Dla nich wszystkich oddanie do Schronu skończyło się totalnym wycofaniem i zagubieniem.
Nie chciały być głaskane, brane na kolana, czy na ręce.
A jej zawsze udawało się uciec.
Pewnego, bardzo zimnego dnia, zastałam ją w boksie w budce.
Przekonana, że Gama zaraz ucieknie, powolutku do niej podeszłam.
Delikatnie podsunęłam do niej rękę i mimochodem zaczęłam głaskać.
Gama była przerażona.

Od tej pory, nigdy już nie udało mi się choćby jej głasknąć.
A przecież kiedyś była głaskana, kochana, tulona.
Nic to - pomyślałam sobie - trzeba zacząć z nią "pracować", bo w każdym innym przypadku Kota zupełnie się wycofa.
Kiedy byłyśmy ostatnio z Patrycją, obu nam udało się ją pogłaskać.
Przerażone ślipia, wbity w ściankę budki ogromnie zdenerwowany czarny kłębek, szukający drogi ucieczki - oto reakcja przepięknej Koty.
Przedstawiam Gamę.




Prosimy o pomoc w znalezieniu jej domu, ponieważ na bezpośrednią adopcję ze Schroniska nie ma szans.
Gama ma około 3 lata.
Jest wysterylizowana, zaszczepiona i regularnie odrobaczana.
Banerek dla Gamy
amyszka pisze:Banerek dla ślicznej kotki:
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/383n][img]http://upload.miau.pl/3/232230.gif[/img][/url]
/Kod z ramki należy skopiować i wkleić do podpisu./