Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 4.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 19, 2009 14:43

Fredziolina nie kupuję prasy, więc nie wiem.

Przed chwilą karmiłam Red Gizmo i przypomniało mi się, że biedak koniecznie potrzebuje wyczyszczenia i rwania zębów. Naprawdę ma koszmar w pyszczku.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 19, 2009 16:55

Przed chwilą Benek stojąc na parapecie naznaczył szafkę kuchenną.

W tej czynności jest niebywalne zręczny.


coz byloby super jakby dotarło do niego ,ze mozna sie wyzywać artystycznie w inny sposob ....bradziej kulturalny, np drapiac drapaka ;)

tonkijska menda i syjami pomiot , tak mi sie spodobaly, ze chyba zastosuje je w odniesieniu do pewnych ludzi :wink: :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103045
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 19, 2009 17:00

Anulka111 to już druga noc i tyle wystarczyło abym się wkurzyła na Benka. Wyje jak syrena okrętowa. Żeby tylko tak sobie wył to bym przeżyła, ale on wyje na koty i przyjmuje postawę niezbyt przyjazną. Jeszcze nie doszło ani razu do zwarcia między kotami jednak wymaga to ode mnie czujności. Za karę nie czekając do czwartku zafundowałam mu kastrację już dzisiaj. Może do nocy dobrze nie wytrzeźwieje i będzie trochę spokoju.

Tu jeszcze nie wiedział co go czeka.


Śliweczka je, pije, kuwetkuje i domaga się pieszczot. W całkowitej swobodzie przeszkadzają jej koty i czasem wchodzi za tapczan gdzie zrobiła sobie azyl. W nosie jeszcze jej bulgocze i koniczne są wizyty u weta.
nic nie poradze , ale benek bardoz mi się podoba , ma takie anielskie spojrzenie na tyhc fotkach jak jeszcze nie wiedzial ,ze straci jajka :lol: :lol: :lol: mam nadzieje ,ze u Ciebie mu sie charakter poprawi od razu na anielski :lol: :lol: :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103045
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 19, 2009 17:54

mirka_t pisze:

chętnie przyjmę wykładzinę PCV 3m x 3m.

U weta dług ponad 500zł, w kolejce kastracja Munia i 5 sterylek. Chad może jeszcze trochę poczekać. Dzisiaj u weta zostawiłam tylko 30zł za zastrzyki dla Śliwki i tabletki. Gdy wróciłam od weta Tomcio zrobił mi niespodziankę a mianowicie zaczął siać tasiemcem. Kolejny do kilkakrotnego odrobaczenia.

[...] Przed chwilą karmiłam Red Gizmo i przypomniało mi się, że biedak koniecznie potrzebuje wyczyszczenia i rwania zębów. Naprawdę ma koszmar w pyszczku.




Mirko, na pewno u siebie znajdziesz wykładzinę, zorientuj się jaki to koszt, myślę ze wspólnie z bywalcami Twojego wątku coś wymyślimy.

Jutro na allegro wystawie wierna kopie obrazu Jana Stanisławskiego, i jestem pewna, ze znajdzie nabywce. Jakaś złotówka wpadnie na spłatę długu :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie kwi 19, 2009 22:09

Fredziolina jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc. Gdyby nie pomoc równie życzliwych jak Ty ludzi mój dług u weta byłby o wiele większy.


A teraz pokażę inne :arrow: oblicze Benka i ta rysa na mojej ręce to wcale nie jego sprawka. :wink:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 19, 2009 23:20

....mysle ,ze to dobry pomysl oc fredziolina proponuje...a wykladzina przy lejkach jest niezbedna......zorientuj sie w sklepach u siebie ile kosztuje taka na ktora moglabys patrzec ..... :P i nie aptz na te najtansze ,bo one sa jakosci beznadziejnej ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103045
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 20, 2009 9:15

anulka111 pisze: zorientuj się w sklepach u siebie ile kosztuje taka na która mogłabyś patrzeć ..... :P i nie patrz na te najtańsze ,bo one są jakości beznadziejnej ;)


no właśnie 8) czekamy na info 8)

Miłego dnia :)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon kwi 20, 2009 21:42

tak jak przypuszczalam sciagnelam pozno i padnieta max.....ale widok twych kotow w watku dodal mi energii....biore sie do roboty ;))) pozdrawiam serdecznie i zmykam do roboty :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103045
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 21, 2009 8:20

Pobuuuuuuudka!!!!!! 8)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 21, 2009 16:29

przywleklam sie z pracy....padnieta na mordke ...ale usiluje sie pozbierac,.......rewty , ale tu cicho ,czyzby tu wszyscy odpoczywali ???? Mirko co słychac u kociastych ???
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103045
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 21, 2009 17:10

Fredziolina i pewnie jeszcze kilka osób się na mnie pogniewa, ale łatwiej mi było ściągnąć kota do domu niż jechać do schroniska, aby go sfotografować. Na dodatek kyziczek zgłosiła się jako chętna do przyjęcia beżowego na tymczas tylko ona jest w Łodzi a transportu na razie nie ma.
Bardzo możliwe, że beżowy zgubił się komuś. Nie jest mocno skołtuniony, ma czyste uszy i pcheł na razie też nie namierzyłam. Dokładniejsze oględziny będą w czwartek podczas kastracji. W schronisku był 3 dni i nie miał zbytniego apetytu. Tylko skubał jedzenie. U mnie zjadł już solidną porcję Profilum jednak było to przed zamknięciem go w klatce. Beżowy nie jest wykastrowany i oczywiście zaczął znaczyć, dlatego też byłam zmuszona go zaaresztować. Nie jest z tego powodu zbyt szczęśliwy i nie spodobało mu się legowisko. Zaakceptował akrylowy kocyk. Sierść ma matową i nieprzyjemną w dotyku. Wydaje się być miłym kotem, choć prawdziwy charakter ujawni za jakiś czas. Teraz buzują w nim hormony.
Jestem skłonna wydać beżowego komuś na tymczas lub zaraz po kastracji do domu stałego.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 21, 2009 17:40

mirka_t pisze: Fredziolina i pewnie jeszcze kilka osób się na mnie pogniewa, ale łatwiej mi było ściągnąć kota do domu niż jechać do schroniska, aby go sfotografować. Na dodatek kyziczek zgłosiła się jako chętna do przyjęcia beżowego na tymczas tylko ona jest w Łodzi a transportu na razie nie ma.

Jestem skłonna wydać beżowego komuś na tymczas lub zaraz po kastracji do domu stałego.

Obrazek


Kicior piękny i biedny :(
Mirko nie gniewam się, tylko staram zrozumieć :( Sama wiesz, że tym sposobem nie wyjdziesz na prostą :roll:
Musisz nauczyć się odmawiać. Przynajmniej do czasu gdy nie zmniejszysz liczebności.
Utrzymanie takiego stada jest bardzo kosztowne, a Tobie jest ciężko :(
Mirko, życie to nie tylko i wyłącznie koty :(
Ja również kocham koty, pomagam im, jednak nie chcę aby moje życie skupiało się tylko i wyłącznie na nich. Mimo iż mam ich 12 w domu i 10 na działce, wolny czas wykorzystuje na swoje zainteresowania.
Postanowiłam, że z lecznicy nie wezmę żadnego kota, będę odmawiać wetce. Swojego postanowienia się trzymam. Trudno, ale jeśli kot nie stanie na mojej drodze, to się u mnie nie znajdzie, no chyba żeby to była niesamowita bida.

Kyziaczek jest chętna go przetymczasować to "gderaj" i proś o transport.

Szukaj transportu i zacznij bardzo aktywnie szukać domu dla tych co się do nich nadają, proszę .......

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 21, 2009 17:47

Jak wpadnę do Bydgoszczy to Cię stłukę na kwasnie jabłko! :evil: :lol:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 21, 2009 17:50

Piszę jak to kocury znaczą a przed chwilą przyłapałam na takiej czynności Śliwkę, która stojąc na tapczanie sikała na szafkę, Wcześniej byłam pewna, że to Benek leje na szafkę.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 21, 2009 17:53

Śliwka wykastrowana, prawda?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości