuuuu :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 18:28

kinga w. pisze:I nie wyjeżdżać mi z hasełkiem "to jedz ciastka"! Nie moge już patrzeć na trawsko!! :evil:

Hmm...ciastka to nie zielone! :twisted:
Zjedż ciacho drożdżowe! Jabłuszko starte, beza na wierzchu..No,beza-pojęcie względne.. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 18:33

Oglądałam kiedyś program o odchudzaniu. Na bezę można sobie nieraz pozwolić! Duża beza to ok. 55 kalorii.
Ostatnio edytowano Pon kwi 20, 2009 18:44 przez dora750, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon kwi 20, 2009 18:40

Ale fajnie! To przynajmniej ta beza na ciachu ma niewiele kcal! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 19:00

Hannah12 pisze:A chudego białego mięsa np. pierś indyka tez nie możesz jeść.

Mogę kurzego albo indyczego cycka, rybę... ale o panierce to zapomnij. Rybka na parze najlepiej, cycki gotowane lub pieczone. A mnie się marzy kawał karkówki duszonej z miodem i musztardą, albo schaboszczak wielkości talerza z chrupiącą panierką i do tego ziemniaczki... Takie gotowane ziemniaczki... Nawet bez skwareczków. :roll:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 20, 2009 19:14

A dla mnie akurat panierka niekonieczna..uwielbiam na przykład rybkę z mikrofali,tylko z przyprawą,i odrobiną oleju. :wink:
Mniam.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 19:15

Albo rybkę na cebuli w śmietanie... Pycha! Śmietana też jest be! :placz:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 20, 2009 19:21

Oj, nie kombinuj! :lol: :lol: Cycki z kury też lubię smażone tylko z przyprawą. :wink:
A ciacho pycha! Delikatne,nie bardzo słodkie. :D Zjadłam DWA kawałki.. :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 19:25

Spróbuj kiedyś... Normalnie cebulę dajesz na tłuszcz, jak sie troszeczkę tylko przydusi, nawet nie zeszkli jeszcze, kładziesz na to zamrożone filety rybne i na małym ogniu niech sobie pod przykryciem walczą. Jak rybka już jest ok, (tylko nie za długo bo sie rozleci) zalewasz śmietaną, możesz śmietanę troszkę "podbić" mąką. Sól, pieprz w trakcie. Pychotka. Maciejowa! To też możesz! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 20, 2009 19:29

A mnie TŻ zrobił na obiad dzisiaj stek świński w papryce (czerwona+żółta, ładnie). Pycha. On to umie gotować :oops: I jeszcze banana chce smażyć. Naoglądał się Gordona Ramsey'a i szaleje :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon kwi 20, 2009 19:31

kinga w. pisze:Spróbuj kiedyś... Normalnie cebulę dajesz na tłuszcz, jak sie troszeczkę tylko przydusi, nawet nie zeszkli jeszcze, kładziesz na to zamrożone filety rybne i na małym ogniu niech sobie pod przykryciem walczą. Jak rybka już jest ok, (tylko nie za długo bo sie rozleci) zalewasz śmietaną, możesz śmietanę troszkę "podbić" mąką. Sól, pieprz w trakcie. Pychotka. Maciejowa! To też możesz! :lol:

Ło matko, wlasnie widze, ze moge.. :D Ale zglodnialam, a mialam sie odchudzac... Kusicielki :twisted:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 20, 2009 19:32

"Piekielnej kuchni"? Niezłe to było choć... czasem okrutne.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google Adsense [Bot] i 1211 gości