Lenka w DS u noko, Leoś u Wiewior006- szczęście do kwadratu!

» Pon kwi 20, 2009 12:52

a ja mam pytanie praktyczne

widze, Wiewiór, ze macie w pokoju tapety.. czy kotki ich nie drapią??

» Pon kwi 20, 2009 13:15

Wiewior006 pisze:

Pozdrawiam Wszystkich w imieniu całej rodzinki Dzięki Korciaczki ;]

Ależ cudne macie koteczki :1luvu:

proszę wymiziać je ode mnie :wink:

» Pon kwi 20, 2009 13:37

noko pisze:Dzien dobry, dzien dobry!

Marcie dziekujemy za mile slowa
Lenka korzysta juz z kuwety. Nocne harce i miauki rekopmensuje prawie calodziennym snem.
Jest prawdziwym pieszczochem, ale jak to kot - sama decyduje, kiedy jest czas na drapando-mruczando.
Wczoraj wieczorem zaktywizowala sie na tyle, ze bawila sie pileczka i myszka z piorkami (prawdziwe show!)
Za strategiczne miejsce obrala wieze na komodzie, skad ma widok na cale mieszkanie.
Bedzie z niej prawdziwa melomanka

Pozdrawiamy serdecznie i mamy nadzieje, ze Migotka szybko sie zaaklimatyzuje w Waszym domku.

oj tak melomanka

ale czeka was pewnie wymiana sprzętu bo Lenka będzie roooosla szybko w tak fajnym domku

» Pon kwi 20, 2009 13:44

Fajny Domku, jak tam Lenka dzisiaj i ... w ogóle?

» Pon kwi 20, 2009 17:00

Kociaki wymiziane

A co do tapet, to w kuchni i dużym pokoju mamy tapety do wymiany. A to za sprawką Luny, która jak była malutkim kociakiem to wspinała się po rogach ścian aż pod sam sufit... Poza tym jeszcze czasem używa tapet jako drapaka, kiedy się chce poprzeciągać, ale na szczęście z tego też już zaczyna wyrastać ;] W sumie to na tapecie w dużym pokoju tego nawet tak bardzo nie widać, za to w kuchni wygląda to okropnie

A Leoś wcale nie niszczy tapet.

» Pon kwi 20, 2009 18:22

Oj to Lenka tez już we własnym domku

Śliczna z niej koteńka.

» Pon kwi 20, 2009 18:32

Lenka zostala dzis po raz pierwszy na troche dluzej - spisala sie na medal.
Wciaz zwiedza katy - uwielbia przegladac sie w lazienkowym lustrze, wymyslila takze nowy sport - atakowanie palcow u nog (siedzi sobie czlowiek z komputerem na kolanach, blogi spokoj, a tu nagle drapu, drapu po stopie

)
Od razu zalapala do czego sluzy drapak - postanowilismy dokupic wyzszy walek, aby podczas drapania mogla sie wyciagnac jeszcze bardziej.
Czasem wskakuje sama na lozko i doprasza sie pieszczot, czasem sobie ich nie zyczy i umyka w kacik.
Zwraca tez uwage na dzwieki klawiszy klawiatury

Ulubiona zabawka to wciaz sizalowa myszka z piorkiem - piorka sa kazdorazowo wylizane, a Lenka podrzucajac myszke staje na dwoch lapach (moze uda sie nam zrobic zdjecie, jak na razie wyszly rozmazane)

Serdecznie pozdrawiamy Wszystkich!

» Pon kwi 20, 2009 18:50

Wiewior006 pisze:Kociaki wymiziane

A co do tapet, to w kuchni i dużym pokoju mamy tapety do wymiany. A to za sprawką Luny, która jak była malutkim kociakiem to wspinała się po rogach ścian aż pod sam sufit... Poza tym jeszcze czasem używa tapet jako drapaka, kiedy się chce poprzeciągać, ale na szczęście z tego też już zaczyna wyrastać ;] W sumie to na tapecie w dużym pokoju tego nawet tak bardzo nie widać, za to w kuchni wygląda to okropnie A Leoś wcale nie niszczy tapet.

dzieki za odpowiedz, bo wlasnie sie zastanawiam nad urzadzeniem mieszkania

Leoś to grzeczniasek - głaski dla ślicznych koteckow