Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 19, 2009 10:42

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon kwi 20, 2009 6:47

brydzionek :wink:
Bliźniaczki :love:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon kwi 20, 2009 6:50

kinga w. pisze:
charm pisze:
tosiula pisze:No tak, wiemy że jesteśmy urocze. Cóż, tak bywa. (...)
Tosia i Pysia


Zgadzamy się, że Tosia i Pysia są najładniejszymi burymi bliźniaczkam -kotkamii :)
Ale to my jesteśmy najprzystojniejszymi burymi kocurkami-bliźniakami ;-)
(a już na pewno będziemy, jak dorośniemy ;-)) :twisted:
Beeju i Guree

Ufff... Ciężkie jest życie gwiazdy...
Kłaczek. Też bury i jedyny w swoim gatunku.
P.S. Chyba że porównać z Romkiem...
:roll:


I tak wszyscy są jedyni w swoim rodzaju :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 20, 2009 7:12

Ach te Torilowe oczyska :love: :love: :love:
A fotka przytulonych Bliźniaczek ... no po prostu wymiata :love:
Aż Ratanek tym razem na drugi plan zszedł ;)

Bry 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon kwi 20, 2009 7:15

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 7:24

Z mokrymi karmami jest tak, że ja jakoś za nimi nie przepadam :lol: Wolę dać surowego mięcha, zresztą Romek też za mokrymi nei przepada

Ze składów to mi pasują:
Animonda (choć może niekoniecznie Brocconis ze swoimi 8% mięsa), Carny, które ma 88% mięska, a czasem nawet 100% ;) w co nie jestem w stanie uwierzyć, bo to nie ta cena (tu wytłumaczeniem może być hasło ze składu: mięso i zwierzęce produkty uboczne (czyli co? łapki, pazurki, skóra? nikt tego nie wie)), jest Integra, ok. 93% mięsa (przy czym Integrę nawet romek czasem łyknie ;)). Rafine: niecałe 40% mięsa, reszta to zboża, Von Feisten: 14 - 60% mięsa w zależności od rodzaju (ale uwaga: znowu mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego)
Mnie składem jeżeli już to najbardziej przekonuje Carny (gdyby nie te produkty pochodzenia zwierzęcego, to nie miałabym się do czego przyczepić :lol:) albo Integra


MIAMOR jedyna puszka którą Romek wciąga (pod warunkiem, że to tuńczyk akurat ;)) Ze składu naprawdę rewelacja (85% mięsa podstawowego i 15% dodatków (typu warzywa albo krewetki :lol:). Braki, o których pisałam jeszcze nie są na rynku widoczne - to nie tak, że w sklepach brakuje albo w hurtowniach, na razie to tylko importer ma mały problem, bo nie jest w stanie przewidzieć kiedy bedzie miał następną partię, a ja lubię u siebie mieć świeżynki ;)). Teoretycznie nie ma produktów pochodzenia zwierzęcego

ALMO NATURE: 75% mięsa, reszta to ryż (1%) i woda. I tu ujawniają się różnice w podawaniu składów karm mokrych: jedni tą wodę podają w procentach, inni nie. Ogólnie skład dobry - z ceną dużo gorzej ;) Nie bardzo wiem jak to porównywać z innymi producentami, bo inni nie podają ile jest wody.

Feline Porta: 34 % mięso z kurczaka, 4,5% ryż, 4,5% wątróbka z tuńczyka, 1% suszone jaja, 1,1% olej słonecznikowy, 54,9% wywar z kurczaka. Skład ok, cena tak sobie ;) Czyli więcej niż połowa puszki to rosół ;)

BOZITA: skład ok, procenty też ok, ale mnie nie przekonuje zawartość wieprzowiny w sporej ilości (40%) i zawartość karmelu (nie wiadomo po co - dla kotów barwa dania chyba nie ma znaczenia ;)). Nie wiem też dlaczego w mokrej karmie używają mączki mięsnej
Mięso z kurcząt, wątróbka, płucka, mączka mięsna, mięso z okonia rzecznego (min.4 %), składniki mineralne, jaja, warzywa, karmel jako barwnik 0,0225 %.
Udział mięsa i składników mięsnych: 88 % (w tym 40% kurczak, 40 % wieprzowina, 20 % wołowina).

EVANGER'S - promowany jako dobra karma. Niestety nie podają procentowej zawartości składników i w taki sposób nic nie można o niej powiedzieć. No i ma formę "mięsnej" brei ;)

Gimpet Shiny Cat: 44.6% czystego mięsa z makreli, 4.6% białego mięsa kurczaka), a reszta? Któż to wie ;) Do tego mało naturalny wygląd: pałeczki w sosie (prawie jak whiskas ;)) Romek nie tyka, ale są koty, który tylko taką formę mokrej karmy zjadają

Jest jeszcze LEONARDO: ze składu ok, ale po otwarciu już średnio (te produkty pochodzenia zwierzęcego to czasem gołym okiem można dojrzeć, no ale skądś się ta cena bierze ;) Mięso i produkty pochodzenia mięsnego (min 65% oraz min 15% królika), wywar mięsny, minerały.

ROYAL CANIN: wygląda jak whiskas :twisted: Ze skladu niewiele można wywnioskować, bo nie podają procentów. Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, ryby i produkty pochodne, zboża, wyciąg z białek roślinnych, oleje i tluszcze, produkty pochodzenia roślinnego, sole mineralne

Oczywiście jest jeszcze mnóstwo innych rodzajów, ale nie jestem w stanie opisać wszystkich :D Mnie osobiście przekonuje tylko Miamor, ale to nie znaczy że inne są do niczego, ja trochę inaczej patrzę na karmę mokrą - ona ma być tylko dodatkiem i ma być bez zbóż (ale to już moja teoria, że kot to nie kura, nie musi jeść zboża, warzywa i inne roślinki mu wystarczą) :twisted:
Za to ogólnie najlepiej u mnie schodzi royal (w sumie powinnam go za to lubić :lol:)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 20, 2009 7:29

Z mokrymi karmami jest jeszcze jedna sprawa - dopóki nie są podstawowym pokarmem kota, to ich skład aż tak wielkiego znaczenia nie ma, bo to tylko przysmak :) Gorzej jak koty jedzą tylko mokre - wtedy trzeba się poważniej nad składami zastanowić

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 20, 2009 20:19

Witaj Beatko :P
Dzięki za wyczerpujący referat :P Jestem własnie w takiej sytuacji, że mokre jest u mnie podstawą wyżywienia kotów. Nawet jak dostaną mięso, to i tak dopominają się puszeczki :roll: Dwa razy dziennie. jest to męczące, zwłaszcza latem kiedy trzeba bardziej pilnowac świeżości jedzenia.
Ale sądząc z twojej wypowiedzi koteczki dobrze wybrały. Najlepiej smakuje im miamor i animonda. Testery mają w pyszczkach :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 20, 2009 20:20

kalair pisze:Obrazek :wink:

Witaj Bożenko :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 20, 2009 20:21

O,Tosiulka..Moim też. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 20:22

Avian pisze:Ach te Torilowe oczyska :love: :love: :love:
A fotka przytulonych Bliźniaczek ... no po prostu wymiata :love:
Aż Ratanek tym razem na drugi plan zszedł ;)

Bry 8)

cześć :P
ratanek nie da się zepchnąć na drugi plan. Zawsze stara się być miedzy głaszczącym człowiekiem a głaskanym kotem :lol: Mały zaradny koteczek :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 20, 2009 20:23

kalair pisze:O,Tosiulka..Moim też. :wink:

Którą karme twoje wolą?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 20, 2009 20:24

MarciaMuuu pisze:brydzionek :wink:
Bliźniaczki :love:

Brywieczorek :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 20, 2009 20:32

tosiula pisze:
kalair pisze:O,Tosiulka..Moim też. :wink:

Którą karme twoje wolą?

Lubią tak samo animondę i miamorka. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 20, 2009 21:16

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Dominka1, muza_51, zuza i 168 gości