Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 5

» Nie kwi 19, 2009 18:23

Ech! Teraz to latam do kuwety sprawdzać co i jak po każdej wizycie każdego potwora. Swoją droga kiedyś przypłacę to życiem albo choć zdrowiem. :evil:

» Nie kwi 19, 2009 18:31

kinga w. pisze:Ech! Teraz to latam do kuwety sprawdzać co i jak po każdej wizycie każdego potwora. Swoją droga kiedyś przypłacę to życiem albo choć zdrowiem.

Znaczy: udusisz się? :twisted:

» Nie kwi 19, 2009 18:37

dora750 pisze:
kinga w. pisze:Ech! Teraz to latam do kuwety sprawdzać co i jak po każdej wizycie każdego potwora. Swoją droga kiedyś przypłacę to życiem albo choć zdrowiem.

Znaczy: udusisz się?

...podtruje oparami.. :twisted:

» Nie kwi 19, 2009 18:40

NIeee... Ilekroć robię krok, okazuje się że Hino leży tuż za mną pod nogami. Poszłam do kuchni zaglądnąć do piekarnika - to przecież sekundy - wstaję z kucek i... potknęłam sie na Hino. Potrafi mi sie uwalić pod nogami nawet jak - za przeproszeniem - idę siknąć. Ta chwila na muszli jej wystarcza żeby sobie zająć pozycje. Wstając z fotela też muszę ją ominąć. Wierniejsza od cienia.

Tysiek sie odesr... Klasyka, bardzo ładnie.

» Nie kwi 19, 2009 18:42

Dzień dobry wieczór bardzo

Mru i spółka

» Nie kwi 19, 2009 18:46

Cześć, Mrubisku!
U nas Duża amoku dostała jakiegoś. Normalnie sie bawię, normalnie śpię, a ona z powodu głupiego qpala dostaje schizy. No, Hino ma podobnie jak ja...To już sie wysr... spokojnie nie można żeby prywatności nie naruszali?
Kłaczek na luzie

» Nie kwi 19, 2009 19:04

kinga w. pisze:
Tysiek sie odesr... Klasyka, bardzo ładnie.

Klasycznie. :twisted:

Hino-buziaczki! :wink:

I dajże Futrzaka!

» Nie kwi 19, 2009 19:08

Futro też bardzo ładnie... :evil:

» Nie kwi 19, 2009 19:09

Kłaczku! Mojej Duzej tez dzisiaj odbilo. A wszystko dlatego, ze wszedlem do kosza na smieci zobaczyc co tam jest. Duza sie zdenerwowala, bo podobno wyrzucila tam jakies niedobrosci. A ja nic takiego nie widzialem. Tylko kawalki pysznej kielbaski...
Mru niewinny

» Nie kwi 19, 2009 19:19

Mrubisku!
Duzi są przewrażliwieni na punkcie swoich odpadków. Chowają to do kosza jak najcenniejsze skarby a potem gdzieś ukradkiem wynoszą. Przeważnie wieczorem jak jest ciemno. A jakby tak kot chciał coś uszczknąć coś z tych dobrości to awantura od razu. Nie dojdziesz z nimi do ładu.
Kłaczek doświadczony

» Nie kwi 19, 2009 19:22

kinga w. pisze:Futro też bardzo ładnie...

Dasz czy nie? :twisted:

» Nie kwi 19, 2009 19:27

kalair pisze:
kinga w. pisze:Futro też bardzo ładnie...

Dasz czy nie?

Qpala?? No, coś Ty?

Przepis muszę dopracować. Smakowo ok, ale wyjściowo masa musi być gęściejsza bo mi grysik lekko osiadł na dnie a powinien się równo rozłożyć. Konsystencja ok. W sumie dobre, z wyjątkiem tego "ale"... Mniej mleka i be ok. Robi się błyskawicznie.

» Nie kwi 19, 2009 19:36

kinga w. pisze:
kalair pisze:
kinga w. pisze:Futro też bardzo ładnie...

Dasz czy nie?
Qpala?? No, coś Ty?

Ni, NIE QUPALA :twisted:

kinga w. pisze:Przepis muszę dopracować. Smakowo ok, ale wyjściowo masa musi być gęściejsza bo mi grysik lekko osiadł na dnie a powinien się równo rozłożyć. Konsystencja ok. W sumie dobre, z wyjątkiem tego "ale"... Mniej mleka i be ok. Robi się błyskawicznie.

i tak brzmi smacznie. :wink:

» Nie kwi 19, 2009 19:50

Smaczne jest, ale grysik jednak trochę opadł a moim zdaniem powinien być równomiernie rozłożony. Mniej mleka trzeba - pasuje mi uzyskać konsystencje gęstej śmietany...

» Nie kwi 19, 2009 20:12

Masz karę za Futerko.
:evil:

Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 5

Kto przegląda forum