[Białystok3]'syjamiątko' s.82 i 'rosyjski' Iwan s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 18, 2009 2:45

Utrzymiję kontakt mailowy z dziewczyną z Bojar. Myślę, że w sobotę lub niedzielę odwiedzę ją.... I zobaczę kotki... Być może - prawdziwych Bojarów?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob kwi 18, 2009 20:29

Natrafiłam przypadkowo na wiersz o kotku i o piesku:

,,Różnica.

Zapytano mnie kiedyś, co wiem

(abstrahując od sprawy wyglądu)

o różnicy między kotem a psem.

Ot, zwyczajna różnica poglądów.


Najważniejsza różnica jest znana,

a ta reszta się prawie nie liczy.

Otóż pies – jak wiadomo – ma Pana,

a Kot – ma personel pomocniczy."

Chyba prawda?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob kwi 18, 2009 21:24

O tak Janiu, nic dodać nic ująć :)

Sobie dziś grzecznie pracowałam a telefon dzwonił. Nie miałam jak odebrać a on dzwonił i dzwonił. (nieznidentyfikowany numer)
Tak sobie pomyślałam - tak intensywnie to dzwoni tylko p.Agnieszka od p.mirka :roll:
I za chwilę sms od Szałwii, że p.Mirek wynalazł kilkunastodniowego kociaka. (coś tak czułam że nie warto odbierać :roll:)
Genialnie - gdyż naprawdę nie bardzo jest ktoś kto mógłby pełnić całodobowy dyżur nad drącym się maluchem, poza tym takie maleństwo jest strasznie kruche,naprawdę szanse na przeżycie na sztucznym karmieniu to50/50 :(

ALe na Bema są kociaki w podobnym wieku - 5 sztuk i mega dzika kocica.
Zawieźli, podrzucili. Mały się przyssał. Trzymajcie kciuki, żeby go przyjęła.

Tam się jeszcze dwie kocice okociły :strach:
To to miejsce z którego pochodzą Kenia Zambia i jeszcze 3 kićki od Jani :roll: Fabryczka, nie ma co :roll:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob kwi 18, 2009 21:51

janiu przekazuje Ci pozdrowienia od Iwanka i jego nowej opiekunki Ani dziś byłam u nich w odwiedzinach. Wycałował mnie na powitanie:) To uroczy kot bardzo podobny z charakteru mego Wiktora - tez taki kontaktowy:) Zapewniam że Iwan ma wzorowa opiekę. Jeszcze trochę męczy go katarek ale już jest znacznie lepiej. Jeszcze kilka dni będzie dostawał antybiotyk (przedłużono kurację).
Ania zakupiła nowy transporterek więc oddała twój.
Nie wiem czy wiesz ale najprawdopodobniej w poniedziałek przywiozę do ciebie pelet z Beatka więc podrzuce od razu transporterek.
Do zobaczenia

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob kwi 18, 2009 22:01 Koleś

Przedstawiam mój nowy nabytek KOLEŚ. Jest to kot mojej przyjaciółki, która obecnie mieszka w Londynie. W chwili obecnej Koleś jest pod moją opieką, ale szukam mu b. dobrego domku:)
Jestem juz wstępnie umówiona w środe z bardzo fajna dziewczyna i je mamą mam nadzieje, że to będzie ten właściwy domek, bo kot jest naprawdę super. Sama bym go zostawiła, ale moje kotki nie bardzo Kolesia akceptują

Obrazek
Obrazek

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob kwi 18, 2009 23:11

Asika, piszę PW w sprawie kolesia - jest zapotrzebowanie na właśnie takiego :)

Mocne kciuki za malca, a raczej za przybraną kocią mamę, żeby maluszka przyjęła. Jak zadzwonił p. Mirek to się przeraziłam, bo jakoś jeszcze nie docierało do mnie że "zaczęły się" maluchy...

P.S. U kogo mogłabym podczepić się pod zamówienie na pellet?

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Nie kwi 19, 2009 10:47

Dzisiaj Kacper nie wykorzystał swojej szansy na fajny dom.
Miał trafić do Pani, której odszedł kot. Był prawie identyczny. Państwo przyszli a w Kacpra jakby całe zło świata wstąpiło - nie dał się wziąć na ręce, uciekał, nie reagował ani na miskę ani na myszkę. Nic dziwnego, że nie pojechał. A za chwilę był jak odmieniony - można było pogłaskać, mruczał przy jedzeniu. Chyba nie chciał się wyprowadzić.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 10:52

o masz co za pech
A może Kacper coś przeczuwał :conf: ... taka kocia intuicja;)

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Nie kwi 19, 2009 11:08

Coś w tym jest :) Wczoraj był wyjątkowo grzeczny, nawet nie bił się z Bazylem.

Obrazek
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 12:20

We czwartek przyjedzie do mnie taka oto cudowna kocia dziewczynka

Obrazek

Kocia nazywa sie Kaśka, jest w pełni ucywilizowanym ok. rocznym kotkiem, kuwetkujacym, odrobaczonym, przebadanym laboratoryjnie i zaszczepionym.Kaśka musi sie wyprowadzić wraz z innymi puchatymi kotami od pani, u której wykryto bardzo silną astmę z dusznościami i bezdechami. Jest to kicia kolankujaca, bardzo proludzka, uwielbiajaca głaskanki i mizianki. Oddam kocią pannę tylko do najlepszego domku i zaklepuję sobie w umowie adopcyjnej mozliwość comiesiecznych odwiedzin. Jeśli kogoś zainteresuje kiciunia proszę o PW.
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 13:31

Puchatki nie będą długo czekać, trzymam kciuki za jak najlepsze domki.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 18:04

Śliczna puchatka ciekawa jestem jak chłopaki sie będą zachowywać w stosunku do niej. A co z pozostałymi kiciami od tej pani, czy znalazły juz DT?

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie kwi 19, 2009 18:46

Wybrałam się na umówioną godzinę na ul. Starobojarską.
Niestety, karmicielki nie udało mi się spotkać.
Widziałam smutne kotki....
I wróciłam smutna...
Jaki ciężki jest los TYCH BEZDOMNYCH, BEZPAŃSKICH KOTKÓW wśród hałaśliwej BEZTROSKIEJ i ROZBAWIONEJ młodzieży...
A niby taki piękny jest świat...
:(

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 18:53

chłopakom moim tłumaczę, że kociunia bedzie tylko czasowo, może nie bedzie wielkiego pyszczkobicia :( wiem, że nie wszystkie kocie znalazły jeszcze domki tymczasowe, ale na wiecej puchatków nie mam warunków
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 19, 2009 20:24

Wielka szkoda Janiu, że Luspa się nie stawiła,chyba jak zwykle robi dużo szumu :roll:
Jania widziała narazie jedną lekko kotną kotkę. Więc łapanka na gwałt potrzebna...

Basica - zastanawia mnie dlaczego dziewczyny nie szukały domu tym puchatkom w Warszawie?
Przecież Koleś (puchatek) był zarezerwowany już dzień po wystawieniu? A on ma 7 lat więc to nie jest takie hop-siup.
W sprawie Gibona (nawet nie był wystawiony) miałam kiedyś z 6 telefonów z Warszawy (nie licząc tych z Krakowa, Łodzi i Szczecina :roll:)
Coś mi tu nie pasuje...
a przecież nie ma tak że oddajemy "rasowce" pierwszemu kto zadzwoni - Puchatki od Szałwi mają super domek, Na domek Gibcia też nie można narzekać :wink:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 196 gości